Witam, jeszcze do niedawna byłem szczęśliwym użytkownikiem klimatyzatora ZIBRO P28.

Od kilku dni pojawia się problem przy starcie, a mianowicie po włączeniu sprężarka startuje na kilka chwil i się wyłącza. Od tej pory klimatyzator działa jak nawiewnik.

Jak to zawsze bywa w takich sytuacjach - gwarancja skończyła się 2 miesiące temu.

Po rozkręceniu tylnej obudowy, odkurzyłem i przedmuchałem sprężonym powietrzem chłodnicę, filtr powietrza systematycznie wymieniany - czysty.

Przy włączeniu klimatyzatora bez założonej tylnej obudowy odziwo sprężarka włącza się i pracuje ciągle, tak jak powinno być. Natomiast po założeniu tylnej obudowy - zaczynają się znowu problemy z wyłączaniem...

Masakra... Proszę o pomoc bo nie wiem co jest z tym pudłem a zapowiadają zę będzie cieplej ((
Czy ktoś zna kogoś / swerwis / złotą roączkę - która podejmie się naprawy na terenie śląska?

rozkręć całość i przedmuchaj powietrzem skraplacz i parownik ,i będzie śmigało

Kilka chwil.Możesz te jednostki przeliczyć na czas?Jeżeli kilka chwil trwa 3- sekundy to nie przyczyna brudnego skraplacza.