Wsporniki skraplacza pytanie do instalatorów

No to już wiemy, ze firma jest do d.....

Pierwszy błąd - koszulka na kotwę chemiczną?!

Dla tego typu zawiesia najlepiej mocować poprzeczkę na pręty gwintowane M10 takie "z metra" kupione w kastoramie - przycinaszna głebokość iwrcenia w ścianie właściwej + grubość styropianu + ok 3 cm, orginalne wkręty wyrzyuć lub zachowaj na inne okazje. Wiercisz otwór pod odpowiedni pręt - średnica zgodnie z instrukcją na kotwie chemicznej, otwór musi być czysty - szczotka okrągła + przedmuchanie sprężonym powietrzem [takie w spraju + cienka rurka elastyczna. Kotwa to taki "klej" z aplikatorem - wciskasz go w otwór w murze właściwym i czekasz aż zwiąże. Czasem stosuje sie jeszcze w otwór takie tulejki-koszyczki zależy jaka cegła - nie pamiętam jak wyglada porotherm. Potem nakładasz rurki dystansowe by były równe z elewacją.
Otwory w uchwycie trzeba rozwiercić na fi10mm i zabezpieczyć przed korozja np. żywicą.
Pod te czarne krążki, które dołem opieraja się o ścianę też musisz dać szpilki zeby nie wcisnęło się w ścianę - tak tylko żeby sie na nich opierało - nic nie przykręcasz.

Drugi błąd to samo umiejscowienie uchwytu - kolizaj rur z jednostką!


Na zdjęciu jednostka multi ponad 70 kg.