Witam,

Czy moze ktos z forumowiczow wie ile czynnika wchodzi do klimy w accordzie 03?
To juz ten nowszy model tj.VII
Pytam gdyz serwis w ktorym nabijali mi klime nie mogl znalesc zadnej informacji ani na pasie przednim,ani zadnej naklejki nie ma w samochodzie.
Znalezli niby "gdzies" ze te model ma miec 650gram.
Dziwi mnie to gdyz samochody podobnej wielkosci chyba maja wiecej,np Passat mial 1000gr..
Klima od nabicia chodzi ok, tz chlodzi.Ale momentu kiedy napelnilem klime sprezarke wyrazniej czuc na silniku(spadaja obrotu np. kiedy sie stoi na swiatlach) a wlacza sie sprezarka co ok~20s po wylaczeniu.

pozdrawiam,
Mirek

szkoda kolego ze nie podales jaki to model silnikowy ale jesli to benzyna 2.0/2.4 to potrzeba 500-600 gram czynnika i 130 ml oleju a jesli diesel 2.2 to 450-500 a oleju 160 a co do pracy sprezarki to lepiej jak bedzie lekko mniej niz lekko za duzo ... a co do ilosci czynnika w inych autach to tym bym sie nie sugerowal bo przykladowo do sprintera wchodzi 700, ciagnik siodlowy renault magnum potrzebuje 1300 a scania 850 a dla odmiany nowy avensis 450... a czy sprezarka nie wydaje dziwnych dzwiekow np. buczenia?? nie wiadomo ile tego czynnika tak naprawde w ukladzie jest gdyz jakies resztki zostaly w przewodach... takze ciezko cos mowic jak sie tego nie robilo ...

Witam,

Oczywiscie chodzilo mi o benzyne 2,4 rocznik 03.
Gosc powiedzial stanowoczo 650gram i tyle nabil.
Zmartwilo mnie tylko to ze przy zalaczaniu klimy mowil cos o tym ze w ukladzie jest spore cisnienie chwilowe, 20 bar zaznaczajac ze uklad jest dostosowany do max 30...

Mozesz zdradzic skad wiesz ze to 500-600 gram?
Mialem zamiar zadzwonic do ASO Hondy gdzie serwisuje ale boje sie ze nie powiedza...

Obawiam sie jesli nabil te 650 i troche upuscil( bo tak bylo) ze to ma negatywny wplyw na dzialanie klimy.Nabicie wiekszej ilosci czynnika do czego moze prowadzic?
Sprezarka dziala tak samo przed jak i po nabiciu(nie slychac zadnych dziwnych dzwiekow). Po nabiciu wydaje mi sie ze przy zalaczeniu sprezarki bardzo mocno obciaza silnik, na tyle mocno ze czuc to na obrotach silnika czego wczesniej nie bylo..

Pozdr
Mirek

[radekklimat]

do twojego acorda wchodzi 500-550 gram gazu i nie wiecej
zrodło Autodata

ja bralem te dane z tabel producenta chlodnic itp. takze raczej sugerowal bym sie tym a co do tego cisnienia to faktycznie bylo za wysokie i gdyby tylko patrzec na przeladowanie czynnikiem to na to by wskazywalo... zawsze mozesz samemu upuscic troche naciskajac na zaworek oczywiscie nie do atmosfery tylko gdzies... w bezpieczne miejsce

Zmartwilo mnie tylko to ze przy zalaczaniu klimy mowil cos o tym ze w ukladzie jest spore cisnienie chwilowe, 20 bar zaznaczajac ze uklad jest dostosowany do max 30...

Nie budzi niepokoju u żadnego z Was to ciśnienie?

Obawiam sie jesli nabil te 650 i troche upuscil( bo tak bylo) ze to ma negatywny wplyw na dzialanie klimy.

Upuścili mniemając że to obniży ciśnienie w układzie - si ??

Dla mnie pachnie to zgrozą

przeciez pisze ze gdyby skupic sie tylko na tym ze jest za duzo czynnika nie znajac stanu calej reszty to zalecalbym upuscic nadmiar... a przeciez za wysokie cisnienie nie zawsze musi oznaczac ze jest za duzo czynnika w ukladzie.... i tez nie wiadomo do konca ile tego czynnika w ukladzie tej hondy jest.... bo przeciez moglo byc tak ze pan oblugujacy kombajn do klimy wbil 650 gram, z butli poszlo tyle ale nie wiadomo czy on odessal ten czynnik itp. wiec moglo zostac przykladowo 50g na przewod co daje razem 100g wiec ilosc czynnika w ukladzie moze byc ok... a problem moze byc w czyms innym np. wentylator itp.

Witam,

Dzieki za podpowiedzi, najprosciej by bylo gdybym podjechal tam gdzie mi nabijali klime i kazal nabic 500gram..bo teraz to nie wiem ile mam.Prawde mowiac boje sie ze to nic nie da,bo goscie sie chyba znaja na klimach..ale przemyslowych

Komentarz jednego pana ktory nabijal klime ze niby chlodnica od klimy jest brudny i krecil nosem ze jakas "dziwna".3 tygodnie przed nabiciem bylem w ASO na przegladzie i nic nie powiedzieli na ten temat.
Klima przed nabiciem dzialala ok, ale samochod ma juz 5 lat i nigdy nie nabijal nikt klimy.
http://www.astercity.net/~mirek/klima.jpg
Na zdjeciu sa dwa zaworki, ktorym moge upuscic troche czynnika (wiem ze to nieekologiczne ale coz zrobic,duzgo go przeciez nie upuszcze).Jeden ma L drugi H.
Druga sprawa jest to,gdzie na przyszlosc jezdzic na serwis klimy, moze macie zaufane warsztaty,badz ktos z forumowiczow prowadzi takowy,w okolicy Warszwy najlepiej

Pozdr
Mirek