Dzień dobry,

Czy ktoś z Państwa miał do czynienia z takim urządzeniem:

https://wipcool.pl/pl/products/rozprasza...-5237.html

Planuję założenie klimatyzacji w wykończonym mieszkaniu i celowałem w montaż bez większej ingerencji - zastanawiałem się jednak, czy nie da się czegoś zrobić ze skroplinami poza klasycznym wiaderkowaniem. I wtedy internet podsunął coś takiego, ale nie znalazłem żadnych opinii na temat tego typu urządzeń. Stad pytanie, czy ktoś miał z takowym (nie)przyjemność?

Stosowałem wigam hyppo
Tam są dwie blaszki pod napięciem w zbiorniku i jak się pojawi woda to zaczyna się gotować. Podobno te blaszki to elektrody , które rozbijają wodę na wodór i tlen. Taka jakby więzienna buzała z żyletek.To urządzenie z wipcool to jakaś nowość i działa na innej zasadzie . Sam jestem ciekaw. Kiedyś coś takiego widziałem i nawet zdemontowałem ze starego urządzenia. Jak znajdę to wrzucę zdjęcie.

Tak, o różnych rozwiązaniach z grzałkami słyszałem, to jednak wydaje się ciekawsze, bo celuje dodatkowo w ekonomizację użytkowania.

Jakby ktoś znał dobrze angielski i miał za dużo wolnego czasu, to znalazłem nawet chińską pracę naukową o rozwiązaniu o podobnych założeniach - być moze wiec będzie się ono pojawiało w przyszłości na bardziej masową skalę.

https://www.sciencedirect.com/science/ar...472100038X

Natomiast odnośnie samego urządzenia wipcoola to nie znalazłem żadnych opinii także szukając w angielskiej części internetu, także trzeba będzie czekać na pionierów, którzy przetestują to na własnej skórze - ja tymczasem na pewien czas chyba zakoleguję się z wiadrem )

Jest filmik z prezentacji tych urządzeń. Produkt blizniaczy z wigam to jest jakas tam forma czajnika pobierającego "jedynie" 750W
Wipcool nie gotuje tylko robi mgiełkę, niby spoko tylko czy taka mgiełka zawsze odparuje na skraplaczu i część nie spłynie na tacę. Pytanie ile pobiera energii i czy nie zdechnie po roku
https://youtu.be/mb2AUMwZBhU

Dokładnie, póki nie ma informacji z placu boju, to jest więcej pytań niż odpowiedzi.