Montaż używanej klimatyzacji

Witam,
Planuje w aucie zamontować używaną klimatyzację (Skoda felicia 1.3). Jest tylko jeden problem, wszystkie części nie były w żaden sposób zabezpieczone, tzn. do przewodów miało dostęp powietrze jak i coś mogło wpaść i tak leżało to sobie gdzieś w garażu...
W związku z tym mam pare pytań:
1. Obowiązkowo zrobić płukanie wszystkich elementów (oczywiście oprócz kompresora, zaworu rozprężnego i osuszacza) jakimś specjalnym do tego celu przeznaczonym sprzętem? Zna ktoś warsztaty na Podkarpaciu robiące tego typu rzeczy i ile mniej więcej taka przyjemność kosztuje (odpada grzebanie w aucie)?
2. Wg serwisówki do auta w układzie ma być 100g oleju, wg serwisówki do sprężarki (Sanden SD7B10) 135ml. 100g oleju PAG46(SP-10) to będzie około 100ml w temperaturze pokojowej? Zakładając, że układ będzie wypłukany, do sprężarki zalać tyle świeżego oleju ile z niego wyleje a resztę przy nabijaniu klimy czy od razu zalać go tymi 100-135ml oleju (minus te 10-15ml które zostało w nim jako film olejowy), a później przy nabijaniu nie dodawać oleju?
3. Jeżeli zdecydowałbym się na samodzielne rozkręcenie sprężarki (żeby sprawdzić jej stan i usunąć ewentualne zanieczyszczenia) to trzeba o czymś konkretnym wiedzieć/pamiętać? Na początek zdjąłbym tylko tylnią pokrywę i płytę z zaworami. Wystarczy benzyna ekstrakcyjna do czyszczenia? Uszczelki preszpanowe?
4. Jak sprawdzić zawór rozprężny?