Witam, jestem posiadaczem fiata marea.Byłem z klimatyzacją w serwisie,gdyż nie działa .Sprawdzili ją, jest nabita , sprzęgło działa .A klimatyzacja załączy sie pochodzi chwilę i wyłącza sie .I tak w kółko. W serwisie powiedzieli mi że to może być jakiś czujnik ale nie było tego gościa co się tym zajmuje i kazali mi przyjechać kiedy indziej. Jaki czujnik może za to odpowiadać.Gdzie go znaleść ?

Lepiej poczekaj na tego specjaliste, bo bez sprzetu i tak nic nie zrobisz. Pozatym przyczyn moze byc tu kilka. Lepiej zdja sie na fachowca ,klimatyzacja to zlozony uklad i trzeba posiadac wiedze zeby cos przy nim robic.Pozdrawiam

Witam, jestem posiadaczem fiata marea.Byłem z klimatyzacją w serwisie,gdyż nie działa .Sprawdzili ją, jest nabita , sprzęgło działa .A klimatyzacja załączy sie pochodzi chwilę i wyłącza sie .I tak w kółko. W serwisie powiedzieli mi że to może być jakiś czujnik ale nie było tego gościa co się tym zajmuje i kazali mi przyjechać kiedy indziej. Jaki czujnik może za to odpowiadać.Gdzie go znaleść ?

a co to za auto? niektóre, np. fordy tak właśnie działają - to normalne.

[radekklimat]

to nie jest normalne w fiatach bolaczka jest przewaznie wszystko ale moze to byc termostat przeciwzamrozeniowy i on czesto szwankuje co nie znaczy ze napewno moga tez byc czujnik niskiego cisnienia

poczekaj na wyższe temp.
przy temp takich jak na luty może tak się zdarzać
tj - właśnie działa czujnik niskiego ciś. i rozłącza klimę
jak temp wzrośnie to ciś w układzie też wzrośnie i może będzie działać ok.
żeby dobrze zdjagnozować klimę to auto musi mieć temp. ok 15 stC - (musi postać trochę czasu w warsztacie by chwycić temp.) Jak wjechałeś z zimna do środka warsztatu to efekt wychłodzenia materii może zakłócić odczyty