chlodzenie serwerowni

DBKlima napisał(a):

jack63 napisał(a):

DBKlima napisał(a):dwa klimatyzatory z pracą naprzemienną i powiadamianiem sms.

Czyżby sms pomagał chłodzeniu w zimie? Sorki za sakazm, ale te smsy to kwiatek do kożucha. .

W przypadku braku zasilania ten kożuch okazuje się bardzo przydatny.

O jakim braku zasilania piszesz? Czyżby serwery nie miały UPSów? A może klimatyzatorki maja być zasilane ze "zwykłej sieci" tzn. bez podtrzymania?
Podtrzymanie zasilania to kolejny problem. Nie wymieniłem go wyżej. Mój błąd. Sorry.
Swoja drogą aby podtrzymać zasilanie dla klimatyzatorka (nawet invertera) nie wystarczy UPS komputerowy... Za duże prądy rozruchowe sprężarek a automatyka klimatyzatorka nie potrafi sobie poradzić w sytuacji krótkiego zaniku prądu. Przerabiałem to. Krótki zanik zatrzymuje obciążona sprężarkę ale nie "gasi" automatyki i spręzarka startuje bez wyrównanych ciśnień - katastrofa.
Swoją drogą UPS do klimatyzatorka może kosztować ... więcej niż on sam. O kosztach eksploatacji (wymiana akumulatorów itd.) lepiej nie wspominać.

DBKlima napisał(a):

jack63 napisał(a):Autor tematu wpisuje się idealnie w "trynd" polskiej rzeczywistości.

Tak jak i wszyscy włącznie z nami. Wiecznie nie jesteśmy zadowoleni takie to nasze piekiełko.
Oszczędza się na wszystkim - ale to nie lokata idąc śladem reklam z TV .
Chcesz mieć idealnego pracownika to zapłać lub zadbaj o jego wykształcenie i miejsce pracy.
To samo tyczy się serwerowni chcesz zmniejszyć "ryzyko" awarii i obniżyć temperaturę pracy urządzeń zapewnij im odpowiednie warunki.

Jesteśmy niezadowoleni (przynajmniej ja) bo rządzą nami dupki bez wyobraźni. Patrz ostanie afery podsłuchowe.
Z reguły dobrze wiem jak coś powinno wyglądać/być zbudowane/działać/kosztować/itd. ale nie mam na to wpływu. Ktoś podejmuje głupie decyzje a potem konsekwencje spadają w dużej części na mnie.
Nawet autor tematu, choć laik. czuje, że coś jest nie tak jak powinno, ale nie ma właściwej decyzji za to są pseudo-oszczędności. Przecież prezes/kierownik/ktoś tam musi wziąć swoją premię za "niewydawanie pieniędzy". A potem się okazuje że w swojej megalomanii kupujemy Mercedesa a potem nie mamy pieniędzy na powietrze do kółek o paliwie nie wspominając...