BMW E46 Kompresor halasuje przy zalaczaniu.

Problem chyba rozwiazany. Wyglada na to, iz kompresor rozruszal sie i juz nie "bzyczy" przy zalaczaniu. Jest "klik", wzrastaja obroty nieznaczniee, spadaja przy rozlaczeniu i jest cisza, zadnych szumow, bzykow i innych denerwujacych dzwiekow. No to wychodzi, ze druga sprezarka padla, bo sucha w srodku byla. Dziwne tylko, ze w "dawcy" chodzila cicho, a olej z niej nie wyciekl przy demontazu i montazu. Ale nie jest to juz wazne, wazne, ze trzecia dziala jak nalezy. Dziekuje za rady, pomoc i naprowadzenie (szczegolnie z olejem bezposrednio do sprezarki). Jest super!