mam chiller , ma ze 4kw mocy chlodniczej
parownikiem jest wymiennik plytowy a skraplacz jest powietrzny
skraplacz grzeje, parownik chlodzi

czy da sie z niego zrobic urzadznie do grzania wody a nie jak obecnie do chlodzenia?
na pierszy rzut oka myslalem aby zamienic miejscami skraplacz z parownikiem ale widze od razu ze srednice rur sa inne i doszedlem do wniosku ze skraplacz byl liczony aby oddawal pewna ilosc ciepla i jest to pewnie inna ilosc niz ilosc ciepla ktora jest pobierana z parownika
wiec wydajnosciowo parpwnik i skraplacz maja inne moce

jezeli nie mozna ich zamienic miejscami to sa 2 opcje:
1) wymontowac skraplacz powietrzny i dobrac wymiennik plytowy ale wowcza trzeba by wymontowac parownik plytowy i zamontowac parownik powietrzny po to aby oddawac cieplo w powietrze bo bez tego to trzebababy z wymiennika plytowego obecnego zrobic dodatkowy obieg wody z glikolem do chlodnicy ktora trzeba dokupic z wentylatorem i pompa obiegowa wiec tak naprawde w tym rozwiazaniu zostaje nam sama sprezark a wymieniiki dokladamy nowe wiec idziemy w koszty. Poza tym dobor wymiennikow to nie jest prosta sprawa i nieoplacalna bo gotowa pompa do grzania wody kosztuje 3200zł na alegro

2) zanurzyc skraplacz powietrzny w wodzie ktora chcemy ogrzewac

Wiec co proponujecie?

a po co ci wentylatory jak skraplacz jest w w wodzie?