fgazudt napisał(a):Jeżeli chodzi o samą ustawę jest ona w miarę napisana, natomiast żyjemy w Polsce i jaką kolwiek ustawę wprowadzicie zawsze znajdą się ci którzy będą chodzić na skróty.Nasza ustawa jest tylko nieudolnym tłumaczeniem i tak źle napisanej dyrektywy unijnej.
Jakby dyrektywa była napisana przez chłodniarzy, a nie prawników, to by nie było wyjaśnień co to jest obieg chłodniczy? Do tego bzdurnie napisane obniżenie dopuszczlanych kwalifikacji dla "nabijaczy klim" w samochodach z czego udt zrobiło sobie ujeżdzanie. Jakiś kompletnie idiotyczny podział samochodów względem masy.
Także nie mów, że ustawa jest cacy, bo nie jest.
Poza tym jaka jest różnica w sprzęcie dla konserwacji a dla serwisowania? Za wykonane prace i tak odpowiedzialność ponosi posiadający certyfikat. To on się "wystawia", więc jak może wykonywać prace bez wymaganego sprzętu?
A może tylko chodzi o kasę z kar, bo one są wyższe dla przedsiębiorcy niż dla osoby?
Nie wiem. Jednak jest to tak nakręcone, że pozostawia olbrzymie pole do nadużyć, a ludzi chcących być w zgodzie z prawem wręcz poniewiera.
Samochodziarze dalej są bezkarni w swoich chorych praktykach, a nas się poniewiera. Ciekawe czy któryś samochodziarz sprawdza masę własną pojazdu przy "nabijaniu klimy" ???