witam...tak jak w temacie czy to normalne jest, że osuszacz dławi na tyle przepływ, że przedmuchując go ustnie ledwo co powietrze przez niego przechodzi? kiedy podłącze go pod kompresor chwile coś tam przedmucha i kompresor siada tak jakby jego dusiło. Czy to wina kompresora czy przytkanego osuszacza? Ten osuszacz musi tak bardzo mocno dławić czy powietrze musi swobodnie przechodzić? wiadomo, że jakieś opory muszą być w końcu jest to filtr, ale że tak mocno dławi?
PROFESJONALIŚCI POLECAJĄ
jak mocno tłumi (zmniejsza ciśnienie) osuszacz
14 Odpowiedzi, 10518 Wyświetleń|
Pewnie coś z kopresorem "nie tak"
Przepłucz oszuszacz wodą przeciwprądowo i powinno być "Ok"
to znaczy, że osuszacz jest przypchany? bo ja nie wiem jaka w nim powinna być przepustowość
Teraz na poważnie
jest zasada: każde otwarcie instalacji = nowy osuszacz więc twoje wątpliwości są bezzasadne
no tak tym bardziej, że prawdopodobnie osuszacz leżał otwarty 2 miesiące, ale tak z ciekawości chciałbym wiedzieć jaka powinna być przepustowość takiego osuszacza? czy taki przedmuch osuszacza ustami powinien być bezproblemowy? oczywiście nie będę tak sprawdzać nowego osuszacza
Tak sprawny stawia znikomy opór. Zależy też jak jest zbudowany, np w mazdzie 626 nie ma możliwości by powodował nadmierne tłumienie.
arci89 napisał(a):no tak tym bardziej, że prawdopodobnie osuszacz leżał otwarty 2 miesiące, ale tak z ciekawości chciałbym wiedzieć jaka powinna być przepustowość takiego osuszacza?To go rozetnij i sprawdź jak jest zbudowany. Tak wyglądają fordowskie: http://imageshack.us/a/img585/1536/znkv.jpg Osuszacz: http://imageshack.us/a/img18/6318/3qea.jpg Odwadniacz: http://imageshack.us/a/img33/4995/dihg.jpg MarcinT napisał(a):Możesz mi wytłumaczyc czym się różni odwadniacz od osuszacza, bo coś nie bardzo kumam.arci89 napisał(a):no tak tym bardziej, że prawdopodobnie osuszacz leżał otwarty 2 miesiące, ale tak z ciekawości chciałbym wiedzieć jaka powinna być przepustowość takiego osuszacza?To go rozetnij i sprawdź jak jest zbudowany.
Osuszacz - element na rurce ssącej mający za zadanie osuszyć powracający gaz z resztek (kropelek) nieodparowanego czynnika.
Odwadniacz - element na rurce tłocznej mający za zadanie wyłapać wilgoć (wodę) z czynnika chłodniczego ( i oleju może też).
Kiedy wszystko inne zawiedzie - przeczytaj instrukcję.
Oczywiście na powyższych fotkach kolegi MarcinT były odwadniacze.
Kiedy wszystko inne zawiedzie - przeczytaj instrukcję.
O to mi chodziło.Zadałem koledze Marcinowi pytanie czy wie o czym pisze
Tadeusz4321 napisał(a):Możesz mi wytłumaczyc czym się różni odwadniacz od osuszacza, bo coś nie bardzo kumam. Odwadniacz jest za skraplaczem i wyłapuje wilgoć z fazy ciekłej czynnika - ten czarny na zdjęciu. Osuszacz - ten aluminiowy jest z układu z dyszą dławiącą i znajduje się przed sprężarką. Ma za zadanie zapewnić aby do sprężarki trafił czynnik w postaci pary suchej. Ten na zdjęciu ma w sobie wkład pochłaniający wilgoć. Tyle wywnioskowałem na podstawie literatury, jeśli pokręciłem - prośba o wyjaśnienie. Zauważyłem, że w potocznym nazewnictwie mało kto rozgranicza - zazwyczaj używane jest określenie osuszacz.
Osuszacz to puste naczynko tzw poczekalnia aby odparowała reszta czynnika w postaci płynnej.Odwadniacz natomiast tak jak nazwa wskazuje wyłapuje wilgoć z płynnej postaci czynnika oraz oleju ijego żywot kończy się po rozszczelnieniu lub juz po nasyceniu wilgocią.Osuszacza się nie wymienia.
Czyli ten aluminiowy z mojego zdjęcia to osuszacz, tyle że wymienny.
Przy normalnej pracy układu nie ma w nim ciekłej postaci czynnika czyli z tego co piszesz nie może działać jako odwadniacz. |
Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości
KLIMATYZATORY
KLIMATYZATORY
POMPY CIEPŁA
KLIMATYZATORY
KLIMATYZATORY
KLIMATYZATORY
POMPY CIEPŁA
REKUPERATORY
KLIMATYZATORY
KLIMATYZATORY
KLIMATYZATORY
KLIMATYZATORY