KLIMATYZATORY
KLIMATYZATORY
POMPY CIEPŁA
KLIMATYZATORY
KLIMATYZATORY
KLIMATYZATORY
POMPY CIEPŁA
REKUPERATORY
KLIMATYZATORY
KLIMATYZATORY
KLIMATYZATORY
KLIMATYZATORY
Witam
Nie znalazłem przywitalni, także pozdrawiam wszystkich Forumowiczów.
Z racji tego, że lubię nowe rzeczy a także fakt, że lubię znać instalacje we własnym domu postanowiłem zrealizować projekt w Waszej Panowie ( i Panie ) dziedziny. Chodzi mi dokładnie o użycie klimatyzatora Gree amber standard 7kW jako pompy ciepła, i klimatyzatora z odzyskiem ciepła. Posiadam bufor ciepła a w nim wężownicę 25 m rurki miedzianej fi 18. Wężownicę tą chciałem użyć w układzie razem z jednostką wewnętrzną. Otóż zimą chciałem odcinać zaworem jednostkę wewnętrzną i wężownicę używać jako skraplacz natomiast latem jednostkę wewnętrzną chciałem używać jako parownik a wężownicę dalej jako skraplacz, odcinając tym razem wymiennik zamontowany w jednostce zewnętrznej. Nie wiem czy dobrze policzyłem ale zakładając, że na każdy 1 m dodatkowej instalacji Gree obliguje do dodatkowych 50 gr czynnika. Zakładając (teoretycznie), że użyłbym swojej wężownicy jako rurociągu, powinienem dodać do instalacji 1060gr czynnika. Proszę o sprawdzenie poprawności logiki mojego rozumowania: zakładając, że rury mają średnicę wew 14 mm i 5 mm to na każdy metr instalacji ma pojemność 173500mm3. Czyli na 173500mm3 potrzebujemy 50gr czynnika =1gr na 3470mm3. U mnie rurka ma 16mm średnicy wew czyli metr takiej rurki ma pojemość 201000 mm3 czyli na 1 metr potrzebujemy w przybliżeniu 57,9 gr. Czyli na 25m 1450 gr. Odległość pomiędzy jednostką zew a jednostką wew nie przekroczy 5 m to samo jest z odległością do wężownicy w buforze. Proszę mi powiedzieć czy rozumowanie w którym nabite będzie w układ 1700+1450 jest poprawne? Czy teoretycznie układ w którym ręcznie zmieniamy wymienniki i ich funkcję ma prawo działać poprawnie, bez użycia elektroniki ( zachowując zbliżone ilości czynnika w poszczególnych rurociągach) ?
Nie znalazłem przywitalni, także pozdrawiam wszystkich Forumowiczów.
Z racji tego, że lubię nowe rzeczy a także fakt, że lubię znać instalacje we własnym domu postanowiłem zrealizować projekt w Waszej Panowie ( i Panie ) dziedziny. Chodzi mi dokładnie o użycie klimatyzatora Gree amber standard 7kW jako pompy ciepła, i klimatyzatora z odzyskiem ciepła. Posiadam bufor ciepła a w nim wężownicę 25 m rurki miedzianej fi 18. Wężownicę tą chciałem użyć w układzie razem z jednostką wewnętrzną. Otóż zimą chciałem odcinać zaworem jednostkę wewnętrzną i wężownicę używać jako skraplacz natomiast latem jednostkę wewnętrzną chciałem używać jako parownik a wężownicę dalej jako skraplacz, odcinając tym razem wymiennik zamontowany w jednostce zewnętrznej. Nie wiem czy dobrze policzyłem ale zakładając, że na każdy 1 m dodatkowej instalacji Gree obliguje do dodatkowych 50 gr czynnika. Zakładając (teoretycznie), że użyłbym swojej wężownicy jako rurociągu, powinienem dodać do instalacji 1060gr czynnika. Proszę o sprawdzenie poprawności logiki mojego rozumowania: zakładając, że rury mają średnicę wew 14 mm i 5 mm to na każdy metr instalacji ma pojemność 173500mm3. Czyli na 173500mm3 potrzebujemy 50gr czynnika =1gr na 3470mm3. U mnie rurka ma 16mm średnicy wew czyli metr takiej rurki ma pojemość 201000 mm3 czyli na 1 metr potrzebujemy w przybliżeniu 57,9 gr. Czyli na 25m 1450 gr. Odległość pomiędzy jednostką zew a jednostką wew nie przekroczy 5 m to samo jest z odległością do wężownicy w buforze. Proszę mi powiedzieć czy rozumowanie w którym nabite będzie w układ 1700+1450 jest poprawne? Czy teoretycznie układ w którym ręcznie zmieniamy wymienniki i ich funkcję ma prawo działać poprawnie, bez użycia elektroniki ( zachowując zbliżone ilości czynnika w poszczególnych rurociągach) ?
Ze schematu parownik skraplacz i dwie rurki jesteś dobry. Układ to ciut wiecej elementów. Poza tym nie te srednice nie te długosci nie to zastosowanie. Pogadaj sobie z magikami z yt. Ja tam nie bronie nikomu kombinowania, ale czynnik szanować trzeba. 
