Witam jak w temacie klimatyzacja po wymianie sprężarki nie chłodzi samochód peugeot 307 2003r 1,6 benzyna

po wymianie kompresora klimatyzacji wymianie osuszacza ,zaworu rozprężnego płukaniu układu ponownym nabiciu 650 klima nie chłodzi. kompresor załącza się wentylator się załącza ciśnienia wysokie 11 niskie 2-3bar nie dmucha zimnym przewody do skraplacza są gorące co właśnie mnie dziwi może ktoś ma jakiś pomysł co to może być

A jak przewód który idzie do parownika i ten za parownikiem?

Przewody które idą do zaworu rozprężnego niskie i wysokie ciśnienie są gorące zawór jest w samej grodzi i niema jak sprawdzić za zaworem

Jak dla mnie cisnienie ok. Jeśli przed zaworem rozpręznym jest gorące a za zaworem też to możliwe że zalewa go olejem albo zawór jest kaput. Ile trwała próżnia i ile dodano oleju?

tak jak wspominałem zawór założony nowy kompresor używany przemyty płynem wlane do kompresora 100g oleju z gazem 35g próżnia robiona była 3 rzazy po 15 minut ostatnio 30 minut co jeszcze zauważyłem że po próżni i nabiciu powiedzmy że coś chce chłodzić ale szału nie ma ale to też chwila a było też że jak przewody robiły się ciepłe to ciśnienia się równały czyli jakby zawór nie sterował albo kompresor gubił ciśnienie

Płukałeś cały układ? w twoim wozie ma być podobno 585g czynnika i 135g oleju.

tak kolego cały układ płukałem z demontażem chłodnicy parownik płukałem przez rozebrany zawór rozprężny wyjełem iglicę oczywiście ze starego maszyna chodziła ze 2 godziny na skraplaczu na4 atmosferach sprężarka wypłukana w środku też płynem co do ilości czynnika masz rację ale próbowałem róznie od 500g po 800 g bez zmian dziwna sprawa zastanawia mnie dlaczego po załączeniu przedtem ciśnienia spadały znaczy wyrównywały się może to jest jakiś trop a jeszcze srężarka która padła nie była stara 2010r nowa

Gdy ty sprawdzasz temperaturę rurek przy zaworze rozprężnym masz manometry podłączone? nie wiem czy masz manometry czy u kogoś raz zobaczyłeś takie ciśnienie i tak myślisz że ciągle ma. Jeśli na LP masz 2-3 bary a na HP 11 bar to jak dla mnie super, gorący skraplacz też ok ewentualnie skusiłbym się jeszcze raz wyjąć ten zawór rozprężny i zobaczył czy się nie zawiesił jakimś syfem. Nie wiem jak były płukane przewody i czy w innym kierunku również ale może być że coś jednak zostało. Dla mnie dziwna sprawa i najchętniej bym to na żywo zobaczył ale niestety

jeżeli masz takie LP jak piszesz a nie ma chłodu - szukaj w mieszaniu powietrza (klapy etc)

Rozebrałem schowek i z tego co widzę to wszystkie klapy chodzą od ciepłe zimne silnik też przełącza bynajmniej wzrokowo choć czytałem że lubi się wysypać w środku mechanizm [zębatki] i biorę taką możliwość pod rozwagę lecz chciałbym by była to ostateczność bo wtedy cały środek do wymontowania jest trochę roboty na pierwszy żót oka jakieś 8 godzin rozbierania ,dlatego podpytuję bo w przeciwieństwie do elektryki klima nie jest moją mocną stroną szczęście w nieszczęściu że to moje auto nie klijenta więc kombinuję a co do tematu mam pytanie o te ciepłe przewody niskiego i wysokiego ciśnienia czy takie mają być/?

Witam ponownie opiszę co dzisiaj udało mi się ustalić; a więc klima dalej załącza wętylator chodzi ciśnienia ok czyli 2 niskie 10 wysokie 20 stopni na zewnątrz a z kratki brak chłodu.Ale po podłączeniu termometru do środka kratki niespodzianka powietrze wylatujące ma w środkowej lewej 17stopni a środkowej prawej 28stopni rozebrałem schowek ponownie silniczki od nastaw chodzą ale wygląda na to że klapy nie chodzą tak jak powinne więc czeka mnie wyciągnięcie całej nagrzewnicy i rozebranie na części przypuszczam ze posypały się zębatki które przestawiają klapy ale to robota na wekend auto potrzebne