Auto oddane po raz 3 do serwisu.
Osuszacz, który byl nowy razem z chlodnica dostał śmiertelnie wilgocią z ukladu chłodzenia.To ma w sumie sens bo w aucie klima nie byla wlaczana od ponad 4 lat.
Wymienili osuszacz na nowy
Zrobili kilkugodzinną próżnię i pozbyli się wilgoci.
Według serwisu to powinno załatwić problem, aczkolwiek gdyby nie, to najprawdopodobniej będzie potrzebne czyszczenie ukladu czy tam jakies głębokie pozbycie się resztek wilgoci.
Auto po serwisie stalo na sloncu w upale 30 stopni.
Po odpaleniu silnika i odrazu klimy temperatura na wylocie po chwili 7 stopni, wiec jest dobrze... mam nadzieje, ze juz do konca
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 2021-07-01, 16:05:20 przez danceman96.)
Osuszacz, który byl nowy razem z chlodnica dostał śmiertelnie wilgocią z ukladu chłodzenia.To ma w sumie sens bo w aucie klima nie byla wlaczana od ponad 4 lat.
Wymienili osuszacz na nowy
Zrobili kilkugodzinną próżnię i pozbyli się wilgoci.
Według serwisu to powinno załatwić problem, aczkolwiek gdyby nie, to najprawdopodobniej będzie potrzebne czyszczenie ukladu czy tam jakies głębokie pozbycie się resztek wilgoci.
Auto po serwisie stalo na sloncu w upale 30 stopni.
Po odpaleniu silnika i odrazu klimy temperatura na wylocie po chwili 7 stopni, wiec jest dobrze... mam nadzieje, ze juz do konca
