Witam. Mam pytanie dla bardziej obeznanych z tematem. Czy macie jakiś sposób by określić ile azotu jest w butli lub na ile aut wystarczy azot który posiadacie.

na reduktorze masz manometr określający ile jest jeszcze azotu w butli.

Na reduktorze jest ciśnienie w butli np. 150bar. Bardziej chodzi mi o to czy ciśnienie na reduktorze da się jakoś w orientacyjny sposób przełożyć na ilość samochodów które można tym zrobić np 13 L 150 bar.

Nie. Każda operacja jest inna. Jedne auto jak zaczniesz wpuszczać azot, poczujesz to na spodniach i po robocie- dziura w skraplaczu, drugie trzymasz godzinę i szukasz gdzie to syczy, aż to zacznie bąblować, lub to dotkniesz ręką. I wtedy wydmuchasz 20x więcej azotu. Co innego jak używasz do sprawdzania szczelność 0-1 szczelny/nieszczelny, a co innego jak bawisz się w lokalizację wycieku. Ale o czym rozmawiamy, przecież azot jest najtańszym wydatkiem na naszą działalność, wielka butla to 200g czynnika.

Mi schodzi jedna duża butla na sezon.

Czasami pójdzie i 20 dużych na jednej budowie .

Ja na dniach muszę wymienić na drugą. Jeszcze mam od początku sezonu 50 bar. A @DBKlima masz rację, ale nie w tym dziale.

Tak wiem że błąd ... ale zobaczyłem dział dopiero po wpisaniu odpowiedzi . Zamotany dzisiaj jestem.

Dzięki za zainteresowanie i odpowiedzi. Będę obserwował manometr i pewnie z czasem sam wyczaję jak to z tym azotem jest i na ile samochodów moja butla wystarczy.

Nie stresuj się azotem, w tym interesie zrobił on się najbardziej opłacalnym materiałem do zarabiania. Kosztuje grosze, a kasy może przynieść sporo. W tamtym roku przebitka na czynniku była przeszło 300%, w tym roku go przekazujemy Klientom. W pośpiechu tankowałem maszynę przyjechał Klient, zamknąłem szybkozłącze na butli, szybko odpiąłem zapominając zamknąć zawór butli odwróconej i zajęło mi to trochę i jakieś 2-3 kilo wyleciało. Toć to 20 butli azotu.