Problem rozwiązany-przycinał się zawór rozprężny,wymienili na nowy i klima mrozi jak dawniej.
A tak pozatym to szkoda że taki "PAWEŁEK" wskoczył w mój temat,narobił tylko zamieszania i zamętu.
Dzieki za rady pozdrawiam adri.
P.S. Następnym razem gdy będę potrzebował pomocy to zwrócę sie do Was ,tu jest bardzo wesoło i padają bardzo kompetentne wypowiedżi.
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 2009-07-01, 22:11:04 przez adri.)
A tak pozatym to szkoda że taki "PAWEŁEK" wskoczył w mój temat,narobił tylko zamieszania i zamętu.
Dzieki za rady pozdrawiam adri.
P.S. Następnym razem gdy będę potrzebował pomocy to zwrócę sie do Was ,tu jest bardzo wesoło i padają bardzo kompetentne wypowiedżi.