Dostałem dzisiaj wezwanie do klimatyzatora fujitsu . Pani w sklepie po kilku moich pytaniach powiedziała ze ZE wyłaczył prąd i po ponownym załączeniu klimatyzacja przestała działac . Sprawdziłem jed.wew wszystko ok ale jed.zew a własciwie jego płyta padła. Moje pytanie brzmi jak bardzo wrażliwe sa urzadzenia klimatyzacyjne na przepięcia ?

To wszystko zależy do jakiej instalacji elektrycznej podłączony jest klimatyzator.Jaj na wiosce u pani Gieni to mniej wytrzyma.Ale jak w bloku mieszkalnym lub w sieci handlowej to wytrzyma o wiele więcej.Instalatorzy powinni zwracać uwagę do jakiej sieci się podpinają mając odpowiednie uprawnienia.

Instalacja "niby nowa" ale jak rozebrałem maskownice rozdzielni to sie przeraziłem .

Instalacja "niby nowa" ale jak rozebrałem maskownice rozdzielni to sie przeraziłem .

U Gieni?

Typowo pojade na wymiane płyty zrobi fotki

To wszystko zależy do jakiej instalacji elektrycznej podłączony jest klimatyzator.Jaj na wiosce u pani Gieni to mniej wytrzyma.Ale jak w bloku mieszkalnym lub w sieci handlowej to wytrzyma o wiele więcej.Instalatorzy powinni zwracać uwagę do jakiej sieci się podpinają mając odpowiednie uprawnienia.

wbrew pozorom w miescie jest wiecej zasilaczy impulsowych i wzrost napiec pikowych bardziej zabojczych dla elektroniki. z drugiej strony zabezpieczenia elektroniki w inerterach powinno byc na to przygotowane.
im bardziej uklad jest skomplikowany tym bardziej narazony na awarie.
pozdro

Harmoniczne w sieci to nie problem, ale jeśli to robili "elektryki-fahofcy", to możliwe że poszło tam między- fazowe 400V (zamiast 230), a przed tym nic nie zabezpiecza. Wystarczy że przewód neutralny na chwile "stracił kontakt" - przez pozostałe urządzenia z innej fazy, pojawiło się wyższe napięcie.
Standartowo montowane na płytach głównych warystory - lecą z dymem i albo przepalą bezpiecznik albo nie przepalą. Szczególnie wrażliwa jest wszelka elektronika (przetwornice, zasilacze impulsowe, wszystko co ma kondensatory elektrolityczne na 400V)itp.