Hydrogen Magneti marelli

Ano mam takowe od połowy tamtego roku. Butlę sobie zostawiłem w razie czego na jakieś wyjazdy, a w Lide zamówiłem mieszaninę gazu. Zrobiłem redukcję, bo sprzedają tą mieszankę w butlach wodorowych, a zredukowałem to na złącze azotowe, więc reduktor mam do 40 barów. Co Ci powiem, owszem fajnie działa, no i bezbłędnie wykryje np. uszkodzenie parownika, jak tylko przy minimalnym nadmuchu włożysz w kratkę wywiewu. Najlepiej, a właściwie tylko działa w pomieszczeniach zamkniętych, bezwietrznych, możesz powoli oblecieć wszystkie widoczne elementy, i zmieniając czułość dojść idealnie do wycieku. Parę dziureczek wykrył,choć to była końcówka sezonu. Zdaje mi się, że rzecz warta zakupu, ale gdzieś widziałem sam detektor taniej, a tak właściwie tylko go używam. Jak kupowałem, to jeszcze nie była znana cena zapasowych butli tego skroplonego hydrogenu, ale myślę,że spora. Duża butla w Linde kosztuje coś kołe 250 zł, i masz 200 bar, więc prawie na sezon starczy używając tego nawet jako azot do sprawdzenia spadku ciśnienia, bo 2 odrębnych butli chyba nie warto trzymać.