Witam,
Mam problem z kilimatyzacja midea .Klimatyzacja nie startuje z pilota wtedy kiedy włączam lotka z klimy otwiera sie nie w tą strone co trzeba dmucha ale nie chłodzi dopiero kiedy recznie przycisne przycisk auto pod klapą klimatyzacji ,klima zmienia połozenie klapy i zaczyna chłodzic .Na początku widziałem ze wentylator nie startuje wiec wymieniłem kondensator rozruchowy ale to raczej nie pomogło , klima dalej nie chłodzi po sterowaniu z pilota tylko Manualne przycisnięcie AUTO pod klapą (mikrostyk )

Bardzo prosze o rade , co jest nie tak (STEROWNIK ?? ELEKTRONIKA?? MOZE JAKIS RESET??)

POZDRAWAIM

nikt tego nie ruszał wszystko działało normalnie poprostu któregos dnia tylko od AUTO

Wg mnie to uszkodzony sterownik,dowodem na to jest dociskanie klimy i dopiero wtedy zaczyna działać prawidłowo,nie obsługuje jej z pilota. Widziałem bardzo podobne przypadki. Możesz jeszcze spróbować z bezpiecznikiem,ale wątpie czy to coś da.

teraz inny objaw się pojawił do tego wszystkiego klima podczas pracy zalewa wsztystko wokół ,cieknie kapie z klimy hmm co tym razem się podziało ? chłodzi ale się z niej leje cos zatkane ,leje sie dosc sporo jak by ktos ręcznik wykręcał

Kolego czy to jest klima z grzaniem bo wygląda na to że jak ją włączasz z pilota to wchodzi na grzanie dlatego lotka otwiera ci się odwrotnie i nie startuje wentylator który startuje jak już się parownik nagrzeje. A co do wody to musisz rozebrać i sprawdzić czy się nie zatkał odpływ w tacy, lub jeśli nie masz grawitacji to jest dołożona pompka skroplin i coś z nią jest nie tak

czy w pilocie są dobre baterie ? .

[tommatiz]

Może po prostu padła podczerwień od pilota. Sprawdź wtyk na elektronice czy czasem się nie wypiął. Co do włączania ręcznego to klimy są ustawione na 24'C w automacie więc jak włączałeś klimę i było zimniej niż 24 to miała prawo żaluzja zejść do dołu bo przyjęła funkcję do grzania. Pzdr