Wirnik umyjesz ale parownika od wewnątrz już nie a tam zazwyczaj też jest grzyb. W górnej części parownika jak wiadomo idzie kanał który też lubi się zatykać. Dwa wkręty i lekkie odgięcie parownika wystarczy aby tam zajrzeć.Ja nie posiadam myjki niskociśnieniowej i takiego worka .Jak juz trafie na taką sztukę jak na zdjęciu i dogadam sie z klientem to demontuje jednostkę i na warsztacie rozbieram turbine,parownik i karcher.ładnie ocieknie wyschnie i montaż.Każdy ma swój skuteczny sposób.Najważniejsze że klient zadowolony i kasa w portfelu się zgadza.
Co do demontażu turbiny też mam taki przypadek że za nic nie chce zejść z ośki silnika.Akurat w sklepiku w którym po sezonie jest jeden grzyb w j,w i co roku na jesień demontuje i płukanie ale już w tym jedynym przypadku z turbiną
Co do demontażu turbiny też mam taki przypadek że za nic nie chce zejść z ośki silnika.Akurat w sklepiku w którym po sezonie jest jeden grzyb w j,w i co roku na jesień demontuje i płukanie ale już w tym jedynym przypadku z turbiną