Witam jestem nowym użytkownikiem, nie wiem czy-macie tu jakąś powitalnie więc przywitam się tu.
Mam na imię Adrian, pochodzę z łodzi poruszam się Honda Civic 6gen HB z malutkim motorkiem 1.4.

Lecz przejdźmy do sedna sprawy:

Po wymianie łożysk w kompresorze klimatyzacji pojawił się się problem. Mianowicie z okolic schowka a dokładnie z okolic chłodnicy(parownika) która znajduj się przy filtrze kabinowym wydobywa się metaliczny dźwięk (podobny do pracy zatartego łożyska). Co ciekawe nie jest on równomierny i zmienia swoja natężenie po czym znika by zaraz znów się pojawić.
ten dźwięk pojawia się nie zależnie od tego na którym biegu jest dmuchawa oraz czy jest włączana czy nie.

Czy ktoś może spotkał się z podobnym problem? Albo ktoś wie co może być przyczyną.

Pozdrawiam

Opisz wszystko,co robono w twoim układzie klimatyzacji oraz o Twoim układzie-manualny,automat.

Zacznę od początku. Po kupnie auta, byłem nie zadowolony pracy klimatyzacji, więc podjechałem do warsztatu na uzupełnienie czynnika chłodzącego, następnie w autoryzowanym warsztacie wymienili mi od pasek klimatyzacji(w moim samochodzie jest od oddzielny i odpowiada jedynie za klimatyzacje). Niestety jak się później okazało prawdopodobnie pasek został założony za ciasno i zatarły mi się łożyska w kompresorze klimatyzacji oraz od napinacza paska. Wymieniłem je własnoręcznie nauczony wcześniejszymi doświadczeniami, żeby nie ufać warsztatom. Sprawa była dość prosta i poszło to dość szybko.

Lecz po odpaleniu silnika usłyszałem z okolic parownika dźwięk podobny do pracy zatartego łożysk, taki metaliczny dźwięk.

Mam tu filmik jak to pracuje: http://w520.wrzuta.pl/film/2yxz35Z3Poy/dzwiek_parownika.

Po odpaleniu samochodu słychać go. Nie jest od zależny od pracy dmuchawy, co słychać na filmiku oraz od obrotów silnika co również słychać. Po zgaszeniu silnika słychać jeszcze ten dźwięk przez sekundę.

Mój układ jest manualny.

Z Góry dziękuje za pomoc

[radekklimat]

Pytanie jest takie czy dobrze wymieniłes łozysko w kole pasowym sprezarki i czy sama sprezarka jest sprawna bo ten dzwiek moze sie przenosic po rurkach.
Pytanie nastepne to ile gazu ci nabili w serwisie.

Jedno pytanie,czy ten dzwięk jest jedynie przy włączonej klimatyzacji???

Bardzo trafne pytanie od którego powinno się zacząć.

Na początek rozwieje wasze wątpliwości. Mianowicie ten dźwięk nie jest uzależniony od włączonej klimatyzacji.

Jednakże doszedłem do sedna sprawy. Dobrze mnie nakierował tu kolega : radekklimat

czy sama sprezarka jest sprawna bo ten dzwiek moze sie przenosic po rurkach.
.

Otóż wyjąłem sprężarkę, zdjąłem sprzęgiełko. Samo koło pasowe pracuje idealnie(nowe łożysko które wymieniłem) lecz sam wałek na którym ono jest i który wchodzi do środka sprężarki wydaje niepokojące dźwięki.

Czy sprężarka jest rozbieralna w dalszym stopniu? Tzn czy mogę rozebrać ją w domu bez konieczności odwiedzania warsztatu i utraty czynnika chłodzącego?



Czy gdy rozłożę sprężarkę w miejscu zaznaczonym niebieska linia muszę liczyć się z utratą czynnika?

Jednak jest jeszcze drugi podejrzany. Mianowicie sprzęgiełko sprężarki, czy zakładając je muszę zwrócić na coś szczególna uwagę,chodzi mi o to czy ma być wkręcone do oporu czy mam zostawić jakąś szczelinę pomiędzy kołem pasowym a sprzegiełkiem.

Kilka zdjęć kompresora byście wiedzieli o czym mówimy:

http://img824.imageshack.us/i/dsc03593rm.jpg/
http://img25.imageshack.us/i/dsc03591mj.jpg/
http://img171.imageshack.us/i/dsc03590y.jpg/


Pozdrawiam.

Grubymi nićmi szyte.Niebieskie to uszczelka zapytający zna się na rzeczy a temat ma podnieść autorytet robiąc z co z niektórych idiotów.Nagle Radek ma rację :/ Czyli jak zawsze najlepszy w polsce.Jak masz popsuty czujnik niskiego ciśnienia szukaj nieszczelności i nabijaj czynnika.Nieznam się na alarmach ale uszkodzenie czujnika niskiego nieświadczy o uświadamianiu klienta że brakuje mu czynnika Panie Radekklimat.

kolego ten post miałeś wpisać w dziale chłodnnictwo---w tym poście jest problem akustyczny .

Nie wiem jak mam rozumieć ten post?

Niebieskie to uszczelka

jeśli chodzi Ci o niebieską linie na kompresorze to jest kreska rysowana w paint przezemnie.

zapytający zna się na rzeczy

Ogarniam parę rzeczy ale nie jestem specjalista w dziedzinie klimatyzacji.

a temat ma podnieść autorytet robiąc z co z niektórych idiotów

Hm autorytet kogo? Zadaje proste pytanie, co do których nie mam pewności?

Nagle Radek ma rację hmm Czyli jak zawsze najlepszy w polsce.

Kolega Radosław dobrze mnie naprowadził na problem więc to chyba dobrze? W końcu po to założyłem ten temat.

Jak masz popsuty czujnik niskiego ciśnienia szukaj nieszczelności i nabijaj czynnika.Nieznam się na alarmach ale uszkodzenie czujnika niskiego nieświadczy o uświadamianiu klienta że brakuje mu czynnika Panie Radekklimat.

Kompletnie nie mam pojęcia jak to wiąże się z moim problemem?

nie przejmuj się Mentora nikt nie rozumie na tym forum .

nie przejmuj się Mentora nikt nie rozumie na tym forum .

Dobrz, dobrze. Ale jeśli już możemy to wróćmy do mojego problemu.

[radekklimat]

Twoja sprezarka jest łopatkowa.
Byc moze brakuje w niej sporo oleju i to tez moze byc przyczyna stukow, poprostu one tak maja.
Jak ja rozbierzesz to sam ocenisz jej stan.
Mała uwaga
Nalezałoby zastosowac nowa uszczelke czołowa wałka oraz pod deklem

Adi,porywasz się z motyką........
Wybacz,ale Twoje pytania wskazują ,że nie Masz zielonego pojęcia o tym co robisz.Po cholerę chcesz rozbierać kompresor skoro przy wyłączonej klimie napęd nie jest przenoszony do sprężarki????? Jedynym wyjaśnieniem hałasu jest nieprawidłowa szczelina koło pasowe-tarcza sprzęgła.Zleć to do serwisu.

Otóż napęd jest przenoszony niezależnie od tego czy jest włączona klimatyzacja, mój błąd nie nadmieniłem tego bezpośrednio. Owszem nie mam zielonego pojęcia, dlatego też opisuje i oczekuje pomocy w tym temacie?

Jak ja rozbierzesz to sam ocenisz jej stan.

Jeszcze jedno pytanie, gdy zdejmę ten dekiel pod kołem pasowym muszę liczyć się z utratą czynnika chłodzącego?

Zleć to do serwisu.

Wiem. Najłatwiej, ale po prostu nie mam pieniędzy, żeby bujać się po serwisach i wydawać ciężka kasę na robotę. Poza tym czegoś nowego nauczę się, działając przy sprężarce.

W tej sprężarce napęd jest przenoszony poprzez elektrosprzęgło. Masz ją wymontowaną, pokręć samym kołem pasowym, podczas obracania kołem pasowym tarcza przenosząca napęd ma stać. Jeśli tarcza się obraca razem z kołem pasowym to sprzęgło do remontu. W najlepszym przypadku kwestia wyregulowania szczeliny pomiędzy tarczą a kołem pasowym, ale ale wątpię.

Doczytałem teraz że kręcąc samym wałkiem słychać niepokojące dźwięki... to może świadczyć o zatarciu sprężarki. Bez wysokich kosztów naprawy i skorzystania z usługi specjalisty raczej sie nie obejdzie.
Pozdrawiam

W tej sprężarce napęd jest przenoszony poprzez elektrosprzęgło. Masz ją wymontowaną, pokręć samym kołem pasowym, podczas obracania kołem pasowym tarcza przenosząca napęd ma stać. Jeśli tarcza się obraca razem z kołem pasowym to sprzęgło do remontu. W najlepszym przypadku kwestia wyregulowania szczeliny pomiędzy tarczą a kołem pasowym, ale ale wątpię.

Doczytałem teraz że kręcąc samym wałkiem słychać niepokojące dźwięki... to może świadczyć o zatarciu sprężarki. Bez wysokich kosztów naprawy i skorzystania z usługi specjalisty raczej sie nie obejdzie.
Pozdrawiam

Też to twierdzę.Ale wcześniej trzeba wyregulować sprzęgło,założyć,sprawdzić i ewentualnie dalej szukać przyczyny

Ale wcześniej trzeba wyregulować sprzęgło,założyć,sprawdzić i ewentualnie dalej szukać przyczyny

A duża ma zostać ta szczelina pomiędzy kołem pasowym a sprzęgiełkiem?

Ale wcześniej trzeba wyregulować sprzęgło,założyć,sprawdzić i ewentualnie dalej szukać przyczyny

A duża ma zostać ta szczelina pomiędzy kołem pasowym a sprzęgiełkiem?

Serwis lub warto pokombinowac tak aby elektromagnes miał siłe włączyc i przyciągnąć tarczę do tego stopnia aby nie ślizgało sie sprzęgło i było skuteczne podczas pracy sprężarki nawet przy 25-28 atm po stronie HP klimatyzacji.Nie pamietam dokładnych danych luzów na sprzęgle.Awax Ty to robisz na co dzień

[radekklimat]

0,6 do 0,8 mm
Obracajac kolem sprawdz czy tarcza gdziesz nie obciera, jezeli tak to wymien na nowa. Byc moze i koło pasowe jest krzywe
Napisz skąd jestes.

Twoja sprezarka jest łopatkowa.

Radku, przedstawiona sprężarka to scroll (spiralna)
Co do reszty masz rację - tarcza kola nie powinna się obracać gdy klima jest wyłączona.
Ale nie zawsze jest to winą uszkodzenia się samego sprzęgła choć po opisie można stwierdzić, że szczelina po wymianie łożyska jest za mała (wręcz jej nie ma, skoro caly czas napęd jest przekazywany z koła na tarczę)
Moim zdaniem opcje są dwie:
1. zgubiłes podkładki dystansowe, które powinny byc pomiędzy tarczą a wałkiem
2. ustaliłeś łożysko w kole w niewłaściwym połozeniu (powierzchnia czołowa koła "przesuneła" się do przodu

[radekklimat]

Fakt, scroll,{bład druku} nawet mam taka ale niestety uszkodzona.

Doczytałem wczoraj ze gosc wyja ja razem chyba z rurkami bo napisał cos o gazie no to raczej sam nie ogarnie ale skoro sie upiera to chociaz niech ktos mu gaz sciagnie.

Dziękuje za naprowadzenia, na dniach postaram się pokombinować z tym sprzęgiełkiem i napiszę co wyjdzie

Więc dziś ogarnąłem to i powód by jak zwykle błahy.

Kolega awax miał rację, problemem była źle wyregulowana szczelina pomiędzy sprzegiełkiem a kołem pasowym a w zasadzie to jej brak. Niestety sam pierwszy raz składając kompresor miałem co do niej zastrzeżenia ale na forum Civica stwierdzili, że tak musi być i to oni mnie wprowadzili w błąd. Ustaliłem tę szczeliną na 0.6 mm poskładałem wszystko do kupy i wszystko działa, dźwięk zniknął.

Dziękuje wszystkim za porady. Naprawdę mi pomogliście. Pozdrawiam serdecznie Adrian!

Posmarowałeś tarcze smarem?
Niesmaczny żarcik