Pomijając sprawę zakwaszenia, uważam że stosowanie filtra na ssaniu jest "śliskie". Trzeba to dobrze przemyśleć aby nie pogorszyć pracy instalacji.
Każdy filtr wprowadza opory przepływu, a przez to spadki ciśnienia i zmniejszenie przepływu czynnika a przez to zmniejszenie wydajności chłodniczej.
Pomyśl jak duży musiałby być filtr aby miał pomijalne opory przepływu?
Spadek ciśnienia na nim obniża ciśnienie ssania i tylko przez to zwiększa przegrzanie czynnika docierającego do sprężarki. Jak dołoży się jeszcze podgrzanie par w samym trudnym do zaizolowania filtrze, to przegrzanie jeszcze wzrośnie. Pogarsza to chłodzenie sprężarki i sprawność układu chłodniczego.
Każdy filtr wprowadza opory przepływu, a przez to spadki ciśnienia i zmniejszenie przepływu czynnika a przez to zmniejszenie wydajności chłodniczej.
Pomyśl jak duży musiałby być filtr aby miał pomijalne opory przepływu?
Spadek ciśnienia na nim obniża ciśnienie ssania i tylko przez to zwiększa przegrzanie czynnika docierającego do sprężarki. Jak dołoży się jeszcze podgrzanie par w samym trudnym do zaizolowania filtrze, to przegrzanie jeszcze wzrośnie. Pogarsza to chłodzenie sprężarki i sprawność układu chłodniczego.
KLIMATYZATORY
KLIMATYZATORY
POMPY CIEPŁA
KLIMATYZATORY
KLIMATYZATORY
KLIMATYZATORY
POMPY CIEPŁA
REKUPERATORY
KLIMATYZATORY
KLIMATYZATORY
KLIMATYZATORY
KLIMATYZATORY