Witam sprawa jest o tyle dziwna że sprawdzałem układ klimatyzacji czyli nabijałem układ mieszaniną wodoru i sprawdzałem wycieki czujnikiem i dosłownie nic nie wyszło, potem nabijałem jeszcze dla pewności azotem do ok 9 bar przez ok 4 godziny co jakiś czas obserwowałem manometry czy coś uszło, nic a nic. Jaja się zaczęły gdy już podłączyłem maszynę do klimy automat, robi podciśnienie i nagle wynik negatywny nie da się osiągnąć wystarczającego podciśnienia. Czy mieliście już taki przypadek? dodam, że wymieniłem wszystkie oringi chłodnicę klimy osuszacz, nie mam już pomysłów.

Witam sprawa jest o tyle dziwna że sprawdzałem układ klimatyzacji czyli nabijałem układ mieszaniną wodoru i sprawdzałem wycieki czujnikiem i dosłownie nic nie wyszło, potem nabijałem jeszcze dla pewności azotem do ok 9 bar przez ok 4 godziny co jakiś czas obserwowałem manometry czy coś uszło, nic a nic. Jaja się zaczęły gdy już podłączyłem maszynę do klimy automat, robi podciśnienie i nagle wynik negatywny nie da się osiągnąć wystarczającego podciśnienia. Czy mieliście już taki przypadek? dodam, że wymieniłem wszystkie oringi chłodnicę klimy osuszacz, nie mam już pomysłów.

sprawdż szczelność maszyny

Jeżeli na azocie masz szczelny czyli na ciśnieniu a nie przechodzi próby podciśnienia wynik prosty uszczelnienie czołowe sprężarki.
Zrób próżnie nie automatem a manometrami i pompą. Jeżeli po wyłączeniu pompy nie utrzymasz próżni to masz pewność uszczelnienia czołowego.