cytrzy ochładzaniu produktów w komorze z wyzszych temperatur (np pierogi ugotowane) nalezy kontrolowac temperature czynnika chłodniczego na tłoczeniu po przez zawór wtryskowy.Zwieksza to zywotnosc płyt zaworowych.

Koledzy wytłumaczcie mi dokładnie o co chodzi.
W ktorym miejscu taki zawor i jak on dziala.
Co sie dzieje w ukladzie jak wchodzi do komory goracy wsad?
Rozumiem ze nawet jak uklad jest dobrze dobrany przy goracym wsadzie przegrzanie idzie do góry i sprezarka sie grzeje?
Prosze podzielcie sie wiedza!
Z gory dziekuje!
Pozdrawiam!
Robert

A tak na marginesie może ci nie pomogę bo miałem do czynienia tylko z SAFAMI.Awax wbrew pozorom SAFY posiadały regulację płynną wydajności w zakresie 100-40.Szkoda że edukację zakończyłeś na klimatyzatorkach.Miezala5 osobiście uważam że tłokowe w takich systemach kiedyś były jedynym rozwiązaniem.Biorąc pod uwagę typoszereg sprężarek do takiego rozwiązania zastosował bym copelandy digital odporne na wysokie temperatury tłoczenia stosując układ wydajnościowy w zależności od zapotrzebowania mocy w danym momencie.Zapoznaj się z ideą.Każda ma plusy i minusy.Wybór możliwości jest.Np tunel technologiczny jest najdroższy ale w przeciągu czasu daje oszczędności energii.
http://www.mech.pg.gda.pl/ktc/wtargans/o...matyka.pdf

awax tak zawsze na pałę dobierasz układy?W wątku nie ma zmianki o wydajności układu tylko o sposobie rozwiązania problemu.Może dzisiaj na czacie będzie podjęty ten problem i nagle posypią się lawiny fachowych wypowiedzi Mentor ty Debilu.Nie wierzę że tego postu wcześniej nie czytałeś Ty ani twoi członkowie stowarzyszenia.Ciekawe jest także to dlaczego żaden z was nie odniósł się do problemu?Post numer 3 powinien jak bilet skasowany wylądować w koszu na przystanku autobusowym awax jak dużo Twoich wypocin nie na temat.

Tak sie czasami zastanawiam kiedy wam sie znudzi najezdzanie na siebie!
Prosze wytlumaczcie mi (nie chodzi o konkretny uklad) zasade dzialania tego zaworu wtryskowego i jego miejsce umiejscowienia w ukladzie!
Pozdrawiam!
Robert

cytrzy ochładzaniu produktów w komorze z wyzszych temperatur (np pierogi ugotowane) nalezy kontrolowac temperature czynnika chłodniczego na tłoczeniu po przez zawór wtryskowy.Zwieksza to zywotnosc płyt zaworowych.

nie wiem czy dokladnie chodzi o to co napisze, ale mozna spotkac w ukladach takie rozwiazanie: temperatura czynnika chlodniczego na tloczeniu jest mierzona przez element np jakis czujnik, klikson itp - Mozna to spotkac na samej sprezarce jak i np na przewodzie HP tuz za sprazarka. Ten pomiar decyduje kiedy ma zadzialac wlsnie zawor wtryskowy. Podaje on docelowo na ssanie sprezarki czynnik aby ja ochlodzic. Zawor ten puszcza ciekly czynnik czyli jest umiejscowiony za skraplaczem a przed elementem rozpreznym. Roznie to wyglada w ukladach - od sterowania czysto termostatycznego po elektroniczne.

albo zamiast tych kombinacji odpowiednio dobrany parownik -niezbyt duży -żeby odparowanie i przegrzanie nie szły w kosmos przy nagłym zwiększeniu obciążenia komory.

max wydajność parownika -warunkuje max odparowanie. o przegrzanie dba Prawidłowo dobrany i ustawiony zawór termostatyczny

jeśli obciążenie mocno skacze -możemy sterować obrotami/ ilością czynnych wentylatorów parownika. najprostszy wręcz prymitywny -ale tani i skuteczny układ.
typu -gorący wsad tem komory wyższa od ustawionego progu -goni 1/3 wiatraków -aby wysokie odparowanie -i ewentualnie przegrzanie (jeśli tzr nie jest w stanie podać odpowiedniej ilości cieczy ) nie przeciążało sprężarki. jak chwilowy szok termiczny mija -i temp zbitado bardziej normalnego poziomu -dołącza kolejny wiatrak... jak mamy normalne sensowne temp -to chłodnice goniąna100%
układ zabezpiecza przed szokami bezpośrednio po wstawieniu gorącego wsadu do komory.

Dzieki!
Ciekawe rzeczy piszecie!
Wiecie to chodzi o ta komore w ktorej uszkodzone sa zawoty sprezarki Maneurope MTZ40.
To juz druga sprezarka w przeciagu kilku lat wiec trzeba pomyslec jak przy istniejacym ukladzie (opisany w poscie) chronic lepiej sprezarke.
Dzieki za wypowiedzi!
Pozdrawiam!
Robert

mtz -dziwi mnie, że zawory padły niby z powodu wysokiej temp tłoczenia.... te sprężarki sporo znoszą. jakie są te temp tłoczenia -zmierzyłeś -czy tylko przypuszczasz? zbierz wiecej danych pomiarowych -bo pytanie o modyfikację układu i modyfikacja w ciemno -bez dokładnej diagnozy to pomysł karkołomny...

mtz nie lubią być zalane jeśli sporo czynnika w układzie -bo jakąś tam ilość cieczy (ile -to odsyłam do dtr)są w stanie łyknąć. choć to, że tolerują OKAZJONALNE podlewanie -nie oznacza, że im służy i że nie skraca żywotności...


-zimny korpus mtz -i gwałtownie podane olbrzymie obciążenie -ODPAROWANIE gwałtownie wzrasta -i może nastąpić wykroplenie czynnika w sprężarce... lub wskutek gwałtownego odparowania wyplucie cieczy która jest w parowniku -i systematyczne podlewanie.
w ciężkich warunkach duże spręże -lub wysokie ciśnienia pracy - mtz żyją krótko około 2 lat. to nie są sprężarki do jazdy po bandzie... choć przy prawidłowo dobranym układzie sporo wytrzymują....

bardziej stawiam na mechaniczne udary i zmęczenie zaworów -niż na uszkodzenie z powodu wysokiej temp. wysoka temp -raczej spowodowała by rozpad -zakwaszenie oleju, nagar i uszkodzenie uzwojeń...

zmierz -zobacz -co się dzieje z odparowaniem w chwile po wstawieniu ciepłego towaru! czy się mieści w kopercie?
czy skraplacz wyrabia ? -bo może niby wysoka temp tłoczenia to skutek nadmiernych ciśnień/temperatur skraplania ? może skraplacz za mały? i płytki trzaskają wskutek mechanicznych przeciążeń...

Sporo ich wymieniłem i uważam że są odporne ale w swoim zakresie stosowania to zaliczam je do jednych z najlepszych a jeszcze dodając aspekt szybkości ich wymiany to niema lepszych.Ale co do przypadku tego upierał bym się na spiralną bardzo odporną na wysokie ciśnienia i temperatury tłoczenia w początkowej fazie wysokiej temperatury wsadu do komory.Tak naprawdę nie wiemy co było powodem wymiany pierwszej sprężarki.Być może druga żałożona w układzie zakwaszonym po wymianie stycznika.Te sprężarki kochają i są bezawaryjne jeżeli stosuje się zabezpieczenie kontroli faz przed i za stycznikiem.Nie spotkałem się z przypadkiem uszkodzenia takiej sprężarki mającej takie zabezpieczenie.Notabene nieprawidłowa praca zaworów tej sprężarki ma odnośnik do temperatury uzwojenia odłączając wewnętrzną gwiazdę uzwojenia silnika sprężarki

Wydaje mi się ,że chodzi tu o wtrysk czynnika do linni ssawnej przy bardzo dużym przegrzaniu spowodowanym dużym obciążeniem.
Chyba jednak w praktyce nie stosuje się tego do tak małych wydajności.
Takie zabezpieczenia są częste w dwustopniowych układach.
W tym konkretnym wypadku warto wybrać sprężarkę odporną w większym stopniu na takie skoki obciążenia.
Inna sprawa to powód awarii poprzednich.Najbardziej prawdopodobne,że po uszkodzeniu pierwszej wymiana była delikatnie niedbała.Inna sprawa,że już wówczas mogła być zamontowana także używana.

Tego nie wiemy.Wtryskiem najlepiej jest sterować ciśnieniem bo temperatura jest zbyt wolna do tej regulacji tego parametru i mogła by uszkodzić sprężarkę.Temperatura ma bardzo dużą bezwładność w czasie.A ciśnienie szybko reaguje na zmiany wartości.Dlatego wydajnościami układów chłodniczych steruje się ciśnieniem a nie temperaturą ponieważ ciśnienie jest szybsze w jednostce czasu niż pomiar temperatury

Myślę,że chodzi o coś takiego:
"Termostatyczny Zawór Wtryskowy
Termostatyczne zawory wtryskowe firmy Danfoss stosowane sa do chlodzenia przegrzanej pary (TXI 2), do sterowanie wtryskiem cieklego czynnika do chlodnicy miedzystopniowej w dwustopniowych urzadzeniach chlodniczych (TEAT) lub do wtrysku czynnika do linii ssawnej do zmiejszania za wysokiej temperatury tloczenia, mogacej wystapic kiedy uklad pracuje z wiekszym przegrzaniem na linii ssawnej (TEAT). Co wiecej, moze byc stosowany do regulacji temperatury medium, np. temperatury oleju w sprezarce srubowej (TEAT)."

Takie zawory mają dwa zastosowania.Można go zastosować do ochrony wymiennika płytowego przed oblodzeniem gdzie ten zawór otwiera się powodując wtrysk gorących par do mieszacza za zaworem rozprężnym.Technika wykorzystywana w układach wody lodowej.

Wszystko co piszecie to racaj co nie zmienia faktu ze sprezarka jest do wymiany.
Nie wiem czy sprawy nie przejol magik ktory wczesniej wymienial i serwisowal ten uklad bo klijent po ofercie i cenie nowej cos sie nie odzywa!
Znalazlem mtz44 stopien wyzej.Zastanawiam sie czy by nie zalozyc tej 44ki bo nie moge znalesc uzywaniej 40ki!
1200pln uzywka

Jeżeli Klient chcę taniej i używaną to jak go przekonasz do płukania całego układu?
Po zatarciu (dwa razy) bez płukania i oczywiście wymiany filtra to nie ma sensu wstawiać czegokolwiek.
Pozdrawiam

Nigdy nie plukalem ukadu ani trzy lata pracujac w duzej firmie chlodniczej ani teraz u siebie.
Probowalem znlesc cos w necie na ten temat ale cos mi marnie idzie.
Koledzy prosze podeslijcie jakies materialy lub linki na ten temat!
Wypadalo by uzbroic sie w sprzet do plukania ukladow chlodniczych i klimatyzacyjnych.
Pozdrawiam!
Robert

[Shitashii]

http://www.mastermot.com/index.php?jezyk...nie-ukladu

albo -testery kwasowości. -zamiast płukania filtry odkwaszające, ich kolejna 2-3 krotna wymiana i co najmniej dwukrotna wymiana oleju. i zabawa do skutku -dokąd testy oleju nie wypadną OK.

Dzieki!
Testy kwasowosci musze miec obowiazkowo! (moze polecicie sprawdzone niedrogie)
Pwnie i taka maszynke jak Shitashii podrzucil tez fajnie miec ale nrazie brak kasy!
Wymiana filtrow i oleju chyba wypadnie duzo drozej niz maszynka i kilka litrow plynu!
Pozdrawiam!
Robert

Istnieją także odkwaszacze do olei

Myślę że wymiana filtrów jest tańsza

A wszyskie te chipotezy zależą od tego po jakim papraczu robimy

Może i wymiana filtrów jest tańsza,jeżeli przyjmie się godzinę czasu pracy np 20 zł.,ale przy normalnej rbg tj min. 70 zł. z pewnością taniej wyjdzie płukanie.
Oprócz tych maszynek do płukania sa znacznie tańsze do tzw ręcznego płukania.
Jedno jest pewne,bez tego nie ma sensu wymieniać,zwłaszcza na używaną.

Może i wymiana filtrów jest tańsza,jeżeli przyjmie się godzinę czasu pracy np 20 zł.,ale przy normalnej rbg tj min. 70 zł. z pewnością taniej wyjdzie płukanie.
Oprócz tych maszynek do płukania sa znacznie tańsze do tzw ręcznego płukania.
Jedno jest pewne,bez tego nie ma sensu wymieniać,zwłaszcza na używaną.

Każdy doświadczony awax tak jak ty i ja wie że płukanie jest bardziej skuteczniejsze od wymiany filtra odkwaszacza który 3/8 kosztuje około120 jak wit napisał i dobrze 3-krotna wymiana.Daje nam to 360.
5litrów fluscha kosztuje 150Nie wiem po co przywołujesz do tego stawki roboczogodziny.Czasami te pięć litrów nie wystarcza.Aby dobrze wypłukać układ trzeba oddzielić i osobno płukać zbiornik- skraplacz-parownik pomijając sprężarkę która i tak ma być wymieniona.Rozcinania-przyłączanie odcicania połączenia głębokie próżnie.To ogromny czas roboczogodziny ale skuteczniejszy i droższy niż trzykrotna wymiana filtrów.Nie uwiężę w to że płukanie jest tańszą metodą odkwaszenia układu.A biorąc pod uwagę układy wieloparnikowe to nie wiem czy podjął bym się decyzji odkwaszenia takego układu i nawet niemam pojęcia jak to dobrze zrobić bez ich rozpinania.Na pewno płukanie jest skuteczniejsze.Ale jaki magazyn wielkowymiarowy zgodzi się na to aby zamknąć powierzchnię przechowalniczą na tydzień aby cały układ chroniąc wartością znikomą sprężarek co do zysków.Także czasami warto ryzykować te sprężarki wymianą odkwaszaczy.To moje zdanie i każdy może mieć inne

Tu nie mamy do czynienia z żadnym wielkopowierzchniowym magazynem ,a jedynie małym maneuropkiem.Gdyby to był duży układ to zaproponowałbym płukanie ciekłym czynnikiem przy użyciu innych urządzeń.
Piszecie o wielokrotnych wymianach filtrów,czyli w początkowej fazie "zapaskudzimy"-przepraszam za słowo- w pewnym stopniu sprężarkę.
Co do podziału układu to sprężarka jest i tak odłączona czyli wyrzucamy dyszę z zaworu i żaden problem,kwestia tylko czasu płukania i dobrych filtrów.
Jeszcze jedna uwaga,takie kilkakrotne wymiany filtrów ,oleju i testy kwasowości to kilka przyjazdów do urządzenia,to również koszty