Witam.
Miałem wyciek czynnika przy zaworze cztero-drogowym chińczyki kiepsko polutowały :/
Polutowałem to ale ciężko się rozgrzewało bo zawór odbierał ciepło :/
Test szczelności ale dalej bańczy. Założyłem inna używkę ale stary rozciąłem.
Niestety zawór padł za duża temperatura i plastiki w środku poszły w mak.
Pytanie - co z tym syfem który poszedł w układ po sprawdzeniu szczelności.
Czy filtr to wyłapie ? Zakładam że ta spora bańka przy kompresorze to właśnie on.
Miałem wyciek czynnika przy zaworze cztero-drogowym chińczyki kiepsko polutowały :/
Polutowałem to ale ciężko się rozgrzewało bo zawór odbierał ciepło :/
Test szczelności ale dalej bańczy. Założyłem inna używkę ale stary rozciąłem.
Niestety zawór padł za duża temperatura i plastiki w środku poszły w mak.
Pytanie - co z tym syfem który poszedł w układ po sprawdzeniu szczelności.
Czy filtr to wyłapie ? Zakładam że ta spora bańka przy kompresorze to właśnie on.