Witam

Szukam gdzie mogę pomocy ale jak narazie bezskutecznie. Opisze mój problem. Auto to vectra B 2001 klimatronik. Klimatyzacja nie była sprawna co najmniej 2 lata a czy więcej to nie wiem. w tamtym roku była nabita żeby zobaczyć co i jak. Okazało się ze sprężarka nie szczelna i dość spore ciśnienie bo z tego co pamiętam to ok 20 bar. reszty parametrów nie pamiętam.
W tym roku wiozłem sie za nią i co zrobiłem:
Wymieniona sprężarka ponoć na nową (podaje link - proszę ocenić czy jest szansa żebym kupił nową sprężarkę tak tanio - http://www.allegro.pl/item1070843910_spr...nzyna.html)
Wymieniony filtr osuszacz - w stary próbowałem dmuchnąć ustami i nawet powietrze ciężko szło
Wymieniony presostat od wentylatorów - wentylatory wariowały oraz był nieszczelny
Powymieniane oringi i uszczelki przyłącza kompresora
Na tą chwile klima nabita i wygląda na szczelną.
Ciśnienia jakie zaobserwowałem podczas nabijania na obrotach ok 900 to Hp 13bar, Lp 3bar przy temperaturze ok 27 stopni na zewnątrz. Czy to nie za mało i czy to nie świadczy o tym ze kompresor nie jest nowy tylko regenerowany?
przewody idące do parownika - jeden zimny 10stopni, nic sie na nim nie skrapla a drugi 30 stopni. Przy skraplaczu jedna rurka jest ciepła ale nie gorąca a druga zimna.

Przy temperaturze na zewnątrz ok 27 stopni w środku na kratkach jest maks 16 stopni, niżej nie zejdzie...(ustawiona na low i wentylator na 4) to chyba trochę słaby wynik, zauważyłem tez ze taka sama temp. na kratkach nawet jeśli na dworze jest zimniej.

Teraz pytanie - wydaje mi sie ze wydajność tel klimy jest zdecydowanie za mała, co może na to wpływać w moim przypadku? MOże zawór rozprężny a lub cos innego?, a może wydaje mi sie tylko ze powinno być lepiej i niepotrzebnie panikuje? A może kompresor jest lipny i należało by go zwrócić tym którzy mi go sprzedali?

Będę wdzięczny za rozwianie mi wątpliwości albo chociaż wskazanie mi jakiegoś naprawdę dobrego klimiarza który by mi ją pomierzył i wydał werdykt czy jest ok i tak powinno być czy mże wystarczy coś poprawić i dopiero będzie oki

Niskie ciśnienie trochę wysokie, temp.na kratkach sporo za wysoka nawet przy 27, gruba rurka idąca od parownika za ciepła 10.Napisz jak się zachowuje osuszacz (ciepły-zimny) oraz co jest ze skraplaczem może jest mocno zabrudzony.

a wiec osuszacz powiedział bym ze letni a temperatury na skraplaczu to około 30 i 60 stopni (miernik zdaje sie ze jest odrobine niedokładny wiec temperatury w przybliżeniu) Z tego co widać to nie jest jakoś mocno zasyfiony)

mi się wydaje ze na 4 biegu to nie jest zły wynik podaj do ilu chłodzi na 1 biegu i zamkniętym obiegu

Przy 12 stopniach (temperatura zczytana z kompa pokładowego) Temperatura ustawiona na low i nadmuch na 1, obieg wewnętrzny na kratkach mam 15 stopni.... Mam wrażenie że bez względu na temperature zewnętrzną i tak na nadmuchu jest tyle samo. Ale przy upałach to nie wystarcza - nie nadąża schłodzić.

może klapy w desce rozdzielczej sie nie domykają

klapy chyba odpadają - sprawdzałem opelscannerem, włączałem po koleji kazdą i wydaje mi sie ze prawidłowo zamykają. A może to zawór rozprężny? to chyba on odpowiada za niskie cisnienie które u mnie jest deko za wysokie? No chyba ze sprężarka. Co o tym sądzicie?

a moze szybciej bedzie jak mi polecicie jakiegoś dobrego fachowca z okolic sochaczewa (może byc wawa)

dopiero co zauwarzyłem ze podczas przegazowanie auta na chwile wylącza sie sprężarka, dzieje sie to również gdy gwałtownie wcisne gaz tylko ze w momencie gdy obroty sie stabilizują na powiedzmy 2 tysiącach sprężarka włącza sie spowrotem. Czy tak powinno być? moze to jest jakies zabezpieczenie przed gwałtownym wzrostem cisnienia w układzie klimatyzacji? Dodam ze sprzegło sie nie slizga tylko na pewno rozłączany jest elektromagnes.

Przy gwałtownym wdepnięciu na gaz komputer odłącza sprężarkę po to byś mógł szybciej na przykład wyprzedzić.

ok - ale dalej nie ma odpowiedzi na moje pytanie, Co sprawdzać w moim aucie albo do kogo sie udac zeby postawił konkretną diagnoze (przypominam ze chodzi o okolice sochazewa)