Witam wszystkich serdecznie
Posiadam Mareę Weekend, 1,9 JTD 2001 r.
Ostatnio po jakimś czasie działania klimy słychać było straszne buczenie, jakby traktor Ale klima działała.
Dzisiaj podłączyłem klimę pod maszynę do napełniania, pięknie się wszystko napełniło, komunikaty że proces OK i tu zonk: klima po włączeniu nie chłodzi, tzn. sprężarka cały czas co 2-3 sekundy włącza się i wyłącza i tak bez przerwy. Ma ktoś pomysł, co może być przyczyną?

[radekklimat]

podaj jakie były cisnienia przy 1500 rpm i ile czynnika napełnili

Na wydruku jest, że załadowano 600 g czynnika, z tym ciśnieniem to nie jestem pewien...Ale piszecoś takiego: -916mB. O to chodzi?

[radekklimat]

to jest pomiar podcisnienia na prózni a ja potrzebuje wiedziec jakie cisnienia były na ssaniu i tłoczeniu podczas pracy klimy

No tego to nie wiem, ale już problem rozwiązałem
W trakcie poprzedniego napełniania prawdopodobnie nie był cały czynnik ściągnięty, ponieważ dzisiaj ponownie podłączyłem sprzęt i odciągnął aż 1000 g czynnika, czyli sporo za dużo. Potem ponownie załadował 600 g i klima chłodzi aż miło
W każdym razie dzięki za chęci pomocy
Pozdrawiam