Chłodzenie powietrzem o temperaturze +10 stopni.

Cała komora będzie znajdować się wewnątrz budynku, wewnątrz którego panuje temperatura od 18 stopni do 28 stopni Celsjusza. Świeże powietrze będzie zasysane właśnie z wnętrza tego budynku, tam też będzie znajdował się agregat (jednostka zewnętrzna) lub kompaktowy klimatyzator.
Elementów chłodzonych w komorze będzie około 7-8, objętość każdego z nich będzie wynosiła około 15 dm^3. Elementy te będą miały temperaturę około 60-70 stopni, ale niecałe, tylko niektóre ich elementy. Można przyjąć, iż temperatura powietrza na powrocie będzie podniesiona nieznacznie - większy wpływ będzie miał otwór w komorze (temperatura wnętrza budynku).

Wiem, że firma zrobiłaby to profesjonalnie, ale tu bardziej chodzi o rozwiązanie indywidualne, rzadko używane. Najbardziej podobałoby mi się rozwiązanie z klimatyzatorem okiennym, gdzie wszystko znajduje się w kompaktowej obudowie, i nie musiałbym się męczyć z połączeniami. Problem w tym, iż klimatyzator okienny posiada sterowanie od strony pomieszczenia chłodzonego (w tym wypadku wypadałby w komorze). Gdyby taki klimatyzator posiadał zwykłe wyjście na rurę termoizolacyjną o średnicy około 150-250 mm, to w tym wypadku nadawał by się idealnie do tego rozwiązania. Niestety nie potrafię znaleźć takiego klimatyzatora.