Witam, oddałem peugeota 206 2.0 HDI z powodem braku klimy. Zrobili mi za 600-800zł. Filtry, czynnik ususzacz itd. Odebrałem auto, klima nie chodziła ale myślałem, że musi wejść w obieg itd... To był piątek gdy odebrałem auto, sobota niedziela było zamknięte, klima dalej nie chodziła. W pon zawiozłem auto a mechanik mówi, że jest nowy problem i kosztować będzie 1000zł sprężarka klimy, ręce mi opadły. Pieniędzy nie chce oddać. Chciałbym pójść z tym do adwokata, ale nie wiem czy w ogóle jest sens. Klima nie chodziła od początku odebrania auta, obroty się podnoszą przy włączeniu klimy, ale nie chłodzi mam nawet zdjęcie uciekającego czynnika lub oleju przy zbiorniczku z czynnikiem.
PROFESJONALIŚCI POLECAJĄ >>>SPRAWDŹ
KONIECZNIE!
KLIMATYZATORY
KLIMATYZATORY
KLIMATYZATORY
KLIMATYZATORY
CHEMIA SERWISOWA
KLIMATYZATORY
POMPY CIEPŁA
REKUPERATORY
KLIMATYZATORY
KONIECZNIE!
Czy mechanik mnie oszukał ? Uszkodzona sprężarka klimy.
9 Odpowiedzi, 4754 Wyświetleń
Ręce opadają. Odebrałeś auto osobiście i zapłaciłeś jak klima nie chodziła? Teraz to pożegnaj się z kasą i znajdź porządny warsztat. O kasie zapomnij, adwokat powie 100%,że sprawa wygrana, a ją przegrasz, rozłoży ręce, a honorarium skasuje. Daj to zdjęcie z tym "zbiorniczkiem z czynnikiem".
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 2017-06-16, 11:05:41 przez obser.)
Jest szansa że źle założyli osuszacz,czyli ren zbiorniczek i czynnik uciekł,po wymianie oringów i próbie szczelności może być dobrze.Samo podjechanie do jakiegoś punktu z manometrami i czynnikiem wiele może powiedzieć i naprawa zamknie się w 150 zł. A tak nawiasem,czy nawet nie wiesz za ile Ci to zrobili, za 600, czy za 800, bo takie widełki rzuciłeś. Auto odebrałem ze znajomym także jest świadkiem. Nie jestem ekspertem, myślałem, że klima potrzebuje czasu żeby wejść w obieg itd. Zresztą auto odebraliśmy pół godziny przed zamknięciem warsztatu. Fakt, sam mechanik powiedział, że sprężarka mogła się rozszczelnić gdy już odebraliśmy ale mam świadka, że od początku nie działało, zresztą patrząc obiektywnie, akurat sprężarka padła 2 dni po naprawie kilmy ? hmm., Jak to wygląda z gwarancją/reklamacją ? Powiedziałem, że mają to auto naprawić za te pieniądze które były im dane na początku. Mam na wszystko rachunki.
I co myślisz,że mechanik zmieni zdanie i przyzna się do próby naciągnięcia Cię na kompresor. Gwarancja,hmm on twierdzi,że teraz powstała usterka nie objęta poprzednią naprawą, teoretycznie sprężarka może paść i godzinę po innej naprawie. Na tym czynniku chyba jest barwnik. Osuszacz na pierwszy rzut oka nowuy i nie cieknie. Jedź do innego serwisu, tu nic nie ugrasz. A przed stwierdzeniem usterki sprężarki podpinali pod manometry i jakie były ciśnienia?
Niby masz rację, ale mam świadka który był ze mną przy odbieraniu samochodu, to też jest dowód na to, że widocznie sprężarka rozszczelniła się po ich ingerencji w układ. Do tego dochodzi zdjęcie gdy otworzyliśmy maskę i zobaczyliśmy ten mały bo mały ale wyciek ale warsztat był już zamknięty, dlatego zadzwoniliśmy w pon z samego rana.. Zastanawiam się nad rzeczoznawcą ale koszt wiadomo, nie chodzi mi że coś zjebali. Ale od początku były z nimi problemy. Samochód miał być odebrany do 12 jeśli nie będzie gotowy to zadzwonią, nie zadzwonili szedłem po niego 5 km i na miejscu mi mechanik mówi, że ciężko się tam dostać, wystarczył telefon. Po oddaniu im gdy zadzwoniłem, że klima nie działa, cały poniedziałek dzwoniłem nikt nie odbierał (dzwoniłem do biura) dopiero we wtorek ktoś raczył odebrać. Gdy prosiłem o rozmowę z kierownikiem/szefem, dostałem informację, że zaraz go da do telefonu i 5x wyłączali telefon, nawet potem gdy dzwoniłem. Warsztat jest dosyć znany, nie jakiś tam janusz. Nawet chciałem zwrot połowy kosztów bo co z tego jak mi wymienili wszystko jak i tak mi to nie działa. Nie zgodzili się. A nie bardzo mam zamiar odpusćić. Co do samego zdjęcia to tego wycieku być nie powinno ? To już jakiś dowód, że chyba coś źle zrobili ? Ja się nie znam dlatego pytam, bo może ktoś się lepiej orientuje w tych sprawach. Sprawa była załatwiana w DE niestety, więc co dokładnie zrobić zrobili mam tylko na kartce:
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 2017-06-16, 13:12:45 przez kuluem123.)
Dlatego też nie podałem dokładnej ceny w PLN. Mój adwokat będzie dostępny we wtorek dopiero, ale chcę się dowiedzieć na czym już stoję. Adwokata mam za darmo jak i sprawy, ponieważ jestem od tego ubezpieczony. Sory za temat, może nie oszukał ale po prostu źle wykonał naprawę.
Nie rozumiem jak można zapłacić i nie sprawdzić naprawy. Nie no śmiechu warte. Teraz musisz załatwić to pisemnie przez prawnika czyli wezwanie do naprawy. Co ty tam masz zepsute to my się nie dowiemy bo sam nie wiesz. Powodzenia
Podoba mi sie ten rachunek .
12 minut na wymiane filtra w kabinie i 23 na osuszacz po 1.35eur /min ciekawe czy stoper czy maja model auta w minutach rozliczony. Jeszcze 10% rabatu na wszystko dostałeś. Tyle ze nie ma tu mowy o zadnej naprawie, tylko wymiana filtrow i czynnika. Chyba sie nie dogadaliscie co do meritum prac.
Whisky przecież w 1 i w 3 poście masz jasno napisane, że poszła sprężarka klimy....
Cytat:Tyle ze nie ma tu mowy o zadnej naprawie, tylko wymiana filtrow i czynnika. Chyba sie nie dogadaliscie co do meritum prac.Jak nie ma mowy o naprawie to po co grzebali w kompie żeby usunąć błędy? Osuzacz to filtr? Eletryk samochodowy też do wymiany czynnika ? Myślcie trochę. dzięki za komentarze, temat do zamknięcia. kuluem123 napisał(a):Whisky przecież w 1 i w 3 poście masz jasno napisane, że poszła sprężarka klimy.... Co za but! Napisałeś że w piątek odebrałeś i że nie działała więc po jaka cholerę zabrałeś auto? Faktycznie zamknijcie temat bo zaraz ktoś padnie ze śmiechu że tacy ludzie istnieją. Kuźwa dwa dni klima się rozpędza hahahahaha |
Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości