prawie wszystko się zgadza. Z tym, że odbiorowi przez inspektora UDT podlegają wszystkie sprawdzane zawory -a nie tylko te które nie spełniały warunków i były naprawiane. Oraz to, że zawory amoniakalne np z Pilzno otwiera się wszystkie -i oprócz ciśnień zadziałania w formularz (protokół badań/kontroli) wpisuje głębokość wkręcenia elementu regulacyjnego.
Co nie oznacza ,że inspektor musi być obecny przy sprawdzeniu każdej sztuki. Musi zatwierdzić wyniki -weryfikując je -i zależnie od konkretnych sytuacji wymaga sprawdzenia w swojej obecności jakiegoś % zaworów.
Mamy troszkę inne doświadczenia -zarówno pewnie inny oddział UDT -jak pewnie procedury odbioru się różnią -przy sprawdzeniu "na własne potrzeby zakładu " i "usługowym"
Zawór dwudrogowy -trójdrogowy -nie ma jednoznaczności w nazewnictwie.
Kiedyś zawór nazywano dwudrogowym bo miał dwie drogi przepływu -z dołu -np zbiornika w górę lewo -do jednego ZB albo w górę prawo do drugiego -dwie możliwe drogi przepływu -zawór dwudrogowy.
zawór trójdrogowy -miał 3 możliwe kombinacje łączeń.
teraz -często zamiast możliwych dróg/kombinacji przepływu -liczy się ilość króćców.
w ogolę z nazewnictwem chłodniczym jest bałagan -każda szkoła, każda wyższa uczelnia stosowała i nadal stosuje własne nazewnictwo...
np. parownik -parowacz -chłodnica -wymiennik dolnego źródła ....
skraplacz -wymiennik górny -wymiennik górnego źródła -i też chłodnica.
czyli chłodnica bywa parownikiem (zazwyczaj) ale bywa też skraplaczem... bałagan i tyle.
co do cen za sprawdzenie -nie płacimy -sami sprawdzamy. I zapraszamy inspektora UDT a On dokonuje odbioru wypisując stosowne dokumenty. Na Amoniaku jak najbardziej sprawdza się sprężonym powietrzem a nie azotem. trzeba mieć odpowiednią sprężarkę. no i stanowisko.
Zawory "freonowe" (nazwa nieaktualna -bo już freonów nie ma -są czynniki chłodnicze) zwłaszcza mniejsze sprawdza się zazwyczaj azotem. Choćby dlatego ,że ZB "freonowe" maja wyższe ciśnienie zadziałania -i trudno o odpowiednią sprężarkę -koszt takowej czyni opłacalnym korzystanie z azotu.
PS. od ponad 20 lat pracuję przy amoniaku. choć nie tylko. I potwierdzam, że Amoniak jest tanim i wydajnym czynnikiem. Za to instalacje amoniakalne są droooooooogie.
Co do bezpieczeństwa... o zbyt wielu wypadkach z amoniakiem słyszałem. Także w dobrze wykonanych i obsługiwanych instalacjach. Bezpieczny czynnik sam z siebie nie stwarza zagrożenia.
Amoniak stwarza -i trzeba pilnować żeby nie wyrwał się z pod kontroli.
Co nie oznacza ,że inspektor musi być obecny przy sprawdzeniu każdej sztuki. Musi zatwierdzić wyniki -weryfikując je -i zależnie od konkretnych sytuacji wymaga sprawdzenia w swojej obecności jakiegoś % zaworów.
Mamy troszkę inne doświadczenia -zarówno pewnie inny oddział UDT -jak pewnie procedury odbioru się różnią -przy sprawdzeniu "na własne potrzeby zakładu " i "usługowym"
Zawór dwudrogowy -trójdrogowy -nie ma jednoznaczności w nazewnictwie.
Kiedyś zawór nazywano dwudrogowym bo miał dwie drogi przepływu -z dołu -np zbiornika w górę lewo -do jednego ZB albo w górę prawo do drugiego -dwie możliwe drogi przepływu -zawór dwudrogowy.
zawór trójdrogowy -miał 3 możliwe kombinacje łączeń.
teraz -często zamiast możliwych dróg/kombinacji przepływu -liczy się ilość króćców.
w ogolę z nazewnictwem chłodniczym jest bałagan -każda szkoła, każda wyższa uczelnia stosowała i nadal stosuje własne nazewnictwo...
np. parownik -parowacz -chłodnica -wymiennik dolnego źródła ....
skraplacz -wymiennik górny -wymiennik górnego źródła -i też chłodnica.
czyli chłodnica bywa parownikiem (zazwyczaj) ale bywa też skraplaczem... bałagan i tyle.
co do cen za sprawdzenie -nie płacimy -sami sprawdzamy. I zapraszamy inspektora UDT a On dokonuje odbioru wypisując stosowne dokumenty. Na Amoniaku jak najbardziej sprawdza się sprężonym powietrzem a nie azotem. trzeba mieć odpowiednią sprężarkę. no i stanowisko.
Zawory "freonowe" (nazwa nieaktualna -bo już freonów nie ma -są czynniki chłodnicze) zwłaszcza mniejsze sprawdza się zazwyczaj azotem. Choćby dlatego ,że ZB "freonowe" maja wyższe ciśnienie zadziałania -i trudno o odpowiednią sprężarkę -koszt takowej czyni opłacalnym korzystanie z azotu.
PS. od ponad 20 lat pracuję przy amoniaku. choć nie tylko. I potwierdzam, że Amoniak jest tanim i wydajnym czynnikiem. Za to instalacje amoniakalne są droooooooogie.
Co do bezpieczeństwa... o zbyt wielu wypadkach z amoniakiem słyszałem. Także w dobrze wykonanych i obsługiwanych instalacjach. Bezpieczny czynnik sam z siebie nie stwarza zagrożenia.
Amoniak stwarza -i trzeba pilnować żeby nie wyrwał się z pod kontroli.
KLIMATYZATORY
KLIMATYZATORY
POMPY CIEPŁA
KLIMATYZATORY
KLIMATYZATORY
KLIMATYZATORY
POMPY CIEPŁA
REKUPERATORY
KLIMATYZATORY
KLIMATYZATORY
KLIMATYZATORY
KLIMATYZATORY