Reanimacja układu klimy BMW 735i E32. Proszę o porady. R12->R409a ?

Dziękuję za info Panowie. Większość rzeczy przy samochodzie robię sam (mam dużo znajomych mechaników w różnych dziedzinach motoryzacyjnych, co nauczyło mnie, że braku zaufania do mechanika) w związku z powyższym, kusi mnie wymiana oringów we własnym zakresie. Najpierw jednak, musiałbym zlecić opróżnienie układu, w którym coś jeszcze krąży (tak wnioskuję po włączającym się kompresorze) Przede wszystkim, czy uważacie, że osoba z przeciętnymi zdolnościami manualnymi (nie tuman mechaniczny) i umiejętnością obchodzenia się z narzędziami, może brać się za wymianę uszczelnień przy pustym układzie? Jeśli tak, to na co zwrócić uwagę przy tej robocie? (czytałem o smarowniu uszczelek smarami używanymi w chłodnictwie, o unikaniu różnic temperatur przy otwartym układzie aby go nie zawilgocić) Czy płukać czymś przewody? Czy po ewentualnym złożeniu wszystkiego, trzeba uzupełniać ilość oleju w układzie? (chcę wymienić chłodnicę i osuszacz, poza tym czy przy odciąganiu reszty czynnika zostanie odciągnięty olej?) Ostatnia kwestia, to próba szczelności... Która najlepsza? Jeśli te informacje stanowią Waszą tajemnicę zawodową, trudno, ale jeśli jtoś może cos podszepnąć, tu lub na priv, będę zobowiązany. Tak już mam, że lodówki i kuchenki gazowej nie chciałoby mi się rozgrzebywać, ale przy samochodzie lubię dłubać, więc cieszy mnie jak zrobię coś sam...