Witam
zastanawia mnie temat stacji do odzysku posiadam na r 410 czy muszę kupić na r32 przecież w składzie 410 jest 32
to samo dotyczy pompy próżniowej. Wdaje mi się że trochę producenci nasz naciągają.

Spokojnie możesz używać dotychczasowych narzędzi. Zastanawiałem się nad zmianą ale znajomy handlowiec wybił mi to z głowy. Zwykły marketing.

czy muszę kupić na r32 przecież w składzie 410 jest 32

Co to za dziwaczny argument?
W przypadku stacji do odzysku są dwie kwestie:
1. Ciśnienia pracy - tu jest OK.
2. Zabezpieczenie przed iskrzeniem w przypadku odzysku czynników palnych. Tzw. atest EX.
R32 jest "słabo zapalny" i nie ma specjalnych wymagań poza zwykłą dbałością o zabudowane(!) styki elektryczne. Czyli włączniki, presostaty, coś co może iskrzyć.

"ASHRAE (2013) A2 Palny (wg ASHRAE): Tak"
Nisko palny, mało palny jak by go nie nazywać to jednak jest palny przy kontakcie z otwartym źródłem ognia.

Pompy próżniowej dla nowych instalacji nie trzeba wymieniać przecież pompa nie ma kontaktu przy gazem przy nowym montażu . UDT - to jest właściwe miejsce do zadawania pytań Jeśli będą wymagali w wyposażeniu to nic nie pozostaje jak kupno lub wynajem stacji odzysku .

Nisko palny, mało palny jak by go nie nazywać to jednak jest palny przy kontakcie z otwartym źródłem ognia.

Oprócz ognia musi być jeszcze odpowiednie stężenie par czynnika w powietrzu. Jak zbyt małe lub zbyt duże, to zapłon nie nastąpi.

Pompy próżniowej dla nowych instalacji nie trzeba wymieniać przecież pompa nie ma kontaktu przy gazem przy nowym montażu .

Co to dziwaczne podejście? Czyżby pompy próżniowej używało się tylko przy NOWYCH MONTAŻACH???

Daikin, jako jeden z pierwszych wprowadził R32 do splitów robił próby i jego zalecenia dotyczą tylko powierzchni podłogi, czyli wynikającej z niej objętości pomieszczenia gdzie dokonywany jest montaż JW. Brak zaleceń stosowania sprzętu EX do R32. Czyli to samo co dla R410a.
Nie ma co siać paniki. Po prostu trzeba myśleć przy pracy i mieć świadomość operacji na jednak palnym czynniku.

Nisko palny, mało palny jak by go nie nazywać to jednak jest palny przy kontakcie z otwartym źródłem ognia.

Oprócz ognia musi być jeszcze odpowiednie stężenie par czynnika w powietrzu. Jak zbyt małe lub zbyt duże, to zapłon nie nastąpi..

Jack63 ja piszę o otwartym źródle ognia vs gaz a nie o stężeniu.
BTW dla tego gazu nie ma takiego stężenia w powietrzu by mógł zaistnieć samozapłon ... ale jeśli się mylę to mnie popraw.

Pompy próżniowej dla nowych instalacji nie trzeba wymieniać przecież pompa nie ma kontaktu przy gazem przy nowym montażu .

Co to dziwaczne podejście? Czyżby pompy próżniowej używało się tylko przy NOWYCH MONTAŻACH???

Jakie "dziwaczne podejście" ???
My robimy szczelne instalacje chłodnicze więc nie ma potrzeby ponownego użycia pompy po montażu .

W razie bumm wilgoć usunięta w 100%

Jack63 ja piszę o otwartym źródle ognia vs gaz a nie o stężeniu. BTW dla tego gazu nie ma takiego stężenia w powietrzu by mógł zaistnieć samozapłon ... ale jeśli się mylę to mnie popraw.

Mylisz się i chyba w ogóle nie rozumiesz tematu palności, wybuchowości itp substancji, a nie gazów,bo te ostanie, to się ma po grochówce... Wypadało by na forum branżowym posługiwać się fachowym słownictwem, a nie językiem wulkanizatorów z maszyną do klimatyzacji samochodowej.
Poczytaj coś na temat substancji niebezpiecznych pożarowo.
Np. temperatura samozapłonu, oczywiście gdy jest on w ogóle możliwy ze względu na stężenie, to 648 oC. Istotna jest też energia potrzebna do zapłonu. Wszystkie te dane są dostępne w internecie. Wystarczy chcieć się dowiedzieć...

Jakie "dziwaczne podejście" ???
My robimy szczelne instalacje chłodnicze więc nie ma potrzeby ponownego użycia pompy po montażu .

Zdecydowana większość ludzi z branży wykonuje szczelne instalacje. Z resztą czasy "dobijania" już minęły z powodu cen czynników (nie gazów!) chłodniczych. Jednak nie wszystko od nas zależy. Czyżbyś nie robił nigdy odzysku do wymiany jakiegoś uszkodzonego elementu instalacji chłodniczej ? Choćby zaworu rozprężnego na gwarancji?
Jeżeli nie robiłeś takich rzeczy to czym się zajmujesz? Czystym handlem? Naprawy zlecasz komuś innemu?
Nawet jak tak robisz, to nie prezentuj egoistycznej postawy typu " mnie to nie dotyczy, niech męczą się inni".

W razie bumm wilgoć usunięta w 100%

Bzdura!
Mało że nie usunięta, to jest jej jeszcze więcej + inne szkodliwe dla instalacji substancje. Jak choćby sadza,

spalanie niecałkowite

zapali się tam gdzie będzie mieć kontakt z tlenem czyli przy ujściu.Instalacja będzie czysta.Ciśnienie temu sprzyja

Jack63 ja piszę o otwartym źródle ognia vs gaz a nie o stężeniu. BTW dla tego gazu nie ma takiego stężenia w powietrzu by mógł zaistnieć samozapłon ... ale jeśli się mylę to mnie popraw.

Mylisz się i chyba w ogóle nie rozumiesz tematu palności, wybuchowości itp substancji, a nie gazów,bo te ostanie, to się ma po grochówce... Wypadało by na forum branżowym posługiwać się fachowym słownictwem, a nie językiem wulkanizatorów z maszyną do klimatyzacji samochodowej.
Poczytaj coś na temat substancji niebezpiecznych pożarowo.
Np. temperatura samozapłonu, oczywiście gdy jest on w ogóle możliwy ze względu na stężenie, to 648 oC. Istotna jest też energia potrzebna do zapłonu. Wszystkie te dane są dostępne w internecie. Wystarczy chcieć się dowiedzieć...

Jack63 ... nie zachowuj się jak dziecko pod tablicą które zapomniało w którym roku była bitwa pod Grunwaldem - nie szyj głopoty.


Sytuacja jest taka że nie ma opcji by przy montażu splita gaz R32 dostał samozapłonu w jakikolwiek sposób.
I co byś nie pisał i jak mnie obrażał to tego faktu nie zmienisz.


To jest forum branżowe ale mamy też nazewnictwo potoczne więc nie wyjeżdżaj mi z wulkanizatorami których jak widzę pracę lekceważysz używając ich zawodu w celu ośmieszenia innej osoby .


Zamawiam gaz R32 czy gaz R410A a nie tak jak ty to byś chciał substancję R32 i substancję R410A
Ja wiem że głupoty nigdy za wiele i może zaraz będziemy lecieli z CH2F2 lub 50%CH2F2/50%CHF2CF3 bo internet jest wielki i znowu coś doczytasz między kawą a rogalem

Jakie "dziwaczne podejście" ???
My robimy szczelne instalacje chłodnicze więc nie ma potrzeby ponownego użycia pompy po montażu .

Zdecydowana większość ludzi z branży wykonuje szczelne instalacje. Z resztą czasy "dobijania" już minęły z powodu cen czynników (nie gazów!) chłodniczych. Jednak nie wszystko od nas zależy. Czyżbyś nie robił nigdy odzysku do wymiany jakiegoś uszkodzonego elementu instalacji chłodniczej ? Choćby zaworu rozprężnego na gwarancji?
Jeżeli nie robiłeś takich rzeczy to czym się zajmujesz? Czystym handlem? Naprawy zlecasz komuś innemu?
Nawet jak tak robisz, to nie prezentuj egoistycznej postawy typu " mnie to nie dotyczy, niech męczą się inni".

O czym ty do mnie mówisz ??


Rozmawiamy o pompie próżniowej i montażu, a nie o serwisie i naprawach - mylisz pojęcia jak byś nigdy na montażu i budowie nie był.

pierdy z d... są bardziej palne niż r32, nie potrzeba koniecznie żadnych EX- owych narzędzi, jak będziesz wymieniał narzędzia na nowe to ma to sens żeby zwrócić uwagę co się kupuje, specjalnie zmieniać moim zdaniem nie ma sensu.