Słuchaj, firma ma rok czasu, jeżeli ty myślisz ze po roku jesteś w stanie ogarnąć cały fach (chłodnictwo i klima) to się kolego grubo mylisz.

nie -nie sadzę. uczyłem się 5 lat fachu -i kolejne 20 praktykowałem douczałem... i nadal mam braki. całości w 25 lat ogarnąć też się nie da....

, podejmuje większych awarii np taka jak ta i próbuje aż do skutku.

to nie jest większa awaria.
to jest awaria na15 minut diagnozowania i góra 3 godz naprawy.

z czego ponad 2 godziny to odzysk czynnika i ponowne napełnienie -a niecała godzina wymiana/ naprawa uszkodzonego elementu.

Wit, kończyłem szkołę chłodniczą (Technikum 4 lata)
A więc identyfikuje dobrze
.

to czemu nie używasz symboli technicznych na schemacie obiegu?

1. odzyskaj czynnik z układu.
2 zamknij zawory -żeby ograniczyć wnikanie powietrza do układu.
3 rozkręć zawór elektromagnetyczny -i sprawdź czy wszystko z nim w porządku. jeśli nierozbieralny to wylutuj i wymień. (przy lutowaniu nowego zadbaj o chłodzenie zaworu, lutuj na srebro co najmniej 40%)
jak znalazłeś uszkodzenie w zaworze -to OK -masz szczęście -napraw zawór i zmontuj . jak zawór w porządku -też zmontuj.
4 zaazotoj -sprawdź szczelność

5 jak nie było uszkodzenia w zaworze elektromagnetycznym -to po lekkim zaazotowaniu do około 4 bar -wywierć dziurę bezpośrednio przed zaworem -i wlutuj szredera.
lekkie nadciśnienie azotu wydmuchnie na zewnątrz opiłki.
6 znowu zaazotuj lekko - wywierć dziurę i wlutuj szredera na tłoczeniu sprężarki. albo przetnij rurkę i lutuj szredera na trójniku .
8 wymień filtr.
8 azot i próba szczelności.
9 wypróżniuj porządnie układ po otworzeniu wszystkich zaworków na obiegu i po podwieszeniu elektromagnetyka.
10 napełnij na wagę.
11 uruchom -i ciesz się pracą układu/lub uruchom i mierz na dodatkowych szrederkach ciśnienia hp -co pomoże Ci znaleźć miejsce zatoru.

jeżeli nikt nie nazdepnął na jakąś rurkę, zahaczył o skraplacz lub nie było innego nieszczęścia to popieram zuka i wita

Popieram Was trzech. Zawór łatwo przegrzac a i rurkę 1/2" widziałem już zalaną lutem (sam kiedyś zalałem 1/4"). Kolego Vrpona a gdzie ten trudny przypadek się znajduje bo może ktoś by tam wpadł na kawę przy okazji.

Vrpona, bardzo fajnie, że miałeś4 lata szkoły, ale jeszcze Ci brakuje.
I nikt tego nie mówi Ci po złości, natomiast przychodzisz tu po poradę to nie neguj naszego doświadczenia (choć ja go też za dużo nie mam ale to jest inny temat). Dostałeś odpowiedź, dokładny opis postępowania oraz wyjaśnienie na gruncie techniczno fizycznym problemu.
Proponuję: zrób to co napisał Wit, przy okazji wrzuć zdjęcia elementów o których mówisz dla potwierdzenia, że mówimy o tym samym.

Pozdrawiam

Witam



A co by było gdyby zamienić miejscami zawór rozprężny z filtrem? Filtr byłby po stronie wysokiego a nie przewodu cieczy i nie zakłócałby przemian.

Pozdrawiam

jest to zalecane, ale nie jest to przyczyną problemu, zalecane tak w ogóle jest danie filtru za skraplacz a wziernika za elektrozawór ale to już inna bajka...

Nie neguje waszych doświadczeń koledzy, a odwrotnie, bardzo je cenie. Każdą wypowiedź czytam i próbuje się z nią zapoznać.


Wiem że kolega wit, ma duże doświadczenie, tak jak i inni.Dlatego napisałem tutaj, na tym forum a nie innym.

Wlutowałem szredera przed zaworem elek.mag, pomiar ciśnienia na postoju 15bar, po rozruchu nadal 4bar.
Elek.mag zawór działa prawidłowo.

Kolego wit, napiszę jeszcze dziś później kiedy wlutuje szrederki w innych miejscach.

skoro zawór el mag nie powoduje spadku to zostaje zagnieciona lub zalana podczas spawania rurka przez tym zaworem.
Naszła mnie jeszcze myśl, w jaki sposób jest sprężarka włączona w układ, na sztywno czy przez zawór rotalock? jeżeli rotalock to czy on nie jest uszkodzony? może jest zamknięty, nie otwarty do końca?
wlutuj zaworek pomiędzy sprężarkę a skraplacz, sprawdz rurki. Żadnej innej armatury chłodniczej nie ma?

...może lutował bez azotu i sie syfu napchało a teraz jest ból?

Wlutowałem szredera przed zaworem elek.mag, pomiar ciśnienia na postoju 15bar, po rozruchu nadal 4bar.
Elek.mag zawór działa prawidłowo.
.

no to uszkodzenie -zator masz wcześniej -przed tym zaworem a za sprężarka. idź kolejno od sprężarki --czy rotlaock tłoczny w pełni otwarty (jeśli jest) ? lub czy rurka tłoczna się nie zalała lutem przy wspawywaniu sprężarki -jeśli sprężarka lutowana bezpośrednio w rurę tłoczną bez skręcanych rotalocków.
czy rura tłoczna do skraplacza niezagnieciona? czy jakieś śmieci -krople lutowia z lutowania tłocznia sprężarki nie dostały się do rurki i nie zatkały skraplacza? czy skraplacz (rurki) nie jest gdzieś zagnieciony ?

i najbardziej prawdopodobne -wyjście ze skraplacza i rurka do wziernika oraz sam wziernik. ponowie pytanie co widać we wzierniku w chwile po uruchomieniu? na pewno ciecz/ bo może robić się całkiem pusto i wygląda podobnie jak całkiem pełno. jeśli jesteś pewien ,że po uruchomieniu sprężarki we wzierniku masz ciecz i to bez bąbli -oraz jeśli rys podałeś prawidłowo -to ja jestem pewien, że problem masz pomiędzy wziernikiem i zaworem el-mag. dokładnie w którym miejscu masz ten dodatkowy szreder -co go wlutowałeś przed zaworem? bo prawdopodobnie zator jest pomiędzy szkłem wziernika a miejscem wlutowania szredera. coś się zapchało. przy tak dużym spadku ciśnienia -powinieneś ręką wyczuć miejsce gdzie rurki po stronie tłocznej robią się nagle zimniejsze. po kilku minutach pracy urządzenia obmacaj dokładnie rurki -szukaj miejsca gdzie nagle robią się zimniejsze... prawdopodobny spadek temp od około +20 +30*C do około +5 +8*C. powinieneś ręką to wyczuć. albo jedź po rurce termometrem na podczerwień....

...może lutował bez azotu i sie syfu napchało a teraz jest ból?

no aż tyle syfu to się chyba nie napchało....

chyba, ze kropelki lutowia z lutowania sprężarki poszły w skraplacz... krople lutowia i opiłki to też syf....

Witam

Zacznijmy wszystko od początku.

http://www.youtube.com/watch?v=O1RcJ_Z_LWM

A jak ktoś dalej nie rozumie to mu pan chłodniarz wytłumaczy na otwartym...

http://www.youtube.com/watch?v=yS8el8TqW-o

Pozdrawiam

Dobrze Stefan dobrze...

Witam was koledzy, po dłuższym posiedzeniu nad tymże układem okazało się że głównym winowajcą był tam filtr który został źle usadowiony

Chciałem i tak każdemu z was podziękować, i szczerze powiem, zazdroszcze co poniektórym tej wiedzy jaką posiadają Wit

Pozdrawiam Piotr !

jeśli głównym problemem było umiejscowienie filtru -to jakieś dziwne wyniki miałeś jako HP w czasie pracy....

na tłoczeniu -a przed elementem dławiącym i przed miejscem zatoru (czyli filtrem jak wynika z twojej wypowiedzi) po włączeniu sprężarki nie powinien wystąpić spadek ciśnienia względem ciśnienia na postoju... czyli jakieś dane były nieścisłe -lub niedokładnie zmierzyłeś... może manometr uszkodzony....

jeśli głównym problemem było umiejscowienie filtru -to jakieś dziwne wyniki miałeś jako HP w czasie pracy....

na tłoczeniu -a przed elementem dławiącym i przed miejscem zatoru (czyli filtrem jak wynika z twojej wypowiedzi) po włączeniu sprężarki nie powinien wystąpić spadek ciśnienia względem ciśnienia na postoju... czyli jakieś dane były nieścisłe -lub niedokładnie zmierzyłeś... może manometr uszkodzony....

Manometry dobre kolego

Filtr jest drożny, nie było zatoru, po prostu filtr był źle umiejscowiony Powinien być za skraplaczem(przed wziernikiem), a nie za zaworem rozprężnym


Myśle że temat uważam za zamknięty

Pozdrawiam Wit