co kupić

Witam

Kolego Gadget, od początku byliśmy do siebie wrogo nastawieni, zaszło to już za daleko i nie doprowadziłoby do niczego dobrego. Miło że pierwszy wyciągnąłeś rękę na zgodę. Dokładam swoją.

Teraz powiem o co poszło. Kolejny raz nie doczytałeś mojego postu dokładnie i nie zastanowiłeś się o czym ja napisałem. Systemy klimatyzacji ze zmiennym przepływem czynnika oferują możliwość równoczesnego (a NIE na przemian) grzania i chłodzenia. Są to systemy trój rurowe na trójnikach z odzyskiem ciepła. Na pewno temat nie codzienny na forum. W życiu nigdy nie miałem na myśli że na forum jest banda bez pojęcia. Zawsze bardziej chciałem zaskoczyć nowinką lub pokłócić się, podyskutować. Szanuje i podziwiam wielu forumowiczów za ich wiedzę i doświadczenie. Moja wiedza chłodnicza jest mała, ale wystarczająca do tego co robię. Jak zaczynałem, wiedzę potrzebną do tematu klimatyzacji zdobywałem rozmawiając ze znajomymi chłodniarzami, na szkoleniach, z książek. Wyposażyłem się w niezbędny sprzęt. Między innymi palnik tlen-propan butan oraz butla azotu 20 kilową. Kiedyś na forum zrobiłem listę. Właśnie na szkoleniach dowiedziałem się o lutowaniu w osłonie azotu, o tym że nie służy tylko do osuszania, przedmuchiwania oraz prób ciśnienia instalacji chłodniczej. Widziałem jak wygląda olej z takiej instalacji która była lutowana bez osłony azotu. Umiem spawać Minimagiem. Mój ojciec był blacharzem samochodowym, teraz na emeryturze bawi się w renowacje starej Warszawy ,,Garbusa'' . Tyle że to o inną osłonę chodzi. Myślę że kolega Byniom wytłumaczył już Tobie jak to się robi i o co chodzi. Z mojej strony powiem Ci że już nie powinieneś dalej lutować bez azotu ponieważ ma to zły wpływ na cały układ chłodniczy.

A co do początkujących, Klima-cool od upierdliwości i dokuczania na tym forum to jestem ja. A ty jak dobrze pamiętam nie odrobiłeś zadania domowego. O tu jest. Grzałki zostaw producentom.

Mg_1 w czym ja Ci mogę pomóc? Na lodówkach, klimach samochodowych, mrożniach i chłodniach się nie znam. Wiem!!! Mogę powiedzieć Ci gdzie są dobre lody w Szczecinie jak kiedyś zawitasz .

Pozdrawiam