Witam Panowie takie szybkie pytanie mam problem z jednym autem otuż klientka jest bardzo wrażliwa i ma doskonałego nosa po wyłączeniu klimatyzacji wyczuwa nieprzyjemny zapach ! Auto było porządnie ozonowane i filtr równieżbył wymieniany. Ja osobiscie czuje zapach starego kurzu ale mi się wydaje że albo parownik jest brudny albo turbina co o tym sądzicie ?

[radekklimat]

Nie da sie porzadnie wyozonowac, to jest półsrodek działajacy na krotka chwile.
Jak jej mechanicznie nie usuniesz zanieczyszczen i porzadnie nie umyjesz parownika to zawsze bedzie klepac.
Ozonowanie wymyslili dla leniwych mechanikow i dla panow w garniturach bojacych sie o swoj samochod przed rozbiorka zeby dostac sie do parownika.

True Story. Polać Panu Radkowi.

Gdzieś zgubiłem przeliczanie ozonowania,ale wychodziło z tego,że takimi urządzeniami jak widzę w sklepacg Allegro do ozonowania,to w przeliczeniu na m3 powinno się ten zabieg wykonywać ok. 12 h. Piszę o urządzeniach wydajności rzędu 0,5-1 g/h ozonu. Przy urządzeniu większej wydajności,to i tak minimum 1 godzina. 15 minutowe włożenie chińskiego badziewia o wydajności niewiadomo jakiej,nic nie da. Producenci przy próbie wydajności korzystają podając tlen i wtedy im wydajność do karty katalogowej produktu wzrasta,a pracując podawając powietrze jest całkiem inne. Myślę, że skuteczniejszym sposobem będzie jednak zastosowanie porządnych ultradźwięków. czyszczenie mechaniczne tacy i wentylatora na pewno jest najlepszym rozwiązaniem,tylko w niektórych typach aut klient zapłaciłby połowę wartości swojego samochodu. w moim firmowym Punto,choć nie ma klimy wymieniałem nagrzewnicę prawie 2 dni,a jak zobaczyłem,że dopiero pod nią jest miejsce na parownik,to nie wiem ile by taka usługa kosztowała. Ciekawy sposób podaje producent preparatu do dezynfekcji VIrusollve+,tzn. podać pod iścnieniem np.pistoletem do ropowania z rurką preparat spływem skroplin pod samochodem.Dostaniemy się tam akurat na tacę ociekową,parownik,wentylator. Fakt jakbyklient raz zapłacił za takie mechaniczne czyszczenie,to on i jego znajomi 2 razy w roku dezynfykowali to bezinwazyjnie i nie miałaby kiedy ta grzybnia się rozrosnąć.Pozdrawiam.

[radekklimat]

Podawanie tlenu czystego jest tym samym co rozbieranie niewybuchu młotkiem i przecinakiem bo wystarczy ze gdzies na parowniku bedzie przeciek oleju i pół samochodu wyleci w powietrze, qrwa ilu tu jest amatorów to az mnie to przeraza.

Radek,żle mnie zrozumiałeś.Producenci ozonatorów przy pomiarze wydajności urządzenia podają zamiast powietrza jak to się stosuje tlen i wyliczają ilość g,czy mg na tej podstawie, a to ma się potem nijak jak Twoja wytwornica zasysa powietrze. Tak więc zależy od rzetelości karta urządzenia, że podaje ono 15 g/h ozonu ale pracując na powietrzu, a atestację zrobili na tlenie i im 3x tyle wyszło.Broń Boże nie każę nikomu kombinować z tlenem,dostałem taką burę jak kiedyś zajmowałem się znakowaniem szyb i wpadł inspektor pracy,a pracowałem z butli z tlenem,bo było wygodnie (piaskowanie). Prawie skoczyłoby się to na prokuratorze-tlen i olej.No i zacząłem kupować butle z powietrzem. Przeczytaj jeszcze raz spokojniej

,,Doskonały nos"... współczuje klientce i Tobie Klim. Wymyj parownik Contraseptem lub Wurthem.
Nie wiem jaki to samochód ale często wymaga to wykonania otworu technologicznego. Nowsze Audi takowe posiada.
Życzę powodzenia.