Witam.Mam problem z klimatyzacją. Samochód jest po małym wypadku w następstwie ktorego:
- wymieniłem przewody klimatyzacji (były pogięte i przerwane)
- uszczerbiło się gniazdo w spreżarce klimatyzacji - (wniosek - sprężarka przyjęła uderzenie).
I pojawił się problem- w trakcie napełniania czynnikiem okazało się , ze zarówno ciśnienie w obwodzie niskiego i wysokiego cisnienia jest prawie identyczne(różnica 3 atmosfery - według kolesia ze stacji diagnostycznej różnica jest zbyt mała)
i rzeczywiscie chłodzenie powietrza w kabinie - brak.
Włączenie się sprężarki nie powodowało wzrostu ani obniżenia się tej różnicy cisnien.
Wegług kolesia z serwisu moze to byc problem ze sprężarką.Sprawdziłem to ręcznie - podłączyłem sprężarke zauwazylem ze najpierw wytwarza ona cisnienie, lecz po chwili działania słabnie to cisnienie.
Ktoś ma jakis pomysl?
- wymieniłem przewody klimatyzacji (były pogięte i przerwane)
- uszczerbiło się gniazdo w spreżarce klimatyzacji - (wniosek - sprężarka przyjęła uderzenie).
I pojawił się problem- w trakcie napełniania czynnikiem okazało się , ze zarówno ciśnienie w obwodzie niskiego i wysokiego cisnienia jest prawie identyczne(różnica 3 atmosfery - według kolesia ze stacji diagnostycznej różnica jest zbyt mała)
i rzeczywiscie chłodzenie powietrza w kabinie - brak.
Włączenie się sprężarki nie powodowało wzrostu ani obniżenia się tej różnicy cisnien.
Wegług kolesia z serwisu moze to byc problem ze sprężarką.Sprawdziłem to ręcznie - podłączyłem sprężarke zauwazylem ze najpierw wytwarza ona cisnienie, lecz po chwili działania słabnie to cisnienie.
Ktoś ma jakis pomysl?
KLIMATYZATORY
KLIMATYZATORY
POMPY CIEPŁA
KLIMATYZATORY
KLIMATYZATORY
KLIMATYZATORY
POMPY CIEPŁA
REKUPERATORY
KLIMATYZATORY
KLIMATYZATORY
KLIMATYZATORY
KLIMATYZATORY