Logowanie Rejestracja
  • Start
  • Szukaj
  • Użytkownicy
  • Kalendarz
  • Pomoc
  • Nowe posty
Menu
Start Szukaj Użytkownicy Kalendarz Pomoc Nowe posty
PROFESJONALIŚCI POLECAJĄ
KLIMATYZATORY
KLIMATYZATORY
POMPY CIEPŁA
KLIMATYZATORY
KLIMATYZATORY
KLIMATYZATORY
POMPY CIEPŁA
REKUPERATORY
KLIMATYZATORY
KLIMATYZATORY
KLIMATYZATORY
KLIMATYZATORY

Spadek wydajności nowej klimatyzacji (czynnik R32). Prośba o sugestie

118 Odpowiedzi, 87151 Wyświetleń
Wstecz 1 2 3 4 5 Dalej

obser

  2018-09-27, 12:28:15
Top użytkownik
#76
I ci ludzie, którzy podwójnie zapłacą za montaż i sumarycznie więcej zapłacą za dostarczenie i montaż klimatyzatora będą super żywą reklamą odradzający wszystkim jakiekolwiek kombinacje. A ja w takich sytuacjach do rzeczywistego rynkowego kosztu montażu doliczam 30-50% podatku od głu..... . Ludzie a w sezonie ile to było telefonów z obcych lokalizacji proszących o pomoc, i co najbardziej śmieszne większość twierdziła, że firma zakładająca ma .... urlop Smile w szczycie sezonu Smile
  • Odpowiedz

MarioO

  2018-09-27, 12:43:25
Zaawansowany użytkownik
#77
znajomy nie kombinował Zadzwonił do lokalnej firmy Gość założył a on mu zapłacił tyle ile chciał 3,5k montaż przez ścianę i 2 m w bok nad oknem nie wiem po co bo mógł pójść w dół na daszek od klatki schodowej .Lepszy dostęp do jednostki i nie byłoby jej widać z podwórka
  • Odpowiedz

Marcin79

  2018-10-23, 07:26:08
Nowy użytkownik
#78
Wracam do tematu.

Panowie byli ponad 2 tygodnie temu. Wcześniej jak z nimi rozmawiałem mieli mieć stację itd. Na miejscu jednak stwierdzili że demontują skraplacz i biorą go ze sobą gdyż stacja nie przejdzie przez właz (79x59cm). Gdy mówiłem że nie tędy droga gdyż nieszczelność może być wszędzie również w jednostce wewnętrznej powiedzieli że wezmą również wewnętrzną. Gdy dałem pod wątpliwość wielkość stacji i to że nawet gdyby nie przeszła przez właz mogli by to zrobić na miejscu finalnie stwierdzili że jednak tak naprawdę mają tylko się zepsuła. Nadmieniałem też że nieszczelność może objawiać się pod wyższym ciśnieniem, ale to już przemilczeli.

Na koniec panowie przeprosili za brak profesjonalizmu, poinformowali że zastanowią się co z tym zrobić i ewentualnie naprawią przez inną firmę. Niemniej po tym nie było już kontaktu.
W międzyczasie właściciel firmy odebrał awizowane wezwanie do naprawy o którym pisał Obser.

Proszę o informację co dalej robić z tym tematem. Jak chciałem pomóc tym Panom i załatwić to na spokojnie, tak już w tym momencie nie mam ochoty spotykać się już z nimi 6ty raz. Tym bardziej że co innego mówią przez telefon a co innego chcą robić na miejscu. Zgłaszać do UDT, policja? Przypominam że sam właściciel ma certyfikat F-gaz.
  • Odpowiedz

gadget

  2018-10-23, 19:40:23
Zaawansowany użytkownik
#79
Czy firma jest z Warszawy ?
  • Odpowiedz

Marcin79

  2018-10-25, 06:19:27
Nowy użytkownik
#80
Nie, z Krakowa jeżeli ma to znaczenie.
  • Odpowiedz

jack63

  2018-10-25, 10:26:12
Zaawansowany użytkownik
#81
Marcin79 napisał(a):Proszę o informację co dalej robić z tym tematem. Jak chciałem pomóc tym Panom i załatwić to na spokojnie, tak już w tym momencie nie mam ochoty spotykać się już z nimi 6ty raz. Tym bardziej że co innego mówią przez telefon a co innego chcą robić na miejscu. Zgłaszać do UDT, policja? Przypominam że sam właściciel ma certyfikat F-gaz.
Jedno pytanie przypominające. Masz fakturę na wykonane czynności, czy tylko na sprzęt(klimatyzator)?
Co chcesz zgłosić do UDT?
Policja nie ma nic do waszych przepychanek.
Jak nie zareagują na wezwanie do naprawy w określonym(!) terminie, to zostaje Ci tylko sąd, o ile masz fakturę.
Marcin79 napisał(a):demontują skraplacz i biorą go ze sobą gdyż stacja nie przejdzie przez właz (79x59cm).
Nie wiem co to jest wg. Ciebie skraplacz? Jeżeli jest to jednostka zewnętrzna, to nie pozwól aby ją zabierali, ani żadnego elementu klimatyzatora, bo zostaniesz zupełnie z niczym...
Z resztą po co zabierać JZ gdy nie wiadomo gdzie jest (o ile jest?) dziura???

ps
Jakbyś mógł wyślij mi prywatną wiadomość z nazwą tej krakowskiej firmy, aby jej unikać.
  • Odpowiedz

pasażer

  2018-10-25, 18:48:07
Nowy użytkownik
#82
Ciekawa firma, stacja odzysku przez właz nie wejdzie a j.z. wejdzie :o Daj nazwę tej firmy tutaj Smile
  • Odpowiedz

fgazudt

  2018-10-25, 20:23:14
Użytkownik
#83
Faktycznie sytuacja dorosła do tego żebyś wrzucił nazwę firmy.... Smile
  • Odpowiedz

Termo

  2018-10-25, 20:55:11
Nowy użytkownik
#84
Zaproponuj użycie zwyżki. Serwisant w koszu podnośnika razem ze stacją do obsługi klimatyzacji samochodowej przy jednostce zewnętrznej. Zobaczyć i umrzeć.
  • Odpowiedz

gadget

  2018-10-25, 21:53:16
Zaawansowany użytkownik
#85
Jak czytałem ten wątek to w Warszawie wiedział bym kto to może być, Kraków to nie mój teren, ale jak widać partactwo można znaleźć wszędzie.
  • Odpowiedz

MarioO

  2018-10-26, 06:36:30
Zaawansowany użytkownik
#86
Jak okaże się że jednostki są szczelne i przyjadą montować to koniecznie wymuś na nich aby poprawili kołnierze przy połączaniach a najlepiej wykonać je jeszcze raz.Niech się przyłożą dobrze do ich skręcenia zwłaszcza pod j.w.Tyle i tylko tyle bo ja myślę że tu był problem choć wcale bym się nie zdziwił jak wymyślą każdy powód słabego działania urządzenia byle nie ten
  • Odpowiedz

Marcin79

  2018-10-26, 08:21:30
Nowy użytkownik
#87
Fakturę mam na całość (sprzęt z montażem)

Temat z UDT jeszcze nie badałem, sugerowano mi go tutaj, ale na szybko:
- brak stacji odzysku
- łączenie przewierconych przewodów 2,5mm kostką 1,5mm w tym jednoczesne podłączenie do niej przewodów j.z. Gdy przyszedłem ze swoją kostką bo sami o nią prosili wszystko już było zaklajstrowane. Kostkę (listwę)jaką mieli panowie zauważyłem dopiero później.
- cała procedura uzupełniania gazu (o ile do udowodnienia) - z powietrzem z węży, bez sprawdzenia szczelności przy kołnierzach j.w.. Pan wcześniej sprawdzał tylko szczelność kołnierzy przy j.z. stwierdzając że przy wewnętrznej musi być ok. Starając się tłumaczyć tą sytuację, mógł założyć że przez długość instalacji na poziomie 6m mogło od początku brakować gazu, ale klima przez ponad miesiąc działała ok. Tak więc nie rozumiem jego działania - doraźna zabawa??
- pewnie bym coś jeszcze znalazł jak mały syfron przy odprowadzeniu skroplin.

Przez właz luźno przeszła j.z w kartonie. Panowie po prostu nie mają stacji i tyle. Cała idea ściągania j.z. jaka im przyświeca to po prostu ponowne napełnienie j.z. "w domu" (zapewne przed wcześniejszym wypuszczeniem tego co zostało w powietrze) o ile by się z nią finalnie pojawili.
Gdy mówiłem że to nie ma sensu bo nieszczelność może być wszędzie i może objawiać się pod wyższym ciśnieniem i najpierw trzeba ją zlokalizować np. azotem, panowie dalej brnęli proponując że ściągną również wewnętrzną i podepną wszystko na krótko u siebie. ??????....Generalnie unikali podjęcia tematu przetestowania instalacji pod wyższym ciśnieniem.

Finalnie stwierdzili że muszą to być kołnierze bo całej instalacji są pewni i tym bronili potrzebę ponownego napełnienia j.z. (oczywiście w domu na co się nie zgodziłem) z jednoczesnym późniejszym poprawieniem kołnierzy.

Wstrzymam się jeszcze z nazwą firmy, bo o ile się nie mylę są 2 o tej samej nazwie (na którą powołują się instalatorzy). Fakturę miałem już od od innej (firmy właściciela)
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 2018-10-26, 08:33:21 przez Marcin79.)
  • Odpowiedz

Cpt.Ryan

  2018-10-26, 10:58:19
Nowy użytkownik
#88
Zupełnie niepotrzebnie z nimi dyskutujesz. Mają naprawić bo nie działa i koniec kropka. Jakie środki podejmą to jest ich sprawa. Wyznacz tylko termin ostateczny, po przekroczeniu zarządzaj zwrotu gotówki i zdjęcia klimatyzacji.
Następnym razem wybierzesz inną firmę.
  • Odpowiedz

pasażer

  2018-10-26, 19:38:07
Nowy użytkownik
#89
Paranoja totalna :lol: Aczkolwiek ostnimi czasy mam styczność z nieszczelnymi rurami z WIE...., Ale to się objawia po ok 2 latach .
  • Odpowiedz

PARTNER-MAR

  2018-10-26, 20:02:45
Użytkownik
#90
A co z tymi rurami?
  • Odpowiedz

Marcin79

  2018-10-27, 18:48:01
Nowy użytkownik
#91
@ Cpt.Ryan - Jednocześnie sama naprawa ma się wiązać z nie uszkodzeniem sprzętu i wykonaniem jej zgodnie z obowiązującymi normami i wymaganiami. Co mi np. "z naprawionej" klimy w której będzie powietrze i która będzie chodzić na pół gwizdka bo panowie wpadną na nowe magiczne rozwiązanie albo coś uszkodzą. Będę wzywać ekspertyzę z Mitsubishi aby to udowodnić? Jak trzeba będzie to i to zrobię bo już jestem mocno podirytowany. Kwestia aby zamknąć temat przed latem bo na dogrzewanie powoli już nie liczę.

Wezwanie jest odebrane, ale jak znam życie właściciel powie że wcześniej przecież chcieli naprawić - czyli zabrać j.z. aby napełnić ja w domu i później na nowo wykonać próbę puszczonym (może ponownie tylko częściowo) gazem w obieg.... i tak do następnego spotkania/pomysłu.

W skrócie - rozumiem że posiadanie certyfikatu zobowiązuje do przestrzegania określonych zasad i norm, w tym posiadaniu stacji i tego mogę się trzymać. Samego zwrotu zapewne nikt sam z siebie nie dokona więc sprawę będę musiał pokierować dalej.
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 2018-10-27, 19:04:59 przez Marcin79.)
  • Odpowiedz

obser

  2018-10-28, 10:29:54
Top użytkownik
#92
"W skrócie - rozumiem że posiadanie certyfikatu zobowiązuje do przestrzegania określonych zasad i norm, w tym posiadaniu stacji i tego mogę się trzymać. Samego zwrotu zapewne nikt sam z siebie nie dokona więc sprawę będę musiał pokierować dalej."
Certyfikat personalny, a taki jak rozumię ma właściciel nie zobowiązuje go do posiadania narzędzi zgodnych z Ustawą o F-Gazach. Uprawnia go do pracy we firmie posiadającej certyfikat i wykonywać tam pracę określoną w przepisach, a w drugim zastosowaniu, może już samodzielnie bez certyfikacji firmy serwisować klimatyzację we wszystkich pojazdach. Jak firma nie ma certyfikacji, to ten jego plastik przy klimatyzacji obiektowej ma wartość kolekcjonerską.
  • Odpowiedz

PARTNER-MAR

  2018-10-28, 12:07:08
Użytkownik
#93
Dokładnie
  • Odpowiedz

obser

  2018-10-29, 08:11:45
Top użytkownik
#94
pasażer napisał(a):Paranoja totalna :lol: Aczkolwiek ostnimi czasy mam styczność z nieszczelnymi rurami z WIE...., Ale to się objawia po ok 2 latach .

Masz na myśli TIV...... , bo ja całe zamówienie 2 lata temu zwróciłem, została tylko rolka rozpoczęta 3/8"
  • Odpowiedz

obser

  2018-10-30, 14:23:02
Top użytkownik
#95
A tak nawiasem dostałem dziś informację, że Daikin po przejściu na R32 dodaje pastę uszczelniającą do zaślepek zaworów serwisowych, bo podobno na tym czynniku lubiały przepszczać i teraz jest zalecenie na zastosowanie pasty i dokładne dokręcenie zaślepek.
Zaworow wg mnie raczej nie zmieniono, może i profilaktycznie robić to w urządzeniach na R32?
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 2018-10-30, 14:24:22 przez obser.)
  • Odpowiedz

MarioO

  2018-10-30, 16:00:35
Zaawansowany użytkownik
#96
To raczej zawory przepuszczają.Zaślepka tylko zabezpiecza dostęp do zaworu.Przynajmniej tak być powinno ale w praktyce znamy chyba wszyscy to psyknięcie od czasu do czasu
  • Odpowiedz

obser

  2018-10-30, 17:22:02
Top użytkownik
#97
Wiem, że w teorii zaślepka jest tylko fizycznym zabezpieczeniem czystości zaworu, ale jak tak robią, to znaczy, że z zaworami coś nie tak. I to Daikin robi tylko przy wersjach z R32. Czy zby jaki s konflikt uszczelnień zaworu z nowym czynnikiem? Uszczelnienie zaślepki, to tylko doraźny sposób, na szybko wymyślili, bo mniemam, że mieli już jakieś wypadki. Specjalną pastę po prostu dodają, więc cośna rzeczy musi być.
  • Odpowiedz

jack63

  2018-10-31, 08:16:24
Zaawansowany użytkownik
#98
obser napisał(a):Czy zby jaki s konflikt uszczelnień zaworu z nowym czynnikiem?
Ale jaki konflikt? Przecież w R410a R32 to 50%.
Możliwe, że problem z reakcją R32 z materiałem oringów uszczelniających tłoczek zaworu był już dawniej, tylko zwiększenie ilości R32 proces nasiliło.
Poza tym R32 jest palny więc nawet małe wycieki mogą wzbudzać strach i odstręczać klientów.
Natomiast to dokładanie pasty uważam za partactwo i pomoże jak umarłemu kadzidło.
Mało tego przy nieumiejętnym nakładaniu może bardziej zaszkodzić niż pomóc.
Przecież pokrywka zaworu powinna się stykać krawędzią uskoku z fragmentem kuli za gwintem. Uszczelnienie następuje przez mocny docisk krawędzi do kuli. Styk jest linią a nie powierzchnią, więc pasta nie pomoże!
Mało tego może nastąpić zabrudzenie gwintu pastą i zwiększenie tarcia, a przez to osłabienie docisku uszczelniającego.
Dla mnie to zalecenie jest mało że nieskuteczne, to wręcz przeciwskuteczne.
  • Odpowiedz

obser

  2018-10-31, 09:51:15
Top użytkownik
#99
Napisałem tylko to co słyszałem od kolegi z południa Polski, co ostatnio zakładał Daikiny i takie info mi przekazał.
  • Odpowiedz

MarioO

  2018-10-31, 10:30:22
Zaawansowany użytkownik
#100
Jak dla mnie R32 nie jest dobrą alternatywą .Ktoś już tu pisał o nowym czynniku o zbliżonych parametrach, niepalnym nad którym już ktoś pracuje.I w tym kierunku to powinno zmierzać.
  • Odpowiedz
Wstecz 1 2 3 4 5 Dalej

  • Pokaż wersję do druku


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości

Serwis ma na celu zgromadzenie w jednym miejscu firm oraz organizacji z branży HVACR, działających na rynku zarówno polskim jak i poza granicami kraju. Naszą siłą są wyłącznie tematy związane z branżą HVACR oraz unikalna społeczność użytkowników.
NEWSLETTER
Informacje O nas Kontakt Regulamin Reklama Polityka prywatności
Kategorie Artykuły Aktualności Produkty
Działy Klimatyzacja Wentylacja Chłodnictwo Auto - klimatyzacja
Nasze Portale ogrzewnictwo.pl pasywny-budynek.pl
Copyright © 2005-2023 termoclima Sp. z o.o Wszystkie prawa zastrzeżone.
Tryb normalny
Tryb drzewa