Dobra panowie sprawa wygląda tak , pojechałem odessać olej za pierwszym razem maszyna odciągla 50ml, ponowne napełnienie czynnikiem i uruchomienie sprężarki na parę minut i znowu odciągniecie, tym razem 100ml.
klima zaczęła mrozić .Temp przy wylocie 4-7c przy 4c rozłącza sprzęgło sprężarki i załączą przy 7c.
ciśnienia niskie 2bary wysokie oscyluje 11-18bar , no ok odlaczyl weze i zauwazylem ze puszcza banki przy zaworku ssacym , majster gada ze się ułoży ok .
Pojechałem do domu w garażu latarka w łapę i zaglądam , w okienku na osuszaczu widać piane/bable .
Odkręciłem czapeczke od zaworka ssącego zobaczyć czy się ułożyło
, i widzę ze bąbelki nadal lecą .
Jako ze się trochę poddenerwowałem pojechałem na inny serwis klimatyzacji aby mi wymienił ten zaworek ok gość podpiął maszynę delphi , i zaczął odciągać wyciągnął 780gram czynnika a było podane rano 675g
maszyna zaczęła zdzierać olej i wydarła 110ml
czyli podsumowując w układzie miałem 340ml oleju w pierwszym warsztacie wyssali 160ml + teraz 110 to według moich obliczeń zostało w układzie jakieś 70ml . No to nowy majster gada ze doda 10 ml i bedzie ok wlał mi olej zamiast pag 100 wlal pag46 mówiąc tak można bo uniwersalny i się wymiesza.
ok napełnił układ włączamy klimę coś tam zaczęło mrozić, Bąbelki w okienku dalej są.
patrze na ciśnienia a tam słabiutko ssące 2bary zaś wysokie stoi jak wryte na 5barach i ani nie drgnie , dziwne bo przedtem ciśnienie chodziło elegancko jak podaje serwisowka autodaty 11-18bar.
powietrze z nawiewów udało się po parunastu minutach zbić do 4-7c niby ok, Ale co z tym ciśnieniem
mówię weź odciąg jeszcze raz i dobij mi z 60ml oleju , ok zrobił jak chciałem dobił mi tym razem 60ml oleju pag46 .
Ciśnienie wysokie podskoczyło do 7-8bar i tak soi jak wryte .
w okienku nad osuszaczem dziwne bo nadal się pieni ale już dużo mniej , Ciekawostka to to ze piana idzie taką falą na początku idzie ładny płyn za chwile nalatuje biała piana aż czuć ze silnik dostał obciążenia i po chwili ta piana ucieka i tak w kółko.
PS- jak to jest z tymi sprężarkami moja nie miała wlewu oleju ani spustu , gdy chciałem zobaczyć ile w niej jest oleju po kupnie to kapło z niej może 2 kropelki :| , wiec myślałem ze jest pusta wlałem do niej 150ml obróciłem walem i polowa oleju znalazła się na wyjściu sprężarki .
Moze to ja nie potrzebnie wlałem ten olej
Teraz to już nie wiem co robić rozbierać wszystko i wymyć od nowa czy co
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 2015-05-12, 11:50:21 przez speedline.)
klima zaczęła mrozić .Temp przy wylocie 4-7c przy 4c rozłącza sprzęgło sprężarki i załączą przy 7c.
ciśnienia niskie 2bary wysokie oscyluje 11-18bar , no ok odlaczyl weze i zauwazylem ze puszcza banki przy zaworku ssacym , majster gada ze się ułoży ok .
Pojechałem do domu w garażu latarka w łapę i zaglądam , w okienku na osuszaczu widać piane/bable .
Odkręciłem czapeczke od zaworka ssącego zobaczyć czy się ułożyło
, i widzę ze bąbelki nadal lecą .Jako ze się trochę poddenerwowałem pojechałem na inny serwis klimatyzacji aby mi wymienił ten zaworek ok gość podpiął maszynę delphi , i zaczął odciągać wyciągnął 780gram czynnika a było podane rano 675g
maszyna zaczęła zdzierać olej i wydarła 110ml
czyli podsumowując w układzie miałem 340ml oleju w pierwszym warsztacie wyssali 160ml + teraz 110 to według moich obliczeń zostało w układzie jakieś 70ml . No to nowy majster gada ze doda 10 ml i bedzie ok wlał mi olej zamiast pag 100 wlal pag46 mówiąc tak można bo uniwersalny i się wymiesza.
ok napełnił układ włączamy klimę coś tam zaczęło mrozić, Bąbelki w okienku dalej są.
patrze na ciśnienia a tam słabiutko ssące 2bary zaś wysokie stoi jak wryte na 5barach i ani nie drgnie , dziwne bo przedtem ciśnienie chodziło elegancko jak podaje serwisowka autodaty 11-18bar.
powietrze z nawiewów udało się po parunastu minutach zbić do 4-7c niby ok, Ale co z tym ciśnieniem
mówię weź odciąg jeszcze raz i dobij mi z 60ml oleju , ok zrobił jak chciałem dobił mi tym razem 60ml oleju pag46 .
Ciśnienie wysokie podskoczyło do 7-8bar i tak soi jak wryte .
w okienku nad osuszaczem dziwne bo nadal się pieni ale już dużo mniej , Ciekawostka to to ze piana idzie taką falą na początku idzie ładny płyn za chwile nalatuje biała piana aż czuć ze silnik dostał obciążenia i po chwili ta piana ucieka i tak w kółko.
PS- jak to jest z tymi sprężarkami moja nie miała wlewu oleju ani spustu , gdy chciałem zobaczyć ile w niej jest oleju po kupnie to kapło z niej może 2 kropelki :| , wiec myślałem ze jest pusta wlałem do niej 150ml obróciłem walem i polowa oleju znalazła się na wyjściu sprężarki .
Moze to ja nie potrzebnie wlałem ten olej
Teraz to już nie wiem co robić rozbierać wszystko i wymyć od nowa czy co
KLIMATYZATORY
KLIMATYZATORY
POMPY CIEPŁA
KLIMATYZATORY
KLIMATYZATORY
KLIMATYZATORY
POMPY CIEPŁA
REKUPERATORY
KLIMATYZATORY
KLIMATYZATORY
KLIMATYZATORY
KLIMATYZATORY