Witam mam maszynę firmy fral model fast-200 i kilka dni temu nagle zaczela miec problem z odzyskiem (odciaga na raty raz odciągneła 150 za chwile jak ponowilęm proces odzysku sciagneła 60 i tak coraz mniej ) Nie da się też pobrać czynnika z butli z r134a .Maszyna po nieudanym i długo trwającym odzysku nie robi próżni wyskakuje komunikat obwód pod ciśnieniem (to zrozumiałe bo na manometrach jest po 5 bar) Zrobiłem taki eksperyment podłączyłem maszynę pod pusty układ w samochodzie, ciśnienie na manometrach HP LP są na zero włączam fazę odzysku i w momencie kliknięcia elektrozaworów nagle na manometrach pokazuje mi się 5 bar (maszyna jak zawsze próbuję klikać zaworem i odsysać ale bez skutku cały czasz ciśnienie na manometrach 5 bar .
Co sprawdziłem .
Rozkręciłem wszystkie elektrozawory i gumki w nich są całe .
Dmuchałem azotem w wszystkie możliwa punkty co mogłem rozkręcić
Odkręciłem jeden z trzech przewód od agregatu jest na nim ciśnienie jak włączę agregat.
Natomiast na drugim przewodzie jest taki 12 cm miedziana podrubiona rurka(foto) do odkręcenia i jak ja odkręcę i włączę agregat to od strony kompresora niema jakiegoś ssania a od drugiej strony wali ciśnienie (nie wiem czy tam powinno być ciśnienie )
Jest jeszcze trzecia rurka z catapilarą nie wiem do czego ona jest chyba do naolejania ,wyczytałem w internecie że zatkanie tej catapilary może mieć taki objaw jak u mnie .
Proszę o jakieś sugestie co jeszcze mogę sprawdzić i czemu jak daje odzyski kliknie ten zaworek pomimo braku ciśnienia na wężach na manomertach wskakuje 5 bar .

Jeśli jeszcze temat nie ogarnięty, podaje mój nr. 500 015 244.