lutowanie rury 6 mm to nie jest wielki problem można to wykonać zwtkłym palnikiem propanowym i nie potrzeba biegać do samochodu po roozpęczarkę.

Witam

A napisz jak.

Pozdrawiam

Obrabiasz końcówkę palnika na fi 6.Rurkę cu wyżarzasz.i tą końcówkę wkładasz w światło -parę razy obkręcasz i już.Niezalecam niezdarnym.Grozi upażeniem.

Witam

A tu mnie zaskoczyłeś, będę musiał poćwiczyć w zaciszu warsztatu. Może się nie uparzę

Pozdrawiam

Witam

Za te 23 lata to szacun, ale daj szanse innych bez stresu przejść na emeryturę więcej luzu i cierpliwości.

Pozdrawiam

[byniom]

Wiecie co , ja naprawdę niewiem o co chodzi z tym gwintownikiem . Jestem podziębiony i przez to słabo kumaty ale nie moge załapać jak tym gwintownikiem rozpęczać rury ? czy jego sie wkłada w wiertarkę ?

[tommatiz]

Też nie wiem o co biega z tym gwintownikiem. Ja mam maszynkę roztłaczarkę i wystarczy. Ale wiem jedno że są tacy co wiertła ucinają i tym roztłaczają !!!! Jak by nie było profesjonalnych narzędzi.. Byniom jutro jak dostanę to przeslę Tobie program do diagnostyki do Mitsubishi Heavy Industries pod Laptopa za free . Pzdr

[byniom]

Dzięki

[tommatiz]

Tomatiz dlatego tego niema bo produceńci tych by nieistnieli.Inni to robią z wiertła, a osobiście robię to z gwintownika ponieważ stal jest lepsza.Kiedyś to robiłem z końcówek popychaczy zaworów samochodowych lub wtryskiwaczy.trochę wyobrażni.

Z popychaczy zaworów mam zrobiony punktak Wyobraźnia zadziałała i pięknie wygląda a na pewno nie tradycyjnie . Pzdr

[tommatiz]

Przyznam, Ja mam zrobiony z silnika od Stara więc jest odpowiednio wielki a po zeszlifowaniu stopki zaworu naprawdę fajnie wygląda. Pzdr

Dla mnie najprotszy sposób jest zrobienie tego srubokretem badz kielich jak inni mówia każdy ma tam jakis sposób na zrobienie tego.

A ja poczytał bym z chęcią o metodzie kapilarnej,o której pisał Stefanbud o rozpęczaniu CU..

Witam

Pomiędzy końcem rury a kielichem jest tak mała odległość, że powstaje zjawisko włoskowatości– im cieńsza jest szczelina, tym wyżej
jest w niej zasysana ciecz. Dzięki wykorzystaniu tego zjawiska cały odcinek łączeniowy zostaje samoczynnie wypełniony lutem. Dlatego dla mnie ważne jest prawidłowe wykonanie kielicha. Przyrządem który dysponuje wychodziła wielka lipa a nie kielich pisze tu wyłącznie o rozmiarze 1/4 czy też 6mm. W końcu po tym całym zamieszaniu doszedłem gdzie leży błąd. Mam kamień do rozmiaru 1/4 który ma ponad 6mm i niszczył mi kielichy. Wtedy uznałem że mufka jest najwygodniejszym rozwiązaniem dla tego rozmiaru i nie wnikałem w temat. Teraz pracuje nad tym już tokarz.



Tak wygląda kielich robiony tym przyrządem, teraz wiecie dlaczego upierałem się przy mufce .

Pozdrawiam

Ja mam lat niepamiętającą roztłaczarko- kielicharkę RidGId. Kielichy robi super ( stożek kielichujący nie wciska się bezpośrednio tylko mimośrodowo sie turla po rurce . Ma też roztłaczarkę ale od 10 , a dokładniej 3/8 cala.
10 nawet dość trudno wcisnąć ( ma tylko wymiary calowe ), Na co dzień używam kielicharki firmy >REFCO < i narodowości nieznanej - taniej >uniwersalnej < Która mimo moich obaw dość dobrze się sprawuje.

Reszta jak wcześniej. Kiedy juz niema wyjścia i z jakichs powodów muszę robić kielich to używam super narzędzi typu rozbijak własnoręcznie zrobiony na tokarce i narzędzia uniwersalnego używanego we wszystkich branżach nawet w medycynie, :lol:

Skoro nie posiadacie rozpęczarki //// mówkę zróbcie z rury 3/8 bez gradowania .

R12 w zamierzchłych czasach miedzi nie używało się powszechnie 15 to dzisiejszy wymysł z instalacji sanitarnych tego produkuje sie najwięcej i przy okazji dla chłodnictwa (w dawnych czasach to jeszcze z miedzi robiłem chłodnice do księżycówki )

>>>robiłem chłodnice do księżycówki )

Się robiło oj się robiło. Mówiło się KPN albo Grunwaldówka :lol:

Ano z tej wyżej wymienionej. Nie wiesz co to KPN albo GRUNWALDÓWKA ? Widocznie jesteś nie ze > starej żytniej < a z > nowej żytniej < epoki. i =D i =D i =D

Dla mnie najprotszy sposób jest zrobienie tego srubokretem badz kielich jak inni mówia każdy ma tam jakis sposób na zrobienie tego.

Niemylmy pojęć rozpęczanie i roztłaczania.Roztłaczarką robimy końcówkę pod tzw .narzutkę.

To czytaj dokładnie co tam napisałem ze robie to srubokretem badz kielichownica. SLEPY? Zreszta to jest chore dla mnie takie gdybanie jaki sposób jest lepszy powiedz mi co tą rurką przetaczassz tlen przy 150 barach?? że to takie ważne tam są małe cisnienia a po drugie jak ktoś umie lutowac na twardo dobrze, to niema z taką pierdołą problemu, z rurą 108Cu to jest problem nawet rozpęczyc a co dopiero spawać!

To jest drut z domieszkami mosiadzu około 50% cynku i sreba bo samym mosiądzem cieżko by było spawac poniewarz ma temperature topnienia nie dużo niższą od miedzi. Badz srebrem technicznym w otulinie ale rzadko.

Szczerze ci powiem to przy budowie sklepu nikt tak nie robi a dla siebie tzn? Chyba nie chcesz powiedziec ze masz w klimie na ssaniu taka rure

mosiądz ma temperature topnienia niższą od miedzi.jeśli trzeba polutować stal z miedzią najlepiej zastosować lut srebrny w otulinie.jeśli chcesz polutować stalową puszkę sprężarki najlepiej zastosować mosiądz z boraksem.

jesteście niesamowici. 5 stron forum o roztłaczaniu rurki. dylematy jakbyście co najmniej elektrownie jądrową budowali.

Barbie" dzieki pomyliłem sobie słówka z tym mosiądzem

jesteście niesamowici. 5 stron forum o roztłaczaniu rurki. dylematy jakbyście co najmniej elektrownie jądrową budowali.

zgadzam się z Tobą są niesamowici

Na naszym forum widać ze nam się sezon już trochę skurczył. i =( :lol:

Chyba coś w tym jest ,,..

Dużo publikacji jest na temat instalacji z miedzi tutaj : http://www.miedz.com.pl/pcpm-publikacje-...azowe.html

A ja poczytał bym z chęcią o metodzie kapilarnej,o której pisał Stefanbud o rozpęczaniu CU..

Witam

Pomiędzy końcem rury a kielichem jest tak mała odległość, że powstaje zjawisko włoskowatości– im cieńsza jest szczelina, tym wyżej
jest w niej zasysana ciecz. Dzięki wykorzystaniu tego zjawiska cały odcinek łączeniowy zostaje samoczynnie wypełniony lutem. Dlatego dla mnie ważne jest prawidłowe wykonanie kielicha. Przyrządem który dysponuje wychodziła wielka lipa a nie kielich pisze tu wyłącznie o rozmiarze 1/4 czy też 6mm. W końcu po tym całym zamieszaniu doszedłem gdzie leży błąd. Mam kamień do rozmiaru 1/4 który ma ponad 6mm i niszczył mi kielichy. Wtedy uznałem że mufka jest najwygodniejszym rozwiązaniem dla tego rozmiaru i nie wnikałem w temat. Teraz pracuje nad tym już tokarz.



Tak wygląda kielich robiony tym przyrządem, teraz wiecie dlaczego upierałem się przy mufce .

Pozdrawiam

Odświeżam temat. https://www.youtube.com/watch?v=V_LLb2MTCs0