fuser napisał(a):awax napisał(a):skąd Wiesz ile oleju wyciekło razem z czynnikiem jeżeli go w części brakuje?
no właśnie o to mi chodzi: skąd wiadomo ile jest oleju w układzie ?
Może trochę rozjaśnię sytuację. Ja tu piszę z pozycji klienta, a nie serwisanta![]()
Interesuje mnie jak powinna być przeprowadzona prawidłowo procedura uzupełniania czynnika. Raz już się sparzyłem na serwisie i chciałbym wiedzieć jak najwięcej, aby więcej mnie w jajo nikt nie robił. Zakupiłem auto z niesprawną klimatyzacją, niestety była zima i nie można było zweryfikować jej sprawności. Na wiosnę okazało się, że klima się nie włącza nadal. Jako, że nikt nie potrafił mi polecić żadnego dobrego serwisu pojechałem do pierwszego z brzegu. Diagnoza: pusty układ. Napełnianie - po trzech miesiącach znowu nie chłodzi. Ponowna wizyta - nieszczelność na złączu skraplacza oraz sprężarka nie daje ciśnienia. Sprężarka i chłodnica do wymiany.Taki olej się wymienia.Jest bardzo higroskopijny.Oleju się nie uzupełnia.Szuka się wycieku i go eliminuje.olej wymienia się w całości według podanych danych producenta uwzględniając olej pozostawiony na ściankach instalacji.Żaden kombajn nie zastąpi doświadczenia.
Moja diagnoza - niestety po fakcie: w wyniku kolizji (wahacz od strony złącza skraplacza był nowy) nastąpiło rozszczelnienie układu i wyciek całego czynnika z większością oleju. W tym stanie klimatyzacji serwis powinien zdemontować sprężarkę i sprawdzić ile pozostało w niej oleju. Oni natomiast dolali 30g do pustego układu i prawie kilo gazu. Skutkiem tego przytarły się łopatki sprężarki, na szczęście nie na tyle, żeby poszły opiłki. Sprężarkę zregenerowałem sam - uruchomiłem łopatki, wymieniłem wszystkie uszczelnienia i zalałem odpowiednią ilością oleju (pierwotnie było ok. 20g czyli sporo za mało) z uwzględnieniem ilości w pozostałych elementach układu. Nieszczelność na chłodnicy usunąłem i w innym zakładzie napełnili mi czynnikiem.
Klima chłodzi drugi sezon, po roku ubyło 100g gazu.
Sorry za offtopic, ale wracając do sedna to jak to jest z tym olejem ? Bo, że maszyna całego nie wymieni to ja wiem. Myślałem, że jak się ściągnie z czynnikiem np. 20g to się daje tyle świeżego plus ileś tam procent na wycieki. Skoro jednak koledzy tu sugerują, że nie ma sensu wymieniać to jak wygląda taka procedura bez użycia automatu, ale zgodnie ze sztuką ?
Bo jeśli nie ma odolejacza przed stacją odzysku to olej idzie w butlę (no i w stacji coś tam też gdzieś zostaje) i potem z powrotem po próżniowaniu też nie wszystko trafia do układu. W takim razie po kilku sezonach oleju będzie sporo brakować. No, ale ja nie jestem fachowcem w tej dziedzinie więc proszę mnie poprawić jeśli źle myślę, bo chciałbym wiedzieć jak to powinno być zrobione prawidłowo.
pozdro
"Wszelka innowacja nie jest zasługą badań rynkowych ani starannie dobranych grup dyskusyjnych, ale dziełem rozzłoszczonych ludzi."
KLIMATYZATORY
KLIMATYZATORY
POMPY CIEPŁA
KLIMATYZATORY
KLIMATYZATORY
KLIMATYZATORY
POMPY CIEPŁA
REKUPERATORY
KLIMATYZATORY
KLIMATYZATORY
KLIMATYZATORY
KLIMATYZATORY