Reanimacja układu klimy BMW 735i E32. Proszę o porady. R12->R409a ?

Witam wszystkich użytkowników. Zgodnie z tematem, przymierzam się do usprawnienia klimy w moim samochodzie. Jest to układ przeznaczony dla gazu r12, pojemność 1925 g. Klimatyzacja aktualnie nie chłodzi, kompresor jeszcze się włącza. W związku z dość dużą nieszczelnością układu (czynnik uzupełniany w lipcu ubiegłego roku - w marcu br. klima już nie chłodziła) postanowiłem wymienić chłodnicę, osuszacz, wszystkie oringi. Z tego, co wyczytałem między innymi na tym forum, układ należy napełnić czynnikiem r409a. Pytanie jest następujące: czy przy zastosowaniu tego czynnika, powinienem obawiać się jakichś przykrości związanych np z uszkodzeniem elementów gumowych układu? (jeden z 'fachowców' straszył takimi konsekwencjami) Druga sprawa, to koszty przedsięwzięcia. W opcji, która opisałem powyżej, jakby nie liczyć, muszę wydać około 1000 zł. Dla porównania, operacja przezbrojenia na r134a to koszt około 1500 zł (podany przez zakład w Krakowie, bez wymiany sprężarki, tylko z jej oraz układu płukaniem, wymiana węży) Czy Waszym zdaniem taki 'połowiczny' retrofit ma sens? Czy tylko wypłukana sprężarka wytrzyma r134a? Nie ukrywam, że nie dysponuję wielkimi kwotami pieniędzy, zatem zależy mi na właściwym przeprowadzeniu całej operacji, bez przykrych niespodzianek za np. dwa miesiące (wszelkie gwarancje udzielany przez zakłady to sprawa dość ulotna - bez urazy, rzecz jasna) Dlatego poradźci proszę, jaki wariant najlepiej wybrać... Jeśli ktoś chciałby podjąć się tej operacji, proszę o info. Mieszkam w Krakowie.