Logowanie Rejestracja
  • Start
  • Szukaj
  • Użytkownicy
  • Kalendarz
  • Pomoc
  • Nowe posty
Menu
Start Szukaj Użytkownicy Kalendarz Pomoc Nowe posty
PROFESJONALIŚCI POLECAJĄ
KLIMATYZATORY
KLIMATYZATORY
POMPY CIEPŁA
KLIMATYZATORY
KLIMATYZATORY
KLIMATYZATORY
POMPY CIEPŁA
REKUPERATORY
KLIMATYZATORY
KLIMATYZATORY
KLIMATYZATORY
KLIMATYZATORY

pytanie dla obeznanych w przepisach .

112 Odpowiedzi, 71622 Wyświetleń
Wstecz 1 2 3 4 5 Dalej

obser

  2017-03-20, 17:51:06
Top użytkownik
#26
A 95% świata robi to normalnie,tak jak my kiedyś. Czy te 5%, choć zaryzykowałbym 2%, bo przecież w krajach arabskich,Turcji itd. zakłada się znacznie więcej urządzeń klimatyzujących uratuje naszą atmosferę, czy tylko wydrenuje nasze i Klientów portfele? Kto był np. w Kairze to widział oblepione bloki jednostkami jak rój pszczół.
Jestem ciekawy co teraz będzie w Wielkiej Brytanii, ale stawiam,że tak jak Turcja zamówią on-off-y na R-22.
  • Odpowiedz

benedykt

  2017-03-20, 18:14:48
Użytkownik
#27
obser święta prawda. A teraz wciskają nam R32 bo podobno mega super i 410 przestaje być eko i tak co klika lat była 407 potem 410 teraz wciskają 32 a co następne???
Stare on/off na 22 były praktycznie niezniszczalne i wybaczały "błędy" niedoświadczonych instalatorów.
Jedna butla często załatwiał wszystko a teraz na busie tylko mi ich przybywa na gaz i na odzysk... jak tak dalej pójdzie to z 10 będę jeździł...
  • Odpowiedz

Shitashii

  2017-03-20, 19:31:07
Moderator
#28
Czynnik R32 ma GWP=675, a z tego co pamiętam po 2025r nie będzie można używać czynników o GWP>200 .
Więc się nie martwcie, będą nowe. Ale ponieważ będą palne, to będziemy musieli mieć strażackie uprawnienia. Drabiny na dachu już wozimy, to jeszcze tylko kogut i syrena.
Kiedy wszystko inne zawiedzie - przeczytaj instrukcję.
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 2017-03-20, 19:31:40 przez Shitashii.)
  • Odpowiedz

awax

  2017-03-20, 19:49:47
Top użytkownik
#29
Shitashii napisał(a):Czynnik R32 ma GWP=675, a z tego co pamiętam po 2025r nie będzie można używać czynników o GWP>200 .
Więc się nie martwcie, będą nowe. Ale ponieważ będą palne, to będziemy musieli mieć strażackie uprawnienia. Drabiny na dachu już wozimy, to jeszcze tylko kogut i syrena.

Jak sądzisz,jeżeli będą tylko łatwopalne czynniki to uprawnienia ppoż będą nieuzasadnione?
Zresztą zawsze można zmienić zawód.Nie będzie to problemem dla wielu,którzy nie posiadają kierunkowego wykształcenia.
Proponuję serwis komputerów,nie wymaga się certyfikacji i uprawnień ,a i pracy nie zabraknie.
Tak na serio to jaki cel ma wieczne krytykowanie i narzekanie? Nie tak dawno zwracałem się z prośbą o uwagi do projektu nowelizacji Ustawy i otrzymałem TRZY odpowiedzi.
Przepisy są jakie są,można się z nimi nie zgadzać,ale trzeba ich przestrzegać.
  • Odpowiedz

mg

  2017-03-20, 20:05:31
Top użytkownik
#30
Co za sk...o Ile głów tyle interpretacji, ile wywodów tyle interpretacji ile kontrolerów tyle interpretacji. PATOLOGIA !!! I co mamy żyć w ciągłym stresie bo wiadomo, że nie jesteśmy w stanie pracować zgodnie z prawem SKU...o !!!
  • Odpowiedz

Shitashii

  2017-03-20, 20:06:38
Moderator
#31
Na poziomie naukowym, akademickim, jest bardzo dużo instalacji testowych na R290 i są to modele bardzo wydajne i sprawne. A ilość czynnika w stosunku do otrzymywanych wydajności chłodzenia podobno bardzo niewielka. Może zatem od razu moglibyśmy przejść na R290, R600a ...
Krytyka pod Twoim Awax kierunkiem jest nieuzasadniona, a jest dlatego, że Ty się tym prawem z nas wszystkich najbardziej zajmujesz. Jak mamy dotrzeć do tych w Parlamencie UE? Owszem, możemy się łączyć, krzyczeć, ale my chcemy pracować i po tej pracy chyba brakuje nam już sił i płyniemy z prądem....
Rozważam "zmianę" zawodu, bo przy mojej mikrofirmie koszty co raz nowszych zmian są znaczące. A staram się robić przepisowo. I śmieją się ze mnie. Liczę tylko na to żeby klima była do kupienia np bez freonu.
Kiedy wszystko inne zawiedzie - przeczytaj instrukcję.
  • Odpowiedz

awax

  2017-03-20, 20:21:14
Top użytkownik
#32
Myślę,że trzeba podejść do tematu bardziej optymistycznie.
Nie ma sensu narzekać na przepisy.Jakie są każdy wie,ale każdy też wie,że z tego powodu Polska nie wycofa się z międzynarodowych umów czy też nie wyjdzie z UE.
Problem tkwi gdzie indziej.Kiedyś grupa CYMBAŁÓW wpadła na pomyśł masowej produkcji magistrów i inżynierów z żenującym poziomem wiedzy,zapominając o szkolnictwie zawodowym.
W obecnym czasie jedynym wyjściem jest podnoszenie kwalifikacji i myślę,że 1000 czy dwa za szkolenia to nie jest wiele,ważne,żeby te szkolenia były efektywne.
Tak naprawdę spełnienie tych wymogów dla osób posiadających kierunkowe wykształcenie nie jest problemem,a dla pozostałych jeżeli wiążą przyszłość z tym zawodem musi wiązać się z pewnymi wyrzeczeniami i kosztami niestety.
Przecież w naszej branży ten tysiąc czy dwa to czasami jedno zlecenie.
W Stowarzyszeniu i w awax ie od wielu lat gościmy osoby z całego Kraju na tzw bezpłatne kilkudniowe staże.
Jak dotąd wszystkie te osoby były zadowolone ,że za darmo mogły się czegoś nauczyć.
Uważam że i tak z roku na rok jest lepiej i jestem optymistą.Z konkurencją staram się współpracować,a nie konkurować.Polecam robić tak samo.
  • Odpowiedz

awax

  2017-03-20, 20:34:40
Top użytkownik
#33
mg napisał(a):Co za sk...o Ile głów tyle interpretacji, ile wywodów tyle interpretacji ile kontrolerów tyle interpretacji. PATOLOGIA !!! I co mamy żyć w ciągłym stresie bo wiadomo, że nie jesteśmy w stanie pracować zgodnie z prawem SKU...o !!!

Staramy się w Centrum uzyskiwać jednoznaczne interpretacje NA PIŚMIE z centralnych jednostek jak UDT itp.
Otrzymaliśmy takie w kwestiach lutowania twardego,kontroli (legalizacji) detektorów,certyfikacji serwisantów autoklimy w pojazdach powyżej 1305 kg i kilka innych.Staramy się to upubliczniać i wtedy regionalni inspektorzy nie mogą mieć własnych.
Problem w tym,że większość z Kolegów interesuje się tym jak robi się gorąco.
  • Odpowiedz

mg

  2017-03-20, 20:37:08
Top użytkownik
#34
Awax, z powyższego tekstu odczytałem że nie jestem inżynierem ani fachowcem i jeśli poproszę to będę mógł odbyć staż w firmie AWAX. Chciałbym naprawdę. Konkurencja... Przyznasz, że w branży chłodnictwo konkurencja nie istnieje. To raczej Magiczne Zaklęte Koło. Smile
  • Odpowiedz

awax

  2017-03-20, 20:43:00
Top użytkownik
#35
mg napisał(a):Awax, z powyższego tekstu odczytałem że nie jestem inżynierem ani fachowcem i jeśli poproszę to będę mógł odbyć staż w firmie AWAX. Chciałbym naprawdę. Konkurencja... Przyznasz, że w branży chłodnictwo konkurencja nie istnieje. To raczej Magiczne Zaklęte Koło. Smile

Nie żartuj,nie odnoszę się do nikogo osobiście,Co do pomocy w formie stażu czy też dzieleniem się wiedzą i doświadczeniem w miarę możliwości to jeszcze nikomu nie odmówiłem.Nie zamierzam tego robić na publicznych forach bo to szkodzi branży.
Pamiętam gdy otwierałem firmę w 1985 roku to mój dyplom z politechniki był świstkiem papieru.Musiałem uzyskać zgodę Cechu Rzemiosł Różnych bo nie miałem tytułu czeladnika.Wydaje się głupie,ale to miało sens.
  • Odpowiedz

mg

  2017-03-20, 21:03:36
Top użytkownik
#36
Miało sens, oczywiście, że tak. Tylko dzisiaj zamiast wykonywać rzetelnie zawód stajemy się urzędnikami. Za ,,latanie" z papierami nikt mi nie zapłaci, a to strata dla mnie i szkoda dla Państwa Smile
  • Odpowiedz

awax

  2017-03-20, 21:23:19
Top użytkownik
#37
mg napisał(a):Miało sens, oczywiście, że tak. Tylko dzisiaj zamiast wykonywać rzetelnie zawód stajemy się urzędnikami. Za ,,latanie" z papierami nikt mi nie zapłaci, a to strata dla mnie i szkoda dla Państwa Smile
Masz rację ,te papiery powinno uzyskiwać się w szkole.
Inna sprawa,że przecież nie każdy musi być biznesmenem Smile
To nie tajemnica,że w Polsce obecnie średnie wynagrodzenie doświadczonego serwisanta chłodnictwa znacznie przekracza średnią krajową.
Paradoksem jest,ze osoby ,których wiedza nie jest wystarczająca do takich stawek jako pracownik otwierają prywatną działalność.Mało tego,bez wystarczającej wiedzy rzucają się na zlecenia przekraczające ich możliwości.Stąd też czasami śmiesznie niskie ceny.
Te wymagania co do papierków to i tak minimum.F-gazy to głównie sprawy odzysku czynnika.Nikt nie wymaga potwierdzenia umiejętności serwisowania.
Ja w pierwszych latach działalności też miałem papierkologię,tyle,że bardziej związaną z US.

Jeszcze jedno,nie o latanie za papierkami tu chodzi ,a o nauczenie się czegokolwiek.Zdziwyłbyś się jakbyś wiedział jak niski jest poziom w tym temacie wśród ogromnej ilości kolegów po fachu.
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 2017-03-20, 21:25:51 przez awax.)
  • Odpowiedz

mg

  2017-03-20, 21:47:50
Top użytkownik
#38
Awax, według Ciebie jaki jest optymalny model małej firmy zajmującej się chłodnictwem w Polsce?
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 2017-03-20, 21:52:00 przez mg.)
  • Odpowiedz

benedykt

  2017-03-20, 21:52:48
Użytkownik
#39
U Nas jest szef i ja ( dwóch serwisantów ) plus koleżanka w biurze... ogólnie jest ok jeśli nastawiony jesteś na normalne zarobki Smile
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 2017-03-20, 21:53:17 przez benedykt.)
  • Odpowiedz

awax

  2017-03-20, 22:14:09
Top użytkownik
#40
mg napisał(a):Awax, według Ciebie jaki jest optymalny model małej firmy zajmującej się chłodnictwem w Polsce?
Nie ma takiego modelu.Zależy na jakie prace nastawiona jest firma.
Myślę,że w małej firmie trzech serwisantów plus tzw inżynier serwisu,ale optymalnie to inż serwisu plus 4-5 serwisantów ,plus "koleżanka w biurze" Smile
Nie ma problemu też jak jest jednoosobowa firma,tyle,że warto mieć wtedy chociaż jednego pomocnika.
  • Odpowiedz

mg

  2017-03-20, 22:18:51
Top użytkownik
#41
Ale docelowo to Szef, kierownik serwisu, przynajmniej jeden serwisant i koleżanka od zadań specjalnych. :lol:
Podobnie jak u kolegi ,,benedykt" Wink
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 2017-03-20, 22:23:03 przez mg.)
  • Odpowiedz

benedykt

  2017-03-20, 22:28:55
Użytkownik
#42
My małe obiekty i tematy obsługujemy pojedynczo a większe tematy lub obiekty razem.
Ja jestem z pracy zadowolony jak i z zarobków.
Może nie robimy dużych interesów ale za to pewne.
Na pewno jakby było Nas więcej to był by większy zysk ale z tego co rozumiem szef woli spokojnie i mieć więcej czas dla rodziny i siebie.
Dzięki temu i ja mam życie prywatne.
Co do koleżanki w biurze to też zaleta spora, zamawia towar, wysyła dokumenty i papiery, wypełnia rejestry, przyjmuje zgłoszenia od klientów, generuje ofert, pilnuje papierów, przygotowuje kwity do księgowości.
Ogólnie każdy z Nas obsługuje 18-20 podmiotów typu skarbówka, wojsko itp.
Na obiektach pracujemy dość sporo czasu i znam je.
Samochody wyposażyliśmy w gazy, paski, filtry, kondensatory, wentylatory, automatykę, graty elektryczne, do skroplin, pompki itp.
Oczywiście narzędzia plus 3 klimy przenośne po 3,5kW w wypadku awarii kiedy nie mamy części od ręki.
Obiekty obsługiwane staramy się unifikować jeśli chodzi o systemy sterowania lub przy wymianie urządzeń ( tylko producenci z zapleczem magazynowym części zamiennych ).
Montujemy tylko urządzenia jako zamienniki uszkodzonych urządzeń których naprawa nie jest opłacalna dla klienta.
W wypadku montaży kilku urządzeń odsyłamy do kilku zaprzyjaźnionych firm.
Póki co chyba jest ok Smile
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 2017-03-20, 22:29:49 przez benedykt.)
  • Odpowiedz

mg

  2017-03-20, 22:39:08
Top użytkownik
#43
Faktycznie co firma to inna specyfika wykonywanych czynności, inni klienci, wymagania itp. W naszej branży nie ma szablonowych rozwiązań. Przepraszam za głupie pytanie Wink
Pozdrawiam
  • Odpowiedz

obser

  2017-03-21, 09:20:02
Top użytkownik
#44
Awax napisałeś: "Nie tak dawno zwracałem się z prośbą o uwagi do projektu nowelizacji Ustawy i otrzymałem TRZY odpowiedzi.". Nie jesteśmy po to, aby wysoko opłacanym przyniesionym w teczce urzędasom dyktować przepisy, które sobie przypiszą. A cały system powinien się opierać na na storzeniu przepisów, a organa kontrolujące powinny to sprawdzać, bez bzdetnych papierów, kursów, egzaminów itp. Czy otwierając działalność gospodarczą chodzisz na kursy, zdajesz jakieś egzaminy? Nie musisz sam do wszystkiego dojść . No może jakieś specjalistyczne dotyczące rzeczy wysokociśnieniowych itp. I urzędnik powinien być Twoim partnerem i doradcą, a nie katem , panem życia i śmierci. Popytaj się jak to jest na wyspach, Polacy zakładający działalność doznają szoku opieką urzędników i do tego nie mogą się przyzwyczaić. U nas trochę władzy i taki gryzipiórek czuje się Bogiem. Zawsze u nas lubowano się w zezwoleniach, koncesjach, bo to jest KASA. Jak byś Brytyjczykowi powiedział, że urzędnicy państwowi z UDT organizują płatnykurs na którym będą opowiadać czego oczekują przy kontroli, to na pewno nikt by nie uwierzył.
  • Odpowiedz

awax

  2017-03-21, 09:37:28
Top użytkownik
#45
Obser często mamy pretensje o to ,że urzędnicy nie konsultuja swoich decyzji z nami.Tym razem zwrócili sie o konsultacje i tez zle ????
Te przepisy nie sa wymysłem polskich urzędników i póki co obowiązują również na wyspach.
Jako przykład podam,że w tym miesiącu przeprowadzaliśmy szkolenia i egzaminy F-gazowe dla dwóch osób pracujących w Niemczech.Certyfikatów zażądał od nich niemiecki TUF i do tego z tłumaczeniem przysięgłym na język niemiecki.Nie tylko u nas urzędnicy wymagają papierków.
Co do szkoleń UDT to juz sygnalizowaliśmy ten problem,że przypomina to nauczyciela udzielającego korepetycji własnym uczniom.Nie jest to niezgodne z prawem,ale na pewno nieetyczne.
  • Odpowiedz

obser

  2017-03-21, 09:49:04
Top użytkownik
#46
Awax też dlatego jak już został tym urzędnikiem to jego obowiązkiem nawet po nocach jest studiowanie obowiązującego prawa unijnego i podejmowanie działań zgodnie z nim , a nie słuchanie naszych interpretacji które nie zawsze muszą być zgodne z UE, a jego działania muszą. Jak Ty czegoś nie przetrawisz po nocach i się w tym nie obeznasz,z kim będziesz się konsultował-z okienkiem w Banku wpłacając karę. A czy te wyczyny kursów "urzędniczych" są zgodne z prawem, to bym nie był pewien. Mnie to kojarzy się z "parasolem ochronnym" i jak zapłacę,to przyjdzie urzędas uchachany,o witam Pana,był Pan na kursie,co ja tam będę tu sprawdzał?
  • Odpowiedz

awax

  2017-03-21, 09:54:56
Top użytkownik
#47
Mam dla Ciebie propozycję,zadzwoń do urzędników w udt,ichp,czy ministerstwa.Tam sa zwykli ludzie i wierz mi starają się pomagać.
Z drugiej strony to ci urzędnicy też moga powiedzieć,że jeżeli ktoś chce wykonywać ten,a nie inny zawód to jego obowiązkiem jest nawet po nocach zapoznanie się z obowiązującym prawem. Smile
  • Odpowiedz

benedykt

  2017-03-21, 10:02:26
Użytkownik
#48
Fakt ale dlaczego uprawnienia chłodnicze wydawane są bezterminowo a energetyczne już nie???
Dlaczego co 5 lat musimy płacić?
Ogólnie bałagan jest wszędzie a każdy urzędnik kontrolujący wymaga czego innego.
Nie jednolitych wymagań i listy co powinno być.
Jeśli nie lutuje to dlaczego mam mieć kwit na lutowania. Mogę wykonywać instalacje na systemach zaciskanych i czy wtedy inspektor ma prawo żądać ode mnie kwitów na lutowanie???
  • Odpowiedz

awax

  2017-03-21, 10:08:27
Top użytkownik
#49
benedykt napisał(a):Fakt ale dlaczego uprawnienia chłodnicze wydawane są bezterminowo a energetyczne już nie???
Dlaczego co 5 lat musimy płacić?
Ogólnie bałagan jest wszędzie a każdy urzędnik kontrolujący wymaga czego innego.
Nie jednolitych wymagań i listy co powinno być.
Jeśli nie lutuje to dlaczego mam mieć kwit na lutowania. Mogę wykonywać instalacje na systemach zaciskanych i czy wtedy inspektor ma prawo żądać ode mnie kwitów na lutowanie???
Przepisy o uprawnieniach energetycznych odnawianych co 5 lat obowiązuja od dawna.Nie rozumiem dlaczego nie cieszysz się ,że Fgazy sa bezterminowe????
Jednolite interpretacje staramy się właśnie wypracować i juz np co do lutowania taka interpretacja jest.
To nieliczne przykłady pozytywne,dlaczego tego nie zauważacie?
Jak juz wszystko będzie funkcjonować OK to odezwa się głosy "dlaczego tak pózno".Tacy juz jesteśmy.
Co do niejasności to wytarczy zadzwonic do UDT w Warszawie,czy to takie trudne??
  • Odpowiedz

obser

  2017-03-21, 10:12:51
Top użytkownik
#50
Przez lata nauczyłem się,że wolę posłuchać praktyków, dlatego nawet kilka razy się pytałem Kolegów,jak wygląda kontrola,czego żądają itp.Słowa urzędnika dla mnie nic nie znaczą, najwyżej jakieś pisemne wyjaśnienie.Powoływać się potem,że ja wyjaśniałem tu i tu , to rzecz która ma zerową wartość. Nie wiem czy w UDT jest osobny dział,ale kolega już nie ma sił z nimi walczyć mając potężną firmę aut z podestami, HDS, wysięgniki (z których często korzystam) i naprawdę lata koło nich na szpileczkach, aby jaśnie Pan znalazł chwilkę czasu na podbicie przeglądu. Może masz z nimi bliższe relacje, ale u niego to totolotek. Może stąd u mnie taka alergia i niechęć do ich kontroli? Może to inni ludzie od tego?
  • Odpowiedz
Wstecz 1 2 3 4 5 Dalej

  • Pokaż wersję do druku


Użytkownicy przeglądający ten wątek:

Serwis ma na celu zgromadzenie w jednym miejscu firm oraz organizacji z branży HVACR, działających na rynku zarówno polskim jak i poza granicami kraju. Naszą siłą są wyłącznie tematy związane z branżą HVACR oraz unikalna społeczność użytkowników.
NEWSLETTER
Informacje O nas Kontakt Regulamin Reklama Polityka prywatności
Kategorie Artykuły Aktualności Produkty
Działy Klimatyzacja Wentylacja Chłodnictwo Auto - klimatyzacja
Nasze Portale ogrzewnictwo.pl pasywny-budynek.pl
Copyright © 2005-2023 termoclima Sp. z o.o Wszystkie prawa zastrzeżone.
Tryb normalny
Tryb drzewa