Dzień dobry.
Jestem tu osobą nową, więc proszę o wyrozumiałość.
Chcę na etapie inwestycji deweloperskiej przygotować podłączenie klimatyzacji w mieszkaniu o powierzchni 39.53.
Głównym miejscem, które ma zapewnić komfort termiczny to salon.
I tu pojawia się problem, bo inspektor nadzoru nie wyrazi zgody na wykucie bruzdy pod podłączenie w ścianie zewnętrznej, żelbetowej. I tym samym komplikuje się kwestia umiejscowienia samego klimatyzatora. Naturalnym miejscem wydawała się ściana przy  małym oknie na wys gniazdka 2. Ale to właśnie ściana żelbetowa i na obecną chwilę nie wiem jaka będzie aranżacja i nie chcę zostawić widocznych podłączeń na ścianie. Analogicznie z miejscem nad zmywakiem, które dawało by możliwość nadmuchu wzdłuż salonu.

I tu przechodzę do głównego pytania. 
Czy montaż nad drzwiami łazienki w korytarzu może być w miarę rozsądnym rozwiązaniem? 
Trochę po skosie ale jest przestrzeń otwarta na część salonu i nie będzie tam drzwi pokojowych, jak w sypialni. Więc teoretycznie przy ustawieniu pod odpowiednim kątem żaluzji pionowych nadmuch mógłby być rozprowadzany też na salon.

Jeszcze jedną opcją jest też montaż nad drzwiami wejściowymi do mieszkania.

Bardzo proszę o wyrozumiałość i ew podpowiedzi.

Pozdrawiam serdecznie.

Kolego, odbierz klucze do mieszkania, zaproś ekipę od klimy i przedstaw im swoją koncepcję na miejscu.
Na pewno coś podpowiedzą i doradzą.
Do tego czasu zastanów się nad aranżacją pomieszczeń.

Dziękuję za odpowiedź..Ja chcę aby na etapie budowy już przygotować instalację do podłączenia, wykorzystać możliwość wpięcia w piony i wyprowadzenia na dach bez późniejszego pozwolenia itd.
Na obecną chwilę jest już stan surowy i jest okazja zrobić to jeszcze bez późniejszego rozwalania czy rycia ścian.
Mam już umówione spotkanie i na pewno coś instalator podpowie. Chciałem tylko zasięgnąć informacji od doświadczonych ludzi z branży, bo wiedzy i podpowiedzi nigdy za wiele.
Pozdrawiam

Czyli, że jednostka zewnętrzna będzie na dachu, a instalacja prowadzona w szachcie, tam gdzie wentylacja?


Umiejscowienie jednostki wewnętrznej we wskazanych przez ciebie miejscach to niezbyt dobre rozwiązanie.
Przy kuchni będzie łapać wszelkie zapachy z gotowania. Nad zlewem w ogóle odpada, bo chyba będziesz mieć szafki wiszące?
Ewentualnie nad drzwiami wejściowymi do mieszkania - zyskujesz możliwość wdmuchiwania zimnego powietrza do obu pomieszczeń, ale ponieważ nawiew będzie z dala od źródła ciepła (okna) będzie niewielki dyskomfort wynikający z różnicy temperatur pomiędzy korytarzem a salonem.

Najlepszym miejscem jest ściana za plecami sofy.

Dziękuję za podpowiedzi. Ze względu na brak możliwości na obecnym etapie wykucia bruzdy w ścianie zewnętrznej, żelbetowej to pozostają lokalizacje: nad drzwiami wejściowymi oraz nad łazienkowymi. Ta druga opcja jest o tyle najbardziej racjonalna, że kierunek nawiewu będzie na salon pod kątem i jest najbliżej samego salonu w porównaniu do lokalizacji nad drzwiami wejściowymi. Jeszcze jedna kwestia: wysokość nad drzwiami łazienkowymi licząc od krawędzi otworu do sufitu to ok 45 cm. Czy można tam zamontować bez obaw urządzenie LG standard 2 3.5 o wys. 307 mm? Chodzi o zachowanie odpowiedniej przestrzeni nad urządzeniem oraz uwzględniając framugi drzwi, żeby wszystko się zmieściło.
Pozdrawiam serdecznie