Doladowywanie czynnika przy ponadnormatywnej dlugosci instalacji.

Nie wiem co kominy maja wspólnego z tematem (????) ale montaż drgającego urządzenia do niemetalowego komina uważam za błąd w sztuce. Nawet opaski nie pomogą jeżeli komin mało wystaje na dach i nie ma co go ścisnąć. Konstrukcje murowane trzymają się kupy tylko dlatego że są ściskane ciężarem warstw powyżej. Dlatego daje się wieńce a w obliczeniach w ogóle nie uwzględnia się wytrzymałości na rozciąganie.
W przypadku klimatyzatora dochodzą drgania. One są bardzo niezdrowe dla konstrukcji murowanych.
W sprawie gumowych "podkładek". Poprawnie zamontowane , tzn NIEścisnięte na fest śrubami (podstawowy błąd montażowy!) działają jak wibroizolatory. Nie tylko zmniejszają hałas ale przede wszystkim ograniczają przenoszenie drgań na elementy zamocowań i dalej na budynek.
Ale kto by się takimi pierdołami przejmował .... Niech wytrzyma dwa lata (czy rok) gwarancji montażowej a potem użytkownik niech się martwi, że np. komin mu się rozszczelnił i wentylacją wchodzą spaliny lub cieknie woda.
Podobnie jest z prowadzeniem rur w kanałach wentylacyjnych. Przecież jak wieszamy JZ na kominie lub stawiamy obok niego to... aż się prosi ułatwić sobie zadanie. Samo życie.