Drodzy Użytkownicy.

Posiadam od dwóch tygodni klimatyzator Panasonic etherea.
W pierwszym tygodniu po 4 dniach ubyło czynnika przez słabo skrecony srubunek. Zostało to poprawione i czynnik odessany i nabity wg. Wagi.

Klima działała tydzień bez zastrzeżeń.
Ja jestem z ludzi, których interesuje wszystko i dzięki temuu forumm niejako zdiagnozowalem poprzednią usterkę. Od tamtego czasu kontrolowalem temp. Wylotu. Wczoraj zaczęło sie znów coś niepokojącego dziać, bo klimatyzator ustawiony na econavi wypluwal powietrze o temperaturze ponad 10 stopni a wentylator kręcił się znacznie szybciej niż zwykle w tym trybie pomimo niższej temperatury w pomieszczeniu więc teoretycznie zapotrzebowanie było mniejsze.
Ustawienie temperatury zadanej na minimum powodowalo osiągnięcie dobrej temp. Na wylocie około 7 stopni.

Postanowiłem na noc odłączyć zasilanie i rano klima po ponownym podłączeniu działała jak dawniej._wentylator na min i temp z krratek okolo 5 stopni.

Przed godziną wróciłem do domu wlaczam klime i bieda. Temp na wylocie 18 stopni, wyszedłem szybko na balkon łapie za zawór i na cienkiej rurce szron.

Wylączyłem znów z kontaktu całość na 5 minut włączam i działa. Temp. Z wylotu 5-7 stopni i rurki nie oszronione.

O co chodzi?
Serwisant do dziś jest na urlopie we Francji i nie chcę go niepokoić, bo sam tego nie lubię, a mam podobną pracę w innej branży.

Niezle w czerwcu na urlopie!

Drodzy Użytkownicy.

Posiadam od dwóch tygodni klimatyzator Panasonic etherea.
W pierwszym tygodniu po 4 dniach ubyło czynnika przez słabo skrecony srubunek. Zostało to poprawione i czynnik odessany i nabity wg. Wagi.

Klima działała tydzień bez zastrzeżeń.
Ja jestem z ludzi, których interesuje wszystko i dzięki temuu forumm niejako zdiagnozowalem poprzednią usterkę. Od tamtego czasu kontrolowalem temp. Wylotu. Wczoraj zaczęło sie znów coś niepokojącego dziać, bo klimatyzator ustawiony na econavi wypluwal powietrze o temperaturze ponad 10 stopni a wentylator kręcił się znacznie szybciej niż zwykle w tym trybie pomimo niższej temperatury w pomieszczeniu więc teoretycznie zapotrzebowanie było mniejsze.
Ustawienie temperatury zadanej na minimum powodowalo osiągnięcie dobrej temp. Na wylocie około 7 stopni.

Postanowiłem na noc odłączyć zasilanie i rano klima po ponownym podłączeniu działała jak dawniej._wentylator na min i temp z krratek okolo 5 stopni.

Przed godziną wróciłem do domu wlaczam klime i bieda. Temp na wylocie 18 stopni, wyszedłem szybko na balkon łapie za zawór i na cienkiej rurce szron.

Wylączyłem znów z kontaktu całość na 5 minut włączam i działa. Temp. Z wylotu 5-7 stopni i rurki nie oszronione.

O co chodzi?
Serwisant do dziś jest na urlopie we Francji i nie chcę go niepokoić, bo sam tego nie lubię, a mam podobną pracę w innej branży.

Posadz sobie na balkonie kwiatki i zajmij się nimi,albo jedz na ryby itp.Pozwól klimatyzatorkowi pracować.