Witam, chciałbym zainstalować klimatyzację w bloku. Mam jednak problem z planowanym odprowadzaniem skroplin. Wolalbym nie kuc scian, a do kanalizacji daleko.

Prośba o info czy takie rozwiązanie byłoby OK?

1. Z tacki skroplin poprowadzona rurka okolo 2.5m pionowo w dól. Dalej skręt o 90 stopni i poziomo około 6-7 metrów. Następnie około 15cm w górę do kanalizacji. Zgodnie z prawe archimedesa powinno działać. Ale czy będzie? Bardzo nie chcę montować pompki ( halas ), a odprowadzenie na zewnątrz odpada :-(

Nie wiem co na to Archimedes ale będzie śmierdziało skroplinami - potrzebny będzie syfon

Pan Archimedes nie ma tu nic do rzeczy.
On wyskoczył z wanny dużo później niż była znana i stosowana zasada naczyń połączonych.

Będzie ci to działać, ale musisz wiedzieć, że po pewnym czasie woda stojąca w tym poziomym odcinku będzie śmierdzieć i może być to wyczuwalne podczas pracy klimatyzatora.
Trzeba będzie regularnie czyścić poprzez np. przepłukanie jakąś chemią najlepiej pod ciśnieniem.

DBKlima, to co kolega chce zrobić to właśnie jest syfon, tyle, że gigantycznych rozmiarów

DBKlima, to co kolega chce zrobić to właśnie jest syfon, tyle, że gigantycznych rozmiarów

Tylko taki syfon nie spełni jednego ważnego zadania nie odetnie smrodu więc potrzebny jest dezodoryzujący