Witam
Mam bardzo dziwny problem z klimatronikiem w moim aucie Skoda Octavia 3 2014r, w temacie którego próbowałem poradzić się na innych forach motoryzacyjnych niestety bez żadnych efektów więc to forum to moja ostatnia deska ratunku przed specjalistą (którego i tak w moim mieście nie ma).
Problem jest następujący wsiadając do nagrzanego auta klimatronik automatycznie zaczyna wiać na najwyższych obrotach, wieje tak około 5 minut i potem przestaję i słychać tylko takie dziwne buczenie, zmniejszając ręcznie nawiew na jakieś 3-4 kreski przestaję buczeć i po chwili zaczyna wiać powoli, jeśli znów włączę klimatyzację na tryb auto i zacznie dmuchać na full problem się powtarza. Gdy podjadę jakiś czas z tym buczeniem wtedy przestaję działać nawiew w ogóle i nic się nie da z tym zrobić do czasu tak jakby schłodzenia auta w garażu. Zauważyłem także że gdy klimatyzacja zaczyna buczeć to nie zawsze można włączyć wewnętrzny obieg powietrza. Problem występuję też gdy ręcznie ustawię nawiew na pełny nadmuch. Może poradzicie drodzy forumowicze w którym kierunku szukać problemu? Chciałem sprawdzić dmuchawę i rezystor ale niestety w tej skodzie chyba trzeba rozebrać cały kokpit. Robiłem też kalibrację klimatyzację zgodnie z zaleceniami z innego forum i niestety nic nie pomogło, po podłączeniu do auta komputera też w układzie klimatyzacji nie pokazuję żadnych błędów.
Z góry dzięki za pomoc.
Mam bardzo dziwny problem z klimatronikiem w moim aucie Skoda Octavia 3 2014r, w temacie którego próbowałem poradzić się na innych forach motoryzacyjnych niestety bez żadnych efektów więc to forum to moja ostatnia deska ratunku przed specjalistą (którego i tak w moim mieście nie ma).
Problem jest następujący wsiadając do nagrzanego auta klimatronik automatycznie zaczyna wiać na najwyższych obrotach, wieje tak około 5 minut i potem przestaję i słychać tylko takie dziwne buczenie, zmniejszając ręcznie nawiew na jakieś 3-4 kreski przestaję buczeć i po chwili zaczyna wiać powoli, jeśli znów włączę klimatyzację na tryb auto i zacznie dmuchać na full problem się powtarza. Gdy podjadę jakiś czas z tym buczeniem wtedy przestaję działać nawiew w ogóle i nic się nie da z tym zrobić do czasu tak jakby schłodzenia auta w garażu. Zauważyłem także że gdy klimatyzacja zaczyna buczeć to nie zawsze można włączyć wewnętrzny obieg powietrza. Problem występuję też gdy ręcznie ustawię nawiew na pełny nadmuch. Może poradzicie drodzy forumowicze w którym kierunku szukać problemu? Chciałem sprawdzić dmuchawę i rezystor ale niestety w tej skodzie chyba trzeba rozebrać cały kokpit. Robiłem też kalibrację klimatyzację zgodnie z zaleceniami z innego forum i niestety nic nie pomogło, po podłączeniu do auta komputera też w układzie klimatyzacji nie pokazuję żadnych błędów.
Z góry dzięki za pomoc.