Logowanie Rejestracja
  • Start
  • Szukaj
  • Użytkownicy
  • Kalendarz
  • Pomoc
  • Nowe posty
Menu
Start Szukaj Użytkownicy Kalendarz Pomoc Nowe posty
PROFESJONALIŚCI POLECAJĄ
KLIMATYZATORY
KLIMATYZATORY
POMPY CIEPŁA
KLIMATYZATORY
KLIMATYZATORY
KLIMATYZATORY
POMPY CIEPŁA
REKUPERATORY
KLIMATYZATORY
KLIMATYZATORY
KLIMATYZATORY
KLIMATYZATORY

Dziwne dźwięki i inne objawy klimatyzacji w Hondzie

15 Odpowiedzi, 25622 Wyświetleń

Zibid

  2011-06-06, 19:19:23
Nowy użytkownik
#1
Witam forumowiczów,

Bez zbędnych wstępów opiszę swój problem a w zasadzie cały pęczek problemów w Hondzie CR-V 2,0 '03, klimatyzacja manualna:
Klimatyzacja działa - chłodzi jak mi się zdaje bardzo wydajnie, ale:
1. Włączenie klimatyzacji nie powoduje wzrostu obrotów silnika (na wolnym) - o ile wiem obroty powinny wzrosnąć, pozostają na niezmienionym poziomie a czasem lekko spadają.
2. Obroty potrafią za to opaść znacznie przy wyłączeniu się sprężarki :|
3. Włączeniu się sprężarki towarzyszy charakterystyczne stuknięcie, podobnie przy wyłączeniu.
4. Kiedy sprężarka się włączy w kabinie słychać szybkie burcząco-brzęczące dźwięki o niskiej tonacji (jeśli ktoś miał kiedyś lodówkę znamienitej marki Mińsk - to one wydawały zbliżone dźwięki), częstotliwość burczenia proporcjonalna do obrotów silnika. Dźwięk słychać przez cały czas pracy sprężarki - głównie wewnątrz - na zewnątrz, pod maską niemal jest niesłyszalny. (W poprzednim samochodzie Citroen Xsara też słyszałem podobny dźwięk ale w większości innych aut nie słyszę, za to w CR-V są chyba nawet głośniejsze) - czy to normalne?
5. Wentylator skraplacza włącza się wraz z włączeniem klimatyzacji ale momentalnie wchodzi (jak mi się wydaje na wysokie obroty) - zastanawiam się czy czasem to właśnie start wentylatora nie powoduje wahnięć obrotów silnika (spadek obrotów - nie zawsze).
6. Włączenie się sprężarki jest odczuwalne na mocy silnika - oczywiście klima odbiera kilka kucyków ale przy silniku 150 KM chyba nie powinienem tego odczuć w sposób zauważalny?
7. W tym roku zaobserwowałem dodatkowy efekt dźwiękowy - przy wkręcaniu się na obroty, z włączoną klimą pojawia się w okolicach 2 700 obr/m brzęczacy, metaliczny dźwięk i narasta do ok 3 000 obr/m po czym zanika. Obstawiam, że "blaszki" sprzęgła sprężarki kończą swoją karierę czyli zasadniczo całe sprzęgiełko - mam rację?

Dodam, że z powodu objawów 1-4 w zeszłym roku obleciałem 4 różne - profesjonalne warsztaty naprawiające klimy, gdzie nasłuchałem się licznych rewelacji (w każdym generalnie, co innego) włącznie z rewelacją nr 1 - wg której układy klimatyzacji samochodowej nie wymagają okresowej wymiany i uzupełniania czynnika. :|

Jedna z diagnoz brzmiała, że niska sprawność skraplacza, powoduje duże obciążenie sprężarki, co skutkuje jej głośną pracą. Skraplacz był już faktycznie słaby, pozabijany i radiatorki sypały się od podmuchu powietrza. W efekcie w ubiegłym roku wymieniłem skraplacz wraz z osuszaczem oraz oczywiście czynnik, uzupełniono także olej. Działania te nie przyniosły jednak pożądanych efektów. Burczało nadal.

Byłbym więc wdzięczny za Wasze wskazówki bo mam lekko dosyć Sad Nie chcę nikogo urazić ale mam wrażenie, że delikatnie mówiąc nie mam szczęścia by trafić na konkretnego fachowca, potrafiącego zdecydowanie zdiagnozować przyczyny moich problemów a wymienianie po omacku nie bardzo mnie urządza. Obawiam się, zęby mi się samochód nie rozkraczył w drodze z dzieckiem.
Przy okazji - Szukam jakiegoś na prawdę solidnego warsztatu w Warszawie lub okolicach.
Poszkodowany przez klimatyzację :-]
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 2011-06-16, 10:09:19 przez Zibid.)
  • Odpowiedz

Derek

  2011-06-06, 20:29:34
Użytkownik
#2
Zibid napisał(a):włącznie z rewelacją nr 1 - wg której układy klimatyzacji samochodowej nie wymagają okresowej wymiany i uzupełniania czynnika.

A po co wymieniać coś co sprawnie i wydajnie chłodzi? Co najwyżej można odgrzybić, żeby klient myślał, że wdycha super czyste powietrze. Jeżeli układ jest szczelny czynnik się nie zużywa.
  • Odpowiedz

Zibid

  2011-06-06, 20:44:24
Nowy użytkownik
#3
O ile wiem, problem w tym, że układy samochodowe mało kiedy bywają w dokładnie 100,00 % szczelne. Może się mylę ale w takim razie czemu ma służyć osuszacz, niektórzy zalecają również jego wymianę?
To jak to jest ostatecznie? Serwisowanie klimatyzacji co dwa lata to pic na wodę? Smile
Czyli to co piszą np. pod linkiem to kit? Smile
http://www.mototechnika.republika.pl/pliki/klima.html


Mniejsza o to - to dla mnie sprawa drugorzędna - potrzebuję porady w kwestii dziwnych dźwięków opisanych powyżej :/
Poszkodowany przez klimatyzację :-]
  • Odpowiedz

KLIMAKOM

  2011-06-07, 20:48:10
Użytkownik
#4
Według mnie to układ pracuje prawidłowo i nazbyt doszukujesz się dziury w całym. Jak sie domyślam nie jeżdzisz autem nowym, wiec pracy sprężarki moga towarzyszyć jakieś dzwięki. A wspomniane buczenie to odgłos rozprężającego isę czynnika jak sądzę. Wobec poywższego moje pytanie brzmi :
Po co na siłę naprawiać coś co działa ?
  • Odpowiedz

Zibid

  2011-06-08, 14:55:29
Nowy użytkownik
#5
@ Klimakom

Dziękuję za opinię - bardzo chciałbym aby okazała się trafną diagnozą ale niestety chyba jednak czeka mnie wymiana sprężarki Sad
Oczywiście należy wziąć pod uwagę, że samochód ma już 8 lat jednak mam porównanie z niemal identyczną Hondą kolegi. U niego jest cicho - słychać tylko "stuknięcie" kiedy sprężarka się włącza. U mnie dźwięk jest taki jakby za ścianą pracowała pralka wirująca pranie - przytłumiony "wirujący" odgłos.
Byłem już na wstępnej diagnozie w kolejnym warsztacie - werdykt brzmi: wymienić.
W mojej hondzie jest sprężarka ślimakowa - KEIHIN HS110R. Jak mi powiedziano objawy dźwiękowe wynikają z luzów, które ma sprężarka a z uwagi na to, że jest to ślimak, nie bardzo jest jak go naprawiać, bo się nie kalkuluje. Diagnozę potwierdził także specjalista z Laser-Sinexu.
Zalecono mi nie używać klimy do czasu wymiany, bo luz powoduje, że ślimak "lata" i zaczyna się obcierać. Grozi to także rozleceniem się ślimaka a wtedy zabawa będzie znacznie kosztowniejsza.
Poszkodowany przez klimatyzację :-]
  • Odpowiedz

gajdek419

  2011-06-08, 15:48:23
Zaawansowany użytkownik
#6
Sprężarki spiralne są jednymi z najbardziej trwałych a ich uszkodzenie wynika najczęsciej z braku odpowiedniego smarowania.
Nie ma mowy w nich o jakichkoliwek wewnętrznych luzach, a tym bardziej o jakimkoliwek "lataniu ślimaka" - może to stwierdził ten sam specjalista co pisał o klimatyzacji na ich stronie... Spirale nie mają możliwości obcierania się - ich powierzchnie stycznie toczą się się po sobie.
Po pierwsze musisz wiedzieć jakie cisnienia masz w układzie po jego włączeniu.
Po drugie, pisałes, ze uzupełniali Ci olej - może być go za dużo w ukłądzie a to powoduje wzrost cisnienia skraplania = przeciązenie samej sprężarki oraz duże obciążenie silnika.
Napewno, nie powinieneś używać klimy dopóki nie zdiagnozuje się co jest przyczyną.
Zatarcie sprężarki napewno wygenereuje o wiele wyższe koszty naprawy.
  • Odpowiedz

Zibid

  2011-06-08, 16:19:22
Nowy użytkownik
#7
@ gajdek - dziękuję, dajesz mi do myślenia.
W ubiegłym roku (były już wtedy opisane objawy) badali mi ciśnienie i nie było zastrzeżeń. Układ działa - chłodzi dobrze, przed wymianą skraplacza i osuszacza wydobywały się z niego niemal identyczne dźwięki.
Już prawie zamówiłem nową sprężarkę ale chyba się jeszcze wstrzymam z finalizacją zakupu. Kłopot w tym, że teraz jest straszny problem z "wciśnięciem" się gdzieś chociażby na sprawdzenie ciśnienia a termin wymiany mam umówiony na środę :|
Chyba pójdę do wróżki :/

Edit:
Czy aby sprawdzić ciśnienia wystarczy podpięcie do automatu czy muszę szukać warsztatu z manometrami?
Jak sprawdzić czy oleju nie jest za dużo?
Poszkodowany przez klimatyzację :-]
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 2011-06-08, 16:43:04 przez Zibid.)
  • Odpowiedz

gajdek419

  2011-06-08, 18:21:49
Zaawansowany użytkownik
#8
automat ma również i manometry :-)
Co do ilości oleju to już skomplikowana sprawa bo trzeba albo wymontować wszytskie elementy i zlać olej - wtdy bedziesz wiedział ile go miałes albo opcja dwa: wypłukać układ i zalać odpowiednią ilością oleju
  • Odpowiedz

Zibid

  2011-06-08, 19:58:29
Nowy użytkownik
#9
@ gajdek
Ponownie bardzo dziękuję Smile

Chyba będę musiał trochę pozawracać głowę panom z warsztatu, aby zanim wymontują pomierzyli ciśnienia. Jak rozumiem, jeśli będą za duże, trzeba zmniejszyć ilość gazu?
Z płukaniem oleju mam taką wątpliwość, że jeśli to podobne płukanie do tego jakie wykonuje się po zatarciu, to jest to trochę droga zabawa. Koszt to połowa ceny sprężarki więc chyba spróbuję umówić się z warsztatem tak, by po wymontowaniu ocenili czy moja sprężarka faktycznie kwalifikuje się do wymiany - mam nadzieję, że da się to stwierdzić "organoleptycznie", czyli wyczuć luzy o których wspominał mi mechanik. Jeśli do tego w oleju będzie coś "pływało" to sprawa jest jasna, jeśli nie będzie nic widać, to poproszę o zlanie oleju, zainstalowanie starej i zalanie na nowo zgodnie z zaleceniami.
Z laser sinex umówiłem się tak, że jeśli wymiana kompresora nie będzie konieczna, to go odeślę.

Oczywiście to moje pobożne życzenie bo nie wiem czy będą chcieli się tak bawić a z drugiej strony... stara sprężarka ma już 8 lat - może faktycznie ją wymienić i mieć z głowy, bo diabli wiedzą ile wytrzyma?

PS. Wiem, że w automatach są manomerty Wink Tylko nie byłem pewien czy automat jest w stanie pomierzyć to co trzeba Smile
Poszkodowany przez klimatyzację :-]
  • Odpowiedz

gajdek419

  2011-06-09, 06:48:47
Zaawansowany użytkownik
#10
Zbyt wysokie cisnienie może być skutkiem zbyt dużej ilosci oleju w układzie
  • Odpowiedz

Zibid

  2011-06-09, 09:23:26
Nowy użytkownik
#11
Rozmawiałem dziś z kolejnym serwisem. (Tak, wiem - strasznie upierdliwy ze mnie klient) Cool (No trudno - lubię rozumieć o co chodzi, zwłaszcza kiedy mam wywalić ponad 2 tysiące) :/
Dowiedziałem się rzeczy, która pasuje mi do układanki.

Prawdopodobnie moja sprężarka jest jednak do wymiany z powodu uszkodzenia jakiegoś wewnętrznego pierścienia teflonowego. Uszkodzenie takie powstaje kiedy skraplacz się nie wyrabia (a mój był w marnym stanie) i jego niska sprawność obciąża mocno sprężarkę, co powoduje jej przegrzanie i w efekcie uszkodzenie wspomnianego pierścienia :o

Teraz tylko martwi mnie, co będzie po zdemontowaniu - jakie jest prawdopodobieństwo, że olej będzie czysty a jakie, że czeka mnie płukanie układu i podobno obowiązkowa wymiana skraplacza i zaworu rozprężnego Sad
Poszkodowany przez klimatyzację :-]
  • Odpowiedz

Zibid

  2011-06-15, 20:01:28
Nowy użytkownik
#12
Nie wiem czy to jeszcze kogoś zainteresuje ale podzielę się tym jak "zakończyła" się sprawa.
Byłem dzisiaj w warsztacie i wymieniono mi sprężarkę na nową. Stara nie była zatarta, układ był czysty, jednak na wszelki wypadek został przepłukany aby usunąć stary olej.
Wszystko fachowo zostało zmontowane, sprawdzone na szczelność, układ został napełniony, a po uruchomieniu klimatyzacji usłyszałem znajome dźwięki :mad:
#!&$%@*$%^$#$#...mać!!!!
Kierownik serwisu nawet specjalnie się nie przejął - "no to znaczy, że po prostu słychać sprężarkę w środku". Nawet nie mu powieka nie drgnęła, kiedy mnie kasował za robotę.
Słowem kupiłem sobie piękną, nową, zupełnie nie potrzebną sprężarkę i jeszcze zabuliłem za wymianę i płukanie - po prostu coś pięknego!!!
Mechanik, który robił wymianę usiłował robić dobrą minę i stwierdził, że to w takim razie będzie z powodu zaworu rozprężnego bo na ciśnieniach wychodzi, że jest na nim 0,8. Wymieniać raczej nie poleca, bo nie ma sensu a podobno jego wymiana to kupa roboty, bo trzeba rozebrać całą deskę rozdzielczą, bo zawór jest przy parowniku i inaczej się nie da. Poradził mi, że jeżeli tak mi ten dźwięk przeszkadza, to żebym kupił sobie gąbkę wymontował schowek w desce i spróbował sobie jakoś wytłumić obudowę parownika.
Nie wiem - śmiać się czy płakać.
Dawno się tak nie wk%$#$%%#@!
Poszkodowany przez klimatyzację :-]
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 2011-06-15, 20:05:06 przez Zibid.)
  • Odpowiedz

Zibid

  2011-06-25, 11:50:28
Nowy użytkownik
#13
Mimo, że od jakiegoś czasu ten wątek to monolog, czuję się w obowiązku dopisać kolejny post.
Byłem ponownie w warsztacie bo nie byłem zadowolony z efektu wymiany sprężarki. Pomierzono ciśnienia i wyszły "podręcznikowo" - zarówno LP i HP. Warsztat upierał się, że przyczyną dziwnych dźwięków jest sprężarka, mimo że nowa. Aby to udowodnić zamówili kolejną sprężarkę (z innej firmy) i zainstalowali.
Skutek?
Problem zniknął - układ na wolnych obrotach pracuje cicho, słychać ją trochę przy ok. 3000 obr/m (nie wiem czy to normalne - ale już jestem tym zmęczony).
Wyszło więc na to, że warsztat miał rację a nowa sprężarka na dzień dobry miała taki sam defekt jak ta, którą trzeba było wymienić!
Teraz otwiera się kolejny etap "przygody" - reklamacja sprężarki.
O efektach poinformuję.
Poszkodowany przez klimatyzację :-]
  • Odpowiedz

gajdek419

  2011-06-25, 11:59:13
Zaawansowany użytkownik
#14
Skąd miałeś nową sprężarkę?
  • Odpowiedz

Zibid

  2011-06-25, 12:34:16
Nowy użytkownik
#15
gajdek419 napisał(a):Skąd miałeś nową sprężarkę?
Masz PW - nie chcę podawać w tej chwili sprzedawcy, żeby nie było to poczytane jako wywieranie nacisku, a jeśli nie uwzględni reklamacji skieruję sprawę na drogę sądową.
Poszkodowany przez klimatyzację :-]
  • Odpowiedz

  • Pokaż wersję do druku


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości

Serwis ma na celu zgromadzenie w jednym miejscu firm oraz organizacji z branży HVACR, działających na rynku zarówno polskim jak i poza granicami kraju. Naszą siłą są wyłącznie tematy związane z branżą HVACR oraz unikalna społeczność użytkowników.
NEWSLETTER
Informacje O nas Kontakt Regulamin Reklama Polityka prywatności
Kategorie Artykuły Aktualności Produkty
Działy Klimatyzacja Wentylacja Chłodnictwo Auto - klimatyzacja
Nasze Portale ogrzewnictwo.pl pasywny-budynek.pl
Copyright © 2005-2023 termoclima Sp. z o.o Wszystkie prawa zastrzeżone.
Tryb normalny
Tryb drzewa