Witam grono. Może to troszkę nie na temat ale chodzi o urządzenia chłodnicze problem był taki, urządzenie różnicowo-pradowe jest zamontowane na głównym zasilaniu sklepu na tej różnicówce chodzi cały sklep łącznie z agregatami meblami i wszystkim ci chłodzi. I był objaw taki ze po załączeniu 3 z 18 urządzen chłodniczych dwa regały i jedna wyspa, wyżucało różnicówke. Był problem z tym ze nie można samego chłodnictwa podłączyć do tej róznicówki tylko cały sklep. Znalazłem ujscie pradu do PE ale nie daje sob ie ręki obciąc ze to to. To było tak ze całą noc szukalismy i nic postanowilismy przestawic różnicówke na 10A a była na 1A decyzje podjelismy taka poniewrz personel nie chciał kombinować. Działało tak przez trzy dni i po trzech dniach szukalismy dalej zanlazłem trzy wolne przewody PE w których indukowało sie napiecie rzedu 200v po dopieciu tych PE nic nie wali różnicówki dodam ze za sciana tam gdzie jest róznicówka jest stacja trafo 15/04KV i różnicówka ma kilka dobrych lat. A moje pytnaie brzmi jaki macie sposób na znalezienie takiego upływu dodam jeszcze ze regały wyspy nie mają w szafie różnicówek tylko esy. Moim zdaniem mogło byc tak: jakies urządzenie na sklepie mogło miec mały upływ a po załączeniu moich urządzen upływ sie zwiekszał bo równie dobrze mogły miec upływ ale na tyle mały ze nic nie waliło i robiła sie suma prądów i waliło. Co sądzicie o tym??

Co to z za różnicówka 10A?. 500mA wystarczy do powstania pożaru. Chyba się pomyliłeś . Jeśli na sklepie masz rozdzielnie z esami to separuj po kolei urządzenia od tej ,,różnicówki" i sprawdź induktorem.

jeśli w głównej tablicy rozdzielczej sklepu jest zbiorcze zabezpieczenie różnicowo-prądowe to każda rozdzielnia chłodnicza musi mieć swoją różnicówkę o miejszym prądzie zadzlałania i szybszym czasie zadziałania.wszystkie grupy obwodów pozostałych powinny mieć swoje różnicówki,wtedy poszukiwanie doziemienia będzie zdecydowanie łatwiejsze .wiejscy elektrycy wiedzą że cała instalacja musibyć zabezpieczona różnicówką-montują tylko jedną aby było taniej.

Dalej nie rozumiecie "mg" widziałeś kiedys róznicówke na głównym zasilaniu?? Ona ma regulacje prądu i czasu i najwyższa nastawa jest 10A i nic sie nie pomyliłem. Została przestawiona na zlecenie zarządu sklepu a nie moje ja wiem ze to jest prąd pożarowy i to dużo wyżej ale to nie moja decyzja.

Po drugie nie można samego chłodnictwa podłaczyc do różnicówki muśi chodzic całość i wtym jest problem. Chodzi o to że ta firma nigdzie na żadnym sklepie swoim nie montuje różnicówek chyba ze to jakis mały dodam firma jest duża zana ale nie chce robic reklamy i nie ze względu na oszczednosci nie zakładaja W WIEKSZOSCI JEST TO OSZCZEDNOSC klienta.

Użyj amperomierza cęgowego. Zapinaj na przewody ochronne w poszczególnych obwodach, na pewno ustalisz źródło największego upływu.
Pozdrawiam

Użyj amperomierza cęgowego. Zapinaj na przewody ochronne w poszczególnych obwodach, na pewno ustalisz źródło największego upływu.
Pozdrawiam

obawiam się, że czułość i dokładność cęgów będzie zbyt słaba...

jeśli Twoja metoda nie pomoże -to trzeba rozpiąć zasilanie i po jednym obwodzie bić induktorem pomiędzy zasilanie poszczególnego urządzenia i PE.

praktycznie najpewniejsza metoda badania jak bije różnicówka -to induktor... i 500V na pokładzie.
dla urządzeń na siłę to nawet i 1000V -choć istnieje ryzyko, że jeszcze sprawne ale już słabe urządzenie padnie przy tej próbie... 1000V potrafi przebić izolacje jeszcze "prawie sprawną"

jak chcesz wykończyć elektronikę w urządzeniach stosuj 1000V.bardzo duże upływy do ziemi powodują UPSy i komputery.jeśli jest ich kilka prąd upływowy bez trudu przekroczy 30 mA.do pomiaru prądów upływowych stosuje się specjalne cęgi których cena zaczyna się od 1000 złotych .jeśli w świetlówkach są kondesatory przeciwzakłóceniowe prąd upływu oświetlenia może być bardzo duży .

fakt --przy próbie na 1000V elektronikę trzeba odpiąć.

natomiast jak napisałem -próbę przy tym napięciu tylko dla urządzeń "na siłę" -i pisałem, że istnieje ryzyko uszkodzenia -więc z podwyższonym napięciem testowym trzeba ostrożnie.

i święta racja z tymi kondensatorami przeciwazakłoceniowymi w lampach na świetlówki oraz ze sprzętem komputerowym (zresztą tam zazwyczaj upływ też jest spowodowany przez kondensatory odkłucające) -dają upływ jak !@#$%^&*(

acha przy urządzeniach chłodniczych i klimatyzacyjnych zazwyczaj daje się "mocniejsze" różnicowki -tzw. "standard przemysłowy" -czyli np. 300mA zamiast 30mA.

Tak jak pisałem upływ znaleziono tylko pytanie czy jest to na tyle duże zeby walic różnicówke?? Pisałem w pierszym poscie o przewodach wolnych w których indukowało sie nqapiecie a do tego koło różnicówki za sciana jest stacja trafo 15/0,4KV. Co sądzicie o tym?? różnicówka też ma kilka lat dobrych.

Użyj amperomierza cęgowego. Zapinaj na przewody ochronne w poszczególnych obwodach, na pewno ustalisz źródło największego upływu.


Tak jak kolega wit pisał zwykłymi cegami tego nie zmierzysz. już prędzej dobrym amperomierzem. Ale tak jak mówię problem był w tym ze cały sklep cchodzi na tej jednej różnicówce. I mogłoby tak ze jakąs głupia lampa na sklepie miała ujscie moje urządzenie tez miało małe ale oba urządzenia maja tak mały upływ ze nie wala pojedynczo ae włączone razem bija. I problem jest z wykluczeniem moich urządzen bądz uządzeń sklepu, a żeby to wszystko sprawdzić trzeba tygodnia. Narazie wszystko działa zobaczymy co będzie dalej.



NIe lubie różnicówek<wrrrrrrrrr>

różnicówka też ma kilka lat dobrych.

starzenie się, zużycie różnicówki często objawia się zwiększaniem czułości lub nawet "wyrzucaniem samą z siebie"
często stara różnicówka bije -czasem co kilka dni -czasem natychmiast po załączeniu -a identyczna nowa się trzyma.

Napęcie na końcach przewodów nie świadczy o upływie(na pewno nie takim jakiego szukasz).
Napisałeś że wybija różnicówkę 1A, więc jaki problem podnieść nastawę np. do 3 i przelecieć przewody ochronne poszczególnych obwodów i urządzeń.
Przecież szukasz upływu rzędu kilkuset mili amper na jednym z obwodów, a prąd tej wartości zmierzysz zwykłymi cęgami.
Co innego jeśli miałbyś setki obwodów i z tysiąc odbiorników.

Napęcie na końcach przewodów nie świadczy o upływie(na pewno nie takim jakiego szukasz).

Nie napisłaem ze wybija przy 1A wybijało przy takiej nastawie wczesniej po przestawieniu na 10A na kilka dni i usunieciu tych wolnych przewodów i ponownym przestawieniu na 1A już nie bije. No własnie ze jest tego dużo samo chłoddnictwo a gdzie urządzenie sklepu??

NIe lubie różnicówek<wrrrrrrrrr>

to nie jesteś odosobniony...
wrrrrrrrr...
mam "zaprzyjaźnioną inaczej" różnicowkę -kilka osób kolejno walczy z nią od pół roku.
wymieniona na nową bo wywalała. poprawiło się.
po miesiącu znowu wali. okresowo. jak się pojedzie -to uparcie działa i wyrzucić nie chce. wszystko niby sprawne...

a jak się wróci do firmy -to zaraz telefon, że wyrzuciła. podniesiona -trzyma tydzień lub miesiąc. a potem kolejny tydzień wywala po kilka razy dziennie. wywala zawsze pod nieobecność serwisu. zazwyczaj nocą. walczyłem z nią ja, walczyło kilku kolegów...

czasem zastanawiam się kto i po jaką cholerę wymyślił te złośliwe bydlaki...

NIe lubie różnicówek<wrrrrrrrrr>

to nie jesteś odosobniony...
wrrrrrrrr...
mam "zaprzyjaźnioną inaczej" różnicowkę -kilka osób kolejno walczy z nią od pół roku.
wymieniona na nową bo wywalała. poprawiło się.
po miesiącu znowu wali. okresowo. jak się pojedzie -to uparcie działa i wyrzucić nie chce. wszystko niby sprawne...
.

To ciekawa sprawa a może poprostu ta nowa też jest jakimś bublem spróbuj wymienic na jeszcze inna. A co ona obsługuje??




MUSI WAS LUBIEC ta różnicówka

SerwisantCr, całkiem możliwe że podniesienie nastawy do 10A ,,wskazało" winowajce i właśnie jest w serwisie.
A Ty dalej się zastanawiasz co to może być
Pozdrawiam

SerwisantCr, całkiem możliwe że podniesienie nastawy do 10A ,,wskazało" winowajce i właśnie jest w serwisie.
Pozdrawiam

Wiesz powiedzieli by mi otym ze coś sie wykluło i by mi gitary nie zawracali może byc tez tak ze był jakis mały upływ i walił z zawilgocenia czy czegos innego a po podniesieniu sie wygrzało i hula

różnicówki sprawdza się specjalnyn przyrządem pomiarowym .jeśli chodzi o prawdopodobieństwo uszkodzenia radzę sprawdzić najpierw wszystkie grzałki,kable grzewcze w wyspie l ladach oraz wentylatory skraplacza .warto sprawdzić czy woda zmebli odpływa .

Wszystko już sprawdziłem i nic nie wyszło. Zobaczę co bedzię jak chwilę pochodzi

To ciekawa sprawa a może poprostu ta nowa też jest jakimś bublem spróbuj wymienic na jeszcze inna. A co ona obsługuje??

MUSI WAS LUBIEC ta różnicówka

sama różnicówka na pewno sprawna.
Różnicówka obsługuje komorę zerową -podwójny agregat, 4 chłodnice... i masę okablowania. idącego na poddaszu po stropie, po kilku ścianach, przez ściany...
skraplacz oddzielnie, agregat oddzielnie chłodnice oddzielnie -3 skrzynki z elektryką w różnych miejscach...


a czasem potrafi i bezpiecznik od sterowania wywalić.

tylko czasem. i nigdy przy serwisie...

już podejrzewam, ze jakieś szczury kable w ścianach pogryzły... i może czasem gdzieś woda zacieka...

To Ci powiem ze nie masz dużo do sprawdzenia na upartego to mozesz wymienic podejrzane urządzenia ja to niemam tak prosto bo to carrefour. Mówisz ze wali czasami esa od sterownika? a co to za sterownik? troche dziwne bo sterowniki maja wyjscia przekaznikowe.

jeśli grzałka karteru jest podłączona pod sterowanie sprawdź czy woda ze ssania nie zalewa przyłącza grzałki .przewody zasilaące grzałkę to zwykle dwa pojedyńcze kabelki owinięte taśmą izolacyjną gdzie potrafi cię dostać woda .to typowa usterka występująca w Bristolach stosowanych w Carefourach .

sporadycznie wali esa od całego sterowania a nie od sterownika.
częściej bije różnicówka. a co do sprawdzania -wszystko sprawdzone. po kilka razy i sprawne -w momencie sprawdzania.
może walić na elektrozaworach, grzałkach oleju agregatu, cliksonach chłodnic lub skraplacza , czasówkach -lub na cewkach styczników. albo na okablowaniu.

i na niczym więcej. a te rzeczy posprawdzane. po kilka razy. bydle nie wywala jak się pojedzie. wywala jak nikogo nie ma. jedzie się -podnosi zabezpieczenia -i przyjmuje.

rozpięte na pojedyncze układy itp. -mierzone omomierzem i induktorem -wszystko ok. kiedyś z kolegą rozpięliśmy wszystko i daliśmy na praktycznie każdy obwód oddzielny mały bezpiecznik. coby zobaczyć który padnie.
2 miesiące nic nie padło. instalacja przywrócona do poprzedniego stanu -zabrane te dodatkowe bezpieczniki... po miesiącu zaczęła znowu wywalać.
potem praktycznie sama przestała... i tak okresowo. Q-źwa może czasem ma okres a może menopauzę przechodzi... cyklicznie się buntuje...

a aż tak prosto nie ma...-to zespól kilku komór... i elektryka się plącze.... przewody niepooznaczane idą wspólnymi korytami i po drugiej stronie ściany trudno dojść który jest który...
niby każda komora ma oddzielną instalację.... ale okablowanie idzie razem....

w carrefur to przynajmniej masz jakąś dokumentacje. i jest jakaś logika i oznaczenia okablowania...

Kurcze strasznie dziwny temat masz a może Cie poprostu lubią i sami ją wywalają zebyś przyjechał. Miałem taki przypadek ze kobieta w zamrażarce właczała odtajanie a jak przyjeżdzałem mówiła ze nikt nic nie robił za któryms razem jak przyjechałem jej nie było i obejrzałem sobie monitoring sklepu a tu piękna pani startuje z długopisem do zamrażarki zeby odtajanie włączyc. W koncu jej powiedziałem ze jak chce sie umówic to niech powie a nie psuje zamrażarke od tej pory spokój.

jeśli grzałka karteru jest podłączona pod sterowanie sprawdź czy woda ze ssania nie zalewa przyłącza grzałki .przewody zasilaące grzałkę to zwykle dwa pojedyńcze kabelki owinięte taśmą izolacyjną gdzie potrafi cię dostać woda .to typowa usterka występująca w Bristolach stosowanych w Carefourach .

Nie to też sprawdzałem ja mam tam Copelandy Scrolle to było pierwsze co sprawdzałem bo kilka dni wczesniej robiłem jego przegląd i myłem wszystko woda i po grzałkach karteru tez szczerze powiem raz mnie kopneła grzała podczas mycia